Co do "dzieła". Brak znajomości technik malarskich, wyczucia, obycia, nadal pozwala ludziom twierdzić, że bohomaz zrobiony przy pomocy szpachli, na podstawie zdjęcia, jest dobrym obrazem....
Jak dla mnie obraz może być namalowany lewą nogą za pomocą szczoteczki do zębów i może mi się podobać. Za to coś zrobione za pomocą podręcznikowych technik malarskich przez dyplomowanego artystę może być jakimś paskudztwem.
Liczy się wrażenie, jakie artysta potrafi wywrzeć na odbiorcy. Już wzbudzone tu kontrowersje świadczą o tym , że osiągnął przynajmniej część sukcesu.
Zaakcentował "gdańskość" za pomocą charakterystyczych gdańskich elementów krajobrazu, a resztę zmyślił. I co w tym złego? Nawet Ty, jako fotograf (który z założenia o wiele bardziej niż malarz jest przywiązany do odtwarzania rzeczywistości), stosowałaś takie zabiegi, zniekształcając Marienkirche na swoich zdjęciach.
A w przypadku tego "bohomazu" nie jestem w stanie na podstawie takiego marnego zdjęcia oceniać techniki malarskiej. I nie zmierzam, bo jestem specjalistą od architektury, nie od malarstwa.
O gustach nie.
Ale zdaje się, że w tym wątku mieliśmy się zastanawiać, "co autor miał na myśli". I miałam nadzieję, że porozmawiamy o alternatywnych wizjach dawnego Gdańska, a nie o współczesnych "bohomazach" sprzedawanych na allegro.
Zamieszczonego przeze mnie Meyerheima ani wizji Petera von Danzig jakoś nikt nie chce omówić Za trudne?
I ponawiam pytanie - może pokażecie coś, co Wam się podoba?
Ale zdaje się, że w tym wątku mieliśmy się zastanawiać, "co autor miał na myśli".
A gdzie to wyczytałaś, że mieliśmy się zastanawiać?
Mylisz się - i to nie po raz pierwszy - ten wątek nie po to jest w bla bla, aby rozmawiać poważnie o "alternatywnych wizjach dawnego Gdańska".
Cytat:
Zamieszczonego przeze mnie Meyerheima ani wizji Petera von Danzig jakoś nikt nie chce omówić Za trudne?
Nie, z powodu który podałem powyżej oraz po drugie (w moim przypadku) ponieważ ja część Twoich postów po prostu ignoruje...
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Nic nie stoi na przeszkodzie, by założyć kolejny, np. ciekawe wizje artystów.
Słowa Mikołaja zinterpretowałam w ten sposób, że wątek o pocztówkach i zdjęciach się do rozmów o wizjach artystów na temat Gdańska nie nadaje (i z tym się zgadzam), ale możemy sobie o tym porozmawiać w innym miejscu.
Nie mam wpływu na to, gdzie moderator przeniósł tę część dyskusji zakładając wątek "ciekawa wizja artysty", nie było chyba wytycznych, że do blabla? I żałuję bardzo, że tak się stało, bo mogła z tego wyniknąć ciekawa dyskusja o Gdańsku, nawet dawnym, a nie o mongolskich księżniczkach.
Teraz wizję Petera von Danzig każdy może wykonać sobie sam w domu.
Do wykonania wizji będą potrzebne dwa egzemplarze "Małego modelarza", nożyczki, linijka, ostry nóż oraz klej - najlepiej butapren by wizja była pełniejsza.
Po sklejeniu modeli - możemy wykonać Motławę ze styropianu. Możemy ją pomalować na niebiesko lub zostawić białą (Motława zimą) - i w tym przypadku możemy na pobrzeżu przy Żurawiu lub pokładzie karaki postawić styropianowego bałwanka, którego wykonała np. dzielna załoga "Gdańskiego Piotrusia".
Wizja jest pełna...
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
W przypadku styropianowego należy pamiętać by również zachować tę skalę.
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Ja użyłem jednak innych materiałów do mojej wizji Petera von Danzig.
Zwracam uwagę na:
- starożytną sylwetę Żurawia oczywiście
- starożytne przedwojenne napisy na kamienicach
- bałwan się roztopił, ale mamy inne starożytne zwierzę
[a jako offtopic: PvD jest w "Gdańsk przeszłość i współczesność" Szremera na str28]
Ja użyłem jednak innych materiałów do mojej wizji Petera von Danzig.
Zwracam uwagę na:
- starożytną sylwetę Żurawia oczywiście
- starożytne przedwojenne napisy na kamienicach
- bałwan się roztopił, ale mamy inne starożytne zwierzę
[a jako offtopic: PvD jest w "Gdańsk przeszłość i współczesność" Szremera na str28]
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum