Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Straż Graniczna
Autor Wiadomość
DarioB 

Dołączył: 23 Cze 2004
Posty: 1288
Wysłany: Pią Sie 20, 2004 3:51 pm   Straż Graniczna

Wiem, że to forum tematyczne, jednak korzystając z tego, iż zagląda tu trochę osób z Gdańska, wrzucam małe ogłoszenie.
Sorki z góry, że nie na temat.

Otóż, szukam kontaktu w Straży Granicznej, ściślej ujmując w Morskim Oddziale Straży Granicznej. Kontakt ten a raczej "plecy" jest mi potrzebny w procesie rekrutacyjnym. Niestety, nie mam tam żadnej wtyki i już trooooochę czekam (pół roku). Powoli popadam w małą depresję z braku roboty. :cry:
_________________
www.DarioB.net - Kochasz Gdańsk? Zaglądaj na moją stronę :)
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Pią Sie 20, 2004 6:43 pm   Re: Straż Graniczna

DarioB napisał/a:
Niestety, nie mam tam żadnej wtyki i już trooooochę czekam (pół roku). Powoli popadam w małą depresję z braku roboty. :cry:


A próbowałeś znaleźć jakąś inną pracę bez znajomości?

Z własnego doświadczenia wiem, że instytucje państwowe (przynajmniej w Polsce) to najbardziej chore (skazone korupcją, nepotyzmem, tzw."układami") miejsca pracy. Pracownik przyjęty dzięki "plecom" jest szczególnie "na cenzurowanym" i to nie pod względem sumienności w wykonywaniu obowiązkó, tylko pod względem lojalności wobec istniejących w instytucji nieformalnych układów. Miernikami takiej lojalności jest skłonność do łapówkarstwa i skłonność do pijaństwa w pracy. Ocena jest tym wyższa im większe owe skłonności.

Czy tego własnie szukasz?
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Pią Sie 20, 2004 9:40 pm   

Tak to jest również i jak się przyjmuje bez pleców - wtedy nawet działa zasada - jesteś z nikąd, nikt za tobą nie stoi, to musisz na kolanach dziękować za łaskę, jaką było przyjęcie cię do pracy i tym bardziej wykazać się przedewszystkim w donosicielstwie, intrygach i kryciu swoich dobroczyńców.
 
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Sob Sie 21, 2004 7:41 pm   

Grün napisał/a:
Tak to jest również i jak się przyjmuje bez pleców - wtedy nawet działa zasada - jesteś z nikąd, nikt za tobą nie stoi, to musisz na kolanach dziękować za łaskę, jaką było przyjęcie cię do pracy i tym bardziej wykazać się przedewszystkim w donosicielstwie, intrygach i kryciu swoich dobroczyńców.


W takim przypadku przyjęcie do pracy ne było żadną łaską, bo zdecydowały o tym Twoje kompetencje. A dla ludzi nie znających niekorupcyjnego systemu myslenia nie jesteś "znikąd" tylko "nie wiadomo skąd". Czyli nie "nikt za toba nie stoi" tylko "nie wiadomo kto za tobą stoi". Reasumując to Ciebie się boją, a nie Ty się boisz.

Jednak bez odpowiedzi pozostaje pytanie, czy rzeczywiście Dario szuka szczęścia w instytucji, gdzie panuje taka akurat hierarchia wartości? Naprawdę nie szukał szansy nigdzie indziej?
 
Barabasz 

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 293
Wysłany: Sob Sie 21, 2004 8:34 pm   

Całe szczęście, że czasy "pleców" i znajomości, przez które dostawało się pracę powoli mijają. :hihi:

Co do Straży Granicznej to na jedno wolne miejsce stara się bardzo wiele osób. Z tego co wiem proces rekrutacji przeprowadzają bardzo wykwalifikowane osoby i nie ma mowy o żadnych "plecach" czy znajomościach. :roll:

Nie liczyłbym za bardzo na "plecy" lecz spróbowałbym ponownie zaprezentować swoje kwalifikacje osobom odpowiedzialnym za rekrutację w Morskim Oddziale Straży Granicznej.
_________________
Pozdrawiam
Barabasz
 
 
DarioB 

Dołączył: 23 Cze 2004
Posty: 1288
Wysłany: Sob Sie 21, 2004 8:53 pm   

Barabasz napisał/a:
Nie liczyłbym za bardzo na "plecy" lecz spróbowałbym ponownie zaprezentować swoje kwalifikacje osobom odpowiedzialnym za rekrutację w Morskim Oddziale Straży Granicznej.


Też tak myślałem, już 2 raz próbuję, wszystko przeszedłem co trzeba, nawet się wykosztowałem na wyjazd do Wawki na wykrywacz kłamstw i sobie czekam już pół roku. Bo póki mi nie przyślą odmowy jestem brany pod uwagę.
A wysyłanie setek aplikacji i bieganie kilka razy w tygodniu na rozmowy już mi wychodzi bokiem 8O . Bo albo za wysokie wykształcenie mam, albo płącą 800 albo kosmiczne wymagania :(
_________________
www.DarioB.net - Kochasz Gdańsk? Zaglądaj na moją stronę :)
 
Barabasz 

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 293
Wysłany: Sob Sie 21, 2004 9:01 pm   

Wytrwałość przeważnie się opłaca... :hihi:

Przekonaj ich :czytaj: żeby Cie przyjęli :wink:
_________________
Pozdrawiam
Barabasz
 
 
luanda 
lubię tu wpadać


Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 289
Wysłany: Pon Sie 07, 2006 5:39 pm   

Czy udało się zostać funkcjonariuszem?..

Znam takich, co im się udało ;)
 
 
DarioB 

Dołączył: 23 Cze 2004
Posty: 1288
Wysłany: Pon Sie 07, 2006 6:07 pm   

luanda napisał/a:
Czy udało się zostać funkcjonariuszem?..

Znam takich, co im się udało ;)


Na całe szczęście nie :)
_________________
www.DarioB.net - Kochasz Gdańsk? Zaglądaj na moją stronę :)
 
luanda 
lubię tu wpadać


Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 289
Wysłany: Pon Sie 07, 2006 7:28 pm   

Rozumiem, że to oznaka radości ze zdobycia innego wakatu, a nie opinia na temat tej formacji? ;)
 
 
DarioB 

Dołączył: 23 Cze 2004
Posty: 1288
Wysłany: Pon Sie 07, 2006 8:41 pm   

Szczerze to jedno i drugie. EOT
_________________
www.DarioB.net - Kochasz Gdańsk? Zaglądaj na moją stronę :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk