No to mamy kolejne ładne i intersujace opracowanie od autora wczesniejszych opowiadań o nowo nadanych "Patronach tramwajów gdańskich".
Nawiązujac do wcześniejszego opracowania o Chodowieckim, jeszcze tego z przed siedmiu lat “Rysowana kronika podróży Daniela Chodowieckiego do rodzinnego Gdańska” to interesuje mnie popiersie naszego artysty zdobiące fasadę siedziby Narodowego Banku Polskiego przy ulicy Okopowej, obok Bramy Wyżynnej.
Czy ktoś z was ma takie zdjęcie tej fasady z tym popiersiem Daniela Chodowieckiego?
Nie wiem czy rzeźba 'Daniel Chodowiecki' - z wystawa Wielcy Gdańszczanie jeszcze tam w parku istnieje ale niech jest bo w temacie
Cytat:
Rzeźba prezentowana jest na stałej wystawie w Parku im. R. Reagana. Powstała w trakcie XXVII Pleneru Rzeźby z Granitu Kaszubskiego, który odbył się w dniach 1-30. 09. 2008 w Muzeum - Kaszubskim Parku Etnograficznym we Wdzydzach Kiszewskich.
Czy ktoś z was ma takie zdjęcie tej fasady z tym popiersiem Daniela Chodowieckiego?
Dzieki życzliwości jednej Gdańszczanki i troszeczkę po znajomości przedstawiam wam popiersie Chodowieckiego wyrzeźbionego na jednej z elewacji gmachu obecnego budynku Narodowego Banku Polskiego. Przy okazji serdecznie dziękuje fotografowi!
Wychodzi na to że wczoraj była ładna pogoda w Gdańsku.
W 1754 Gottfried zrezygnował z pracy jako handlowiec aby skoncentrować się na karierze artystycznej, niestety nigdy nie zdobył takiej popularności jak jego brat Daniel. Daniel Chodowiecki zatrudnił go w swoim warsztacie jako asystent z wieloma innymi grawerami.
Ich największym wspólnych osiągnięciem były ilustracje do książki Johanna Bernharda Basedowa "Elementartwerk" opublikowanyej w 1770 roku.
Zainteresowanym w temacie przedstawiam bardzo ciekawą (troszeczke powiekszoną) akwaforte wykonaną przez Daniela Chodowieckiego w 1786 roku.
Jest to dosyć unikalny obiekt bo posiada błąd w sygnaturze. Akwaforta została podpisana przez Chodowieckiego “D. Chodowieki”
Tytuł: „Ostatnia Wieczerza”
Data wykonania: 1786 rok
Wymiary samej płyty: 7,8 cm x 5,8 cm
Wymiary planszy: 15,0 cm x 10,0 cm
Technika: Akwaforta
Materiał: Paper
Literatura: Wilhelm Engelmann 1857 Leipzig - E.570 II
Cytat:
Ostatnia wieczerza: ustanowienie Eucharystii, akwaforta z 1786 roku jest nawiązaniem do ewangelii św. Łukasza (22,19). Jest to winieta do drugiego wydania modlitewnika Johanna Christiana Seyfferta.
Zdjecie zostało zrobione jeszcze przed konserwacją obiektu.
Prawdopodobnie w obecnym kwartale tego roku pojawi się kolejne wydanie książki o naszym artyście Danielu Chodowieckim (1726 - 1801) wydawnictwa Słowo/Obraz Terytoria pod tytułem "Daniela Chodowieckiego przypadki”.
Adamdownunder napisał/a:
Powinna być promocja ale jakoś na razie nic nie słychać, od przedstawicieli wydawnictwa: słowo/obraz terytoria.
Mam nadzieję że tym razem z promocją.
Będzie to kolejna bogato ilustrowana biografia naszego wybitnego artysty urodzonego w Gdańsku, ukazująca jego życie i twórczość na politycznym i artystycznym tle Europy.
Zainteresowanym w temacie przedstawiam bardzo ciekawą (troszeczke powiekszoną) akwaforte wykonaną przez Daniela Chodowieckiego w 1786 roku.
Jest to dosyć unikalny obiekt bo posiada błąd w sygnaturze. Akwaforta została podpisana przez Chodowieckiego “D. Chodowieki”
Tytuł: „Ostatnia Wieczerza”
Data wykonania: 1786 rok
Wymiary samej płyty: 7,8 cm x 5,8 cm
Wymiary planszy: 15,0 cm x 10,0 cm
Technika: Akwaforta
Materiał: Paper
Literatura: Wilhelm Engelmann 1857 Leipzig - E.570 II
Cytat:
Ostatnia wieczerza: ustanowienie Eucharystii, akwaforta z 1786 roku jest nawiązaniem do ewangelii św. Łukasza (22,19). Jest to winieta do drugiego wydania modlitewnika Johanna Christiana Seyfferta.
Zdjecie zostało zrobione jeszcze przed konserwacją obiektu.
Byłbym ostrożny z przypisywaniem tej ryciny samemu Danielowi. Ile razy ktoś inny (Niemiec czy Anglik) brał się za jego podrabianie lub kopiowanie, to robił byka w stylu CODOWIEKI, CHODOWIEKI, itp.
Byłbym ostrożny z przypisywaniem tej ryciny samemu Danielowi.
Najbardziej wiarygodnym źródłem informacji na temat prac papierowych Daniela Chodowieckiego pozostaje niezaprzeczalnie katalogowe opracowanie Wilhelma Engelmanna z 1857 roku.
Engelmann przedstawia w nim wszystkie znane akwaforty Chodowieckiego zarówno te oryginalne zrobione przez naszego artyste jak i te kopiowane, dokładnie je nam opisując w swoim katalogu.
Akwaworta “Ostatnia Wieczerza” z 1786 rok jest przedstawiona u niego pod pozycja numer 570 czyli [E.570], niezaprzeczalnie opisuje nam tam taki właśnie orginał równocześnie przedstawiając wyraźnie błędny podpis jaki został umieszczony przez artystę na wizerunku tej winety.
Jest to jedyny oryginalny obiekt artystyczny wykonany przez samego Daniela Chodowieckiego posiadajacy tego typu błąd w jego sygnaturze.
Nie wiadomo tylko czy stało się to przypadkowo przez omyłkę gdy grawerował tą płytę drukarską, czy może nawet zrobił tak celowo.
szanuję Twoją pasję w poszukiwaniu prawdy, sam mam podobnie, ale pewny to byłbym dopiero wtedy, gdyby sam Daniel to potwierdził. Miał wielki szacunek do pochodzenia i nazwiska swych przodków, Niemcy i Anglicy nie mieli żadnego, jak wiemy, wręcz przeciwnie.
Gdańskie rysunki Chodowieckiego są dla historyków, konserwatorów i architektów cennym źródłem wiedzy na temat XVIII-wiecznej architektury, wnętrz mieszczańskich kamienic i ich wyposażenia, umeblowania itp. Nawet detale był łaskaw ukazywać wręcz drobiazgowo.
W tym kontekście jego widok blizy w Nowym Porcie wydaje mi się być niemal wytworem jego fantazji. Dla podkreślenia nadmorskiej lokalizacji tej nie istniejącej już od dawna budowli postanowił całkowicie usunąć ze swej panoramy całe Westerplatte, które w rzeczywistości całkowicie przysłaniałoby morze, odległe nie o kilkanaście czy kilkadziesiąt - jak na tej ilustracji - lecz o całe kilkaset metrów.
Zarówno te mapy jak i opis wcześniejszych wydarzeń jednoznacznie potwierdzają, że zasadnicze procesy formowania się Westerplatte i uruchomienie Nowej Drogi Wodnej - Das Neue Fahrwasser nastąpiło co najmniej pół wieku przed pojawieniem się tu Chodowieckiego w roku 1773.
Przyczyna usunięcia z ryciny Westerplatte pozostaje więc nadal tajemnicą. Moim zdaniem o "zniknięciu" tego ufortyfikowanego już wtedy kawałka lądu mogły zadecydować właśnie przyczyny wojskowe. Pamiętajmy, że był to okres pełen napięć, grożący wybuchem konfliktu w którym zarówno Wisłoujście jak i Westerplatte odegrałyby nie pierwszy już raz bardzo ważną rolę. Chodowiecki przybył do Gdańska krótko po przesunięciu i ustaleniu granic pierwszego rozbioru Polski. Gdańsk został właśnie oderwany i odizolowany od Rzeczypospolitej.
Może ktoś z Was zaproponuje lub zna bardziej wiarygodne wyjaśnienie "wyparowania" Westerplatte z tej ryciny?
* czerwony punkt wskazuje położenie blizy z ryciny Chodowieckiego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum