Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
An der Königshöhe
Autor Wiadomość
grzechuu 
Gdańsk-Piecki


Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 909
Wysłany: Sob Gru 03, 2011 4:57 pm   An der Königshöhe

Na dysku komputera znalazłem dwa bardzo podobne ujęcia - jedno aukcyjne, drugie to własność Sabaotha. Ulica ciekawa to załóżmy jej wątek

Langfuhr - An der Königshöhe.JPG
Plik ściągnięto 18137 raz(y) 27,25 KB

435 Wohnhäuser der Daheim, An der Königshöhe.jpg
Plik ściągnięto 18137 raz(y) 36,92 KB

 
Fuzzy 
globetrotter

Dołączył: 06 Paź 2011
Posty: 56
Wysłany: Sob Gru 03, 2011 9:06 pm   

Nazwa ulicy An der Königshöhe pochodzi od wzgórza górującego u jej końca na którym mieściła się dawna Königshöhe Cafe
 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Sob Gru 03, 2011 11:10 pm   

Dla przypomnienia pozostałe zdjęcia z albumu Hoffmanna ze zbiorów Sabaotha



 
wzgorze32 

Dołączył: 09 Maj 2013
Posty: 12
Wysłany: Czw Maj 09, 2013 12:18 pm   

Witam
te dwa pierwsze zdjęcia podczas budowy i już po zamieszkaniu są zrobione z mojego domu na wzgórzu 32 , jeżeli to możliwe to czy dało by się zrobić skan albo wysłać mailem , na temat ul. Na Wzgórzu nie ma dużo zdjęć większość wyjechała z niemieckimi uchodźcami , na temat ulicy pewnie więcej może powiedzieć mój ojciec , jak znajdę obecną fotkę to załączę
_________________
pajak
 
Piotrp 

Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 53
Wysłany: Czw Maj 09, 2013 9:33 pm   

No to się możemy znać (albo Twoich Rodziców)... Tam, pod 32 mieszkały Ola, Małgosia, Adam i Kazik z przemiłymi rodzicami... Pamiętam u Was w ogródku zabawę w szukanie skarbów - Wasza Mama ukryła prawdziwe domowe srebra w piaskownicy... Ja mieszkałem wtedy (lata 50-te) Na Wzgórzu 22. Oj to były fajne czasy.

Pozdrawiam całe Na Wzgórzu!

Piotr
 
princessita 

Dołączyła: 27 Lis 2005
Posty: 441
Wysłany: Czw Maj 09, 2013 10:30 pm   

Pozdrawiam wzgorze 32

A powyzsze zdjecia byly chyba na wystawie ...
 
wzgorze32 

Dołączył: 09 Maj 2013
Posty: 12
Wysłany: Pią Maj 10, 2013 12:40 am   

no to moje ciotki i wujek ze wszystkich został tylko mój tata Adam , Małgorzata i Ola , dom 22 i 24 są ze sobą połączone należą do jednego właściciela , na ulicy bardzo się zmieniło jest dużo nowych właścicieli no i mocno się zmieniła przez te lata
_________________
pajak
 
Piotrp 

Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 53
Wysłany: Pią Maj 10, 2013 8:11 am   

Nasza rodzina wyprowadziła się "Ze Wzgórza" koło 1959 roku. W domu Nr. 22 mieliśmy tylko piętro, pod nami na parterze mieszkała rodzina Mielnikow. Oni też krótko po nas przeprowadzili się na Piwną czy Swietego Ducha...

Pod nr. 30 mieszkała moja pierwsza "narzeczona" Krysia S. Bardzo byliśmy zżyci i jak poszliśmy do pierwszej klasy (szkoła na Pniewskiego) to oboje płakaliśmy bo pani nas koniecznie chciała oddzielnie posadzić :hihi: Tym psuliśmy tej nauczycielce system wychowawczy polegający na sadzaniu niegrzecznego chłopca (dziewczynek niegrzecznych wtedy nie było) z dziewczynką...

Nie mieszkam już w Polsce od czasów stanu wojennego i Na Wzgórzu byłem (tzn zrobiłem rundę samochodem) z 15 lat temu. Już wtedy było zupełnie inaczej. Serdeczne pozdrowienia dla całej Waszej rodziny.

Pozdrawiam Piotr
 
wzgorze32 

Dołączył: 09 Maj 2013
Posty: 12
Wysłany: Pią Maj 10, 2013 10:06 am   

witam
to teraz mocno ulica zmieniona i powiedzmy odrestaurowana to zależy od gustu

http://www.wrzeszcz.info.pl/page.php?id=2935

zostawiam link do artykułu może coś się przypomni
_________________
pajak
 
Krzysztof 


Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 2682
Wysłany: Pią Maj 10, 2013 5:20 pm   

Pozdrowienia dla Adama, z którym chodziłem do 1 i 2 klasy. Ja mieszkałem na Jaśkowej. http://forum.dawnygdansk.pl/viewtopic.php?t=4341
 
 
Piotrp 

Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 53
Wysłany: Sob Maj 11, 2013 10:15 am   

wzgorze32 napisał/a:
zostawiam link do artykułu może coś się przypomni


Wyjątkowo sympatycznie napisane! Tak, parę spraw znałem (lub lepiej powiedziawszy - resztki wspomnień wygrzebałem w pamięci). Ciekawe, że i ja pracowałem w IMP PAN, ale Prof. Ciechanowicza tam nie pamiętam. Było to zapewne przede mną - jak ja tam zaczynałem to Prof. Szewalski był od niedawna na emeryturze a pałeczkę po nim przejął Prof. Gerlach, a na krótko zanim przeniosłem się do IBW PAN w tym czasie w IMP "rządził" już Prof. Krzyżanowski.

Sympatyczne to były czasy w niesympatycznym ustroju...

Jescze co do wspomnień z Na Wzgórzu. Mój ojciec na Wazej posesji wybudował garaż. Wtedy na ten górny placyk nie było żadnego wjazdu. Piewsze plany budowy garażu były pomiędzy schodkmi na tanże placyk (garaż miał być "wykopany" w skarpie). Niestety koszty i formalności nie do przebrnięcia doprowadiły do wynajmu od Waszej rodziny miejsca pod garaż i jego budowy. Mam w pamięci widok małego pożaru - coś tam przed garażem robili smolarze. Zapaliła się i wylała zagrażając garażowi z samochodem beczka smoły czy lepiku. My mieliśmy jako pierwsi na całej ulicy samochód (nie licząc taksówkarza z pod nr. 20). Samochód ten to był Willis Overland. Samochód miał nieoryginalny silnik bo z Opla Kapitana i psuł się więcej jak jeździł. Ale frajda była. Na placyku przed nr. 20 stał też wrak taksówki (nie wiem - taksówkarz albo został zmuszony do pracy w przedsiębiorstwie taksówkowym (siedziba była na Partyzantów) albo jeszcze miał wtedy prywatny samochód - nowszy od tego wraku. Ile ja się tamtym wrakiem "najeździłem". Samochód ten był atrakcją dzieciaków z całej ulicy.

Atrakcje w zimie były jeszcze większe! Sanki i zjazdy z samej góry, z prawym ostrym zakrętem w początek na Wzgórzu. Takiej góry saneczkowj mogły nam wszyscy pozazdrościć - ale byliśmy utrapieniam dla wszystkich mieszkających od placyku w górę. Zjeżdżało się szybko, droga była odpowiednio wyślizgana a tam musieli do domów docierać starsi ludzie.

Na Na Wzgórzu były też wtedy latarnie gazowe i na rowerze jeździł co wieczór i co rano latarnik, który długim kijem z odpowiednim haczykiem otwierał lub zamykał zawór gazu.

Pamiętam też letnie kłopoty z wodą. Ciśnienie było tam tak słabe, że jak się o 2 - 3 w nocy nie "nałapało" wody do pojemników to trzeba było aż prawie do saej Jaśkowej drałować z wiaderkami bo tam była pompa...

Oj wiele dało by się jszcze powspominać.

Pozdrawiam Piotr
 
wzgorze32 

Dołączył: 09 Maj 2013
Posty: 12
Wysłany: Pią Maj 17, 2013 11:56 pm   

witam
niestety nie mogłem dodać fotek obecnych z ulicy , chyba jakis problem z serwerem moge podesłac na maila , chyba ze jest jakas inna możliwość
pozdrawiam
_________________
pajak
 
wzgorze32 

Dołączył: 09 Maj 2013
Posty: 12
Wysłany: Sob Maj 18, 2013 12:04 am   na wzgórzu 32

fotka 1

pomniejszony.jpg
fotka 1
Plik ściągnięto 17042 raz(y) 83,33 KB

_________________
pajak
 
wzgorze32 

Dołączył: 09 Maj 2013
Posty: 12
Wysłany: Sob Maj 18, 2013 12:09 am   

fotka 2

pomniejszony.jpg 1.jpg
fotka 2
Plik ściągnięto 17039 raz(y) 59,51 KB

_________________
pajak
 
wzgorze32 

Dołączył: 09 Maj 2013
Posty: 12
Wysłany: Sob Maj 18, 2013 12:10 am   

fotka 3

pomniejszony.jpg 2.jpg
fotka 3
Plik ściągnięto 17038 raz(y) 80,39 KB

_________________
pajak
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk