Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Bund der Danziger
Autor Wiadomość
Gucio 
aus Poggenkrug

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 36
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 10:48 pm   Bund der Danziger

Witam Wszystkich!
Mam do Was ogromną prośbę. Powoli zabieram się za pisanie mojej skromnej pracy magisterskiej o Związku Gdańszczan (Bund der Danziger, jak kto woli :wink: ) i z przerażeniem zauważyłem, że mogę mieć problemy ze znalezieniem materiałów. :???: Jeśli znacie publikacje, autorów, naukowców zajmujących się tym tematem albo po prostu możecie mi jakoś pomóc to będę bardzo wdzięczny!
pozdrawiam :co_jest:
 
Goldwasser 

Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 104
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 4:30 pm   

Bund der Danziger Ortsgruppe Karlsruhe
Zusammenschluß der Danziger deutscher Volkstumszugehoerigkeit. Pflege des Heimatgedankens und des kulturellen Erbes. Verwirklichung des Rechts auf die Heimat entsprechend der Charta der Vertriebenen in Zusammenarbeit mit anderen Verbänden.

Bund der Danziger e.V. Kreisverband Stuttgart
Verein für Kunst, Kultur oder Brauchtumspflege

Allgemeine Daten

Standort:
Maximilianstraße 45
70327 Stuttgart

Bund der Danziger e.V.
Engelsgrube 66
23552 Lübeck
Tel.: 0451/77303
Fax: 0451/75617
Internet: www.danzig-online.de

Bundesvorsitzender Werner Hewelt

Bund der Danziger e.V.
Redaktion UNSER DANZIG
Engelsgrube 66
D-23552 Lübeck
Tel. 0451-77303
Fax 0451-75617


Zwiazki gdanszczan sa prawie w kazdym wiekszym niemieckim miescie. Najbardziej znyny jest ten w Lubece, ktory wydaje "Unsere Danzig". Do 1945 roku dzialal podobny zwiazek w samym Gdansku - skupial bonzow z NSDAP i ich satelitow. Jürgen Thorwald w ksiazce "Die große Flucht" /ponoc jest tez jej polskie tlumaczenie/ pisze, ze czlonkowie tego elitarnego Zwiazku Gdanszczan jako jedyni nie mieli problemu z zaokretowaniem na statki ewakuacyjne w 1945 roku, gdyz zawsze byli grupa uprzywilejowana. Wspolczesnie daje sie zauwazyc anemiczna dzialalnosc tzw. polskich niemcow z pochodzeniem "na Kaszuba" skupionych w organizacyjce starajacej sie wzorowac na "Zwiazkach Gdanszczan" Ostatnio swoim istnieniem dodali splendoru odslonieciu kamienia na Grodzisku ku czci Ofiar Tyfusu na Kurkowej 12 (kamien z dziurka w ksztalcie kobiecych narzadow plciowych - tych drugorzednych). Oczywiscie zawsze ten sam sklad: Adamowicz, Goclowski i Ziomek. Inna akcja bylo lamentowanie i proba rehabilitacji niejakiego Spannera, ktory produkowal mydlo z ludzkich zwlok. Zwiazkow Gdanszczan jest wiec wiele, a niektore przeszly juz do historii. Nie wiem o jakim Szanowny Kolega ma pisac swoja prace, jedno jest pewne- problem bedzie nie z brakiem, lecz z nadmiarem zrodel na ten temat.
 
seestrasse 
Zesztrasia z Szafy


Dołączyła: 13 Kwi 2004
Posty: 6586
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 4:41 pm   

Goldwasser napisał/a:
Ostatnio swoim istnieniem dodali splendoru odslonieciu kamienia na Grodzisku ku czci Ofiar Tyfusu na Kurkowej 12 (kamien z dziurka w ksztalcie kobiecych narzadow plciowych - tych drugorzednych). Oczywiscie zawsze ten sam sklad: Adamowicz, Goclowski i Ziomek

tak się zastanawiam, jak to skomentować...
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 5:08 pm   

seestrasse napisał/a:
tak się zastanawiam, jak to skomentować...

Nie wiem czy warto. Zresztą ciężko tę wypowiedź zrozumieć, bo poza warstwą emocjonalną niewiele w niej treści . :hihi:
_________________
da, da, da...
 
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 6:18 pm   

Cytat:
Zwiazki gdanszczan sa prawie w kazdym wiekszym niemieckim miescie.

Nie ma tylko takiego związku w Gdańsku, kiedyś rzuciłem propozycję założenia Związku Mniejszości Gdańszczan w Gdańsku na wzór Związku Mniejszości Niemieckiej. W końcu chyba żyją w Gdańsku jacyś Gdańszczanie. :^^
_________________
www.danzig-online.pl
 
 
roland 


Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 780
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:21 pm   

Sabaoth napisał/a:
Cytat:
Zwiazki gdanszczan sa prawie w kazdym wiekszym niemieckim miescie.

Nie ma tylko takiego związku w Gdańsku, kiedyś rzuciłem propozycję założenia Związku Mniejszości Gdańszczan w Gdańsku na wzór Związku Mniejszości Niemieckiej. W końcu chyba żyją w Gdańsku jacyś Gdańszczanie. :^^


Odpowiem prowokacyjnie: W Gdańsku mieszka większość Gdańszczan!!!
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:31 pm   

roland napisał/a:
Odpowiem prowokacyjnie: W Gdańsku mieszka większość Gdańszczan!!!

Ojojoj! Zaczyna się gorący temat :^^
A tak na serio - z moich obserwacji wynika, że większość gdańszczan deklaruje się jako Polacy, a nie jako Gdańsczanie. Już chyba (a może się mylę?) Niemców jest więcej...
_________________
da, da, da...
 
 
roland 


Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 780
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:42 pm   

Pytanie prowokacyjne: Jak długie trzeba mieć gdańskie tradycje rodzinne-100 lat. 300 lat czy 500 lat aby czuć się Gdańszczaninem?
 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:45 pm   

tu akurat niekoniecznie chodzi o to, że coś trzeba mieć (setletnie tradycje), ale żeby chcieć (czuć się "stąd")
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:48 pm   

Mikołaj napisał/a:
tu akurat niekoniecznie chodzi o to, że coś trzeba mieć (setletnie tradycje), ale żeby chcieć (czuć się "stąd")

Samo sedno bycia Gdańszczaninem!
_________________
www.danzig-online.pl
 
 
roland 


Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 780
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:51 pm   

Czuję się "stąd" . Tu się urodziłem, tu żyję. I czy sie komuś podoba czy nie, jestem Gdańszczaninem niezależnie od punktu widzenia.
Sabaoth napisał/a:
Cytat:
Zwiazki gdanszczan sa prawie w kazdym wiekszym niemieckim miescie.

Nie ma tylko takiego związku w Gdańsku, kiedyś rzuciłem propozycję założenia Związku Mniejszości Gdańszczan w Gdańsku na wzór Związku Mniejszości Niemieckiej. W końcu chyba żyją w Gdańsku jacyś Gdańszczanie. :^^


Sabaoth - Kogo ten Zwiazek miałby w swoich szeregach?
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:59 pm   

roland napisał/a:
Czuję się "stąd" . Tu się urodziłem, tu żyję. I czy sie komuś podoba czy nie, jestem Gdańszczaninem niezależnie od punktu widzenia.

I przeciez nikt Ci tego nie odmawia. :D
To, że czujesz się Gdańszczaninem Ty, nie stoi w sprzeczności z tym, iż większość gdańszczan wcale się Gdańszczanami nie czuje...

Mam wrażenie, że dyskutujemy o jakby 3 poziomach gdańskości.
Pierwszy - to bycie gdańszczaninem przez sam fakt zamieszkiwania tutaj.
Drugi - poczucie przynalezności do Miasta, interesowanie się nim (niezaleznie od aktualnego miejsca zamieszkania, albo korzeni) - czyli bycie stąd własnie.
Trzeci - poczuwanie się do bycia Gdańszczaninem, czyli osobą gdańskiej narodowości.
_________________
da, da, da...
 
 
roland 


Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 780
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 10:12 pm   

danziger napisał/a:
roland napisał/a:
Czuję się "stąd" . Tu się urodziłem, tu żyję. I czy sie komuś podoba czy nie, jestem Gdańszczaninem niezależnie od punktu widzenia.

I przeciez nikt Ci tego nie odmawia. :D
To, że czujesz się Gdańszczaninem Ty, nie stoi w sprzeczności z tym, iż większość gdańszczan wcale się Gdańszczanami nie czuje...

Mam wrażenie, że dyskutujemy o jakby 3 poziomach gdańskości.
Pierwszy - to bycie gdańszczaninem przez sam fakt zamieszkiwania tutaj.
Drugi - poczucie przynalezności do Miasta, interesowanie się nim (niezaleznie od aktualnego miejsca zamieszkania, albo korzeni) - czyli bycie stąd własnie.
Trzeci - poczuwanie się do bycia Gdańszczaninem, czyli osobą gdańskiej narodowości.


Wg Ciebie jakimi kryteriami posługują się dawni mieszkańcy Gdańska (przedwojenni)
nazywając siebie Gdańsczanami?
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 10:20 pm   

roland napisał/a:
Wg Ciebie jakimi kryteriami posługują się dawni mieszkańcy Gdańska (przedwojenni)
nazywając siebie Gdańsczanami?

Żeby to wiedzieć musiałbyś spytać ich - pewnie w różnych przypadkach różnie to wygląda, ale oczywiście w grę wchodzą kryteria z "poziomu" 2 i/lub 3 - "poziom" pierwszy z oczywistych przyczyn odpada. No chyba, że dany człowiek określają się jako były gdańszczanin - wówczas może chodzić o kryterium pierwsze.
No i w niemieckim dochodzi brak ortograficznego rozróżnienia na gdańszczan i Gdańszczan - zawsze będzie to Danziger... :wink:
_________________
da, da, da...
 
 
Gucio 
aus Poggenkrug

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 36
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 10:28 pm   

Dziękuję za pomoc!
Moja praca magisterska będzie o tym Związku Gdańszczan utworzonym po wojnie. Szkoda tylko, że wzbudziłem polemikę na taki temat. :II Moim skromnym zdaniem MY GDAŃSZCZANIE bez względu na definicje czujemy się GDAŃSZCZANAMI! Ktoś, kto jest Gdańszczaninem czuje to i nie musi tego nikomu udowadniać. I wbrew pozorom nie mamy z tym tyle problemów ile mieszkańcy innych miast…
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk