Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Flak Erinnerungsabzeichen der Stadt Danzig
Autor Wiadomość
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Nie Gru 18, 2005 12:29 pm   Flak Erinnerungsabzeichen der Stadt Danzig

Na e-bayu pojawiła się aukcja Flak Erinnerungsabzeichen der Stadt Danzig

Kiedyś dyskutowaliśmy na temat tej odznaki. Właściwie dalej niewiele o nie wiadomo, chociaż według opisu z e-baya pochodzi ona z 1939 r., czy to możliwe?

Cytat:
...ein Flak Erinnerungsabzeichen der Stadt Danzig 1939 mit Stemplung auf der Rückseite:"Stumpf u.Sohn Danzig"


Coś mi tu nie gra, szpilka jest taka nieprofesjonalna :hmmm:

351.jpg
Plik ściągnięto 22462 raz(y) 30,1 KB

352.jpg
Plik ściągnięto 22462 raz(y) 28,71 KB

_________________
www.danzig-online.pl
 
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Nie Gru 18, 2005 12:40 pm   

Po pierwsze - cena dosyć niska - te odznaki osiągają ceny idące w tysiące €
Po drugie -
Cytat:
Kann keine Garantie auf originallität geben.

Po trzecie - trudno stwierdzić czy jest oryginalne coś, o czym nie wiadomo czy istniało - cytując samego siebie - Istnieje minimalne prawdopodobieństwo, że odznaka taka istniała już podczas wojny, ale jeśli tak było, to była ona odznaką nieoficjalną, nigdzie nie zatwierdzoną.
http://www.rzygacz.webd.p...=45,295,0,0,1,0
_________________
da, da, da...
 
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Nie Gru 18, 2005 12:57 pm   

W najlepszym przypadku na taka prywatną wygląda.
_________________
www.danzig-online.pl
 
 
CALIK73 
CALIK73

Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 12
Wysłany: Czw Mar 03, 2011 12:48 am   

Odnalazłem ostatnio taką samą odznakę jak na powyższym zdjęciu u siebie w Szczecinie w czasie generalnych porządków razem z innymi wojennymi precjozami. Mój ojciec jako były oficer LWP lubił zbierać wszelkie historyczno-militarne dewocjonalia. Tato jak jeszcze żył to śmiał się, że zgubił ją pewnie zimą w styczniu 1945 roku, jakiś repatriant z Prus Wschodnich, jak się w pospiechu przebierał w cywilne ubranie w Stettinie.
Co do odznaki to: tłoczona jest z cienkiej blachy i w ręku sprawia wrażenie dość lekkiej. Na agrafce ma te same bicia co na powyższych zdjęciach, a dokładnie: "STUMPF U. SOHN DANZIG". Wymiarowo 46 x 37,6 mm (skrzydła orła szerokości 39,1 mm) odpowiada tej wykonanej ze srebra i opisanej na http://www.rzygacz.webd.p...=45,295,0,0,1,0
Posiada fabrycznie bardzo naostrzoną szpilkę (co się rzadko zdarza przy różnego rodzaju wpinkach i odznakach) po mimo lekkiej powłoki rdzawej, która ją pokrywa. Na awersie i rewersie posiada subtelną patynę w odcieniu zielonkawo-brązowym. Na odznace wyszły również w miejscach tj. zgrzania agrafki z odznaką zielonkawe tlenki metalu. Co mnie jeszcze zaciekawiło w niej to iż stopka szpilki jest wygięta w idealnie symetryczną literkę "S", a pręcik przechodzący przez jej oczko i mocujący ją trwale do agrafki ma przekrój pionowo ustawionego prostokąta.
Na moim egzemplarzu są bardziej wyraziste dolne szczegóły armat tak jak na zdjęciu z Wydziału Symbolologii; a nie tym powyższym umieszczonym na forum.
W razie pytań dotyczących dodatkowych szczegółów na temat odznaki, to odpowiem na nie chętnie mailowo lub na forum.
 
slowik45 


Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 518
Wysłany: Czw Mar 03, 2011 3:03 pm   

No to może fotkę ?
_________________
Wszystkie sztandary tak mocno już zostały splamione krwią i gównem, że najwyższy czas byłoby nie mieć żadnego. WOLNOŚĆ.
 
CALIK73 
CALIK73

Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 12
Wysłany: Czw Mar 03, 2011 3:54 pm   

Postaram się jak najszybciej cyknąć kilka zdjęć Zorką 5 i niezwłocznie wstawić.
 
CALIK73 
CALIK73

Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 12
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 10:32 am   

A tak wygląda moja odznaka.

a6.JPG
Plik ściągnięto 21783 raz(y) 12,99 KB

a5.JPG
Plik ściągnięto 21783 raz(y) 9,67 KB

a4.JPG
Plik ściągnięto 21783 raz(y) 57,95 KB

a2.JPG
Plik ściągnięto 21783 raz(y) 24,17 KB

a1.JPG
Plik ściągnięto 21783 raz(y) 35,07 KB

 
kwidzin 
Notgeldmann

Dołączył: 13 Mar 2005
Posty: 422
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 8:10 pm   

Na pierwszy rzut oka żyleta i patynka wygląda sympatycznie. Ale patrząc na wykończenie skrzydeł czy ryt dział, atestu bym nie podpisał. :roll:
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 9:30 pm   

Odznaczenie różni się szczegółami od zdjęć w katalogu Niemanna - ale mogły być różne wersje - ostatecznie ta odznaka nie była oficjalna.
Ja raczej bym się skłaniał ku tezie, że jest dobra, choć rewers mi się nie do końca podoba.
_________________
da, da, da...
 
 
kwidzin 
Notgeldmann

Dołączył: 13 Mar 2005
Posty: 422
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 10:14 pm   

Nie była to ani grawerka ręczna ani tłoczenie o wysokim nakładzie, więc nie bardzo widzę możliwość powstania odmian w naturalnym procesie wytwarzania. A jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach. Przykro mi, ale ja nie wierzę w żadne cudowne strychowe znaleziska. Alter Kämpfer już jest dostępny na jarmarku w ilościach hurtowych, a tylko patrzeć jak Einwohnerwehry zaczną się "odnajdywać" na okoliczność budowy apartamentowców na Szadółkach, linii tramwajowej na Morenę czy rewitalizacji wsi Krępiec.
 
CALIK73 
CALIK73

Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 12
Wysłany: Sob Mar 05, 2011 3:12 am   

Odznaka jednak powstawała w dwóch wersjach wielkościowych, które różniły się od siebie rozmiarowo kilkoma milimetrami, więc i matryce mogły się różnić kilkoma subtelnymi różnicami. Pytanie moje brzmi zdjęcie której odznaki zamieszczono w katalogu Niemanna srebrnej czy tej ze zwykłego stopu. Ciekawi mnie czy "Stumpf u.Sohn" puścili jeden czy kilka małych nakładów. Czasami wtedy powstają różnice. Prywatnie zbieram polskie odznaki wojskowe i w swoich zbiorach mam dwie prawie identyczne odznaki 1 Korpusu Drezdeńskiego LWP od tego samego świetnego grawera "Panasiuka", które różnią się od siebie kształtami orła i korony. Obie przepiękne i obie bite w niewielkim nakładzie bo tylko dla jeszcze żyjących kilkanaście lat temu kombatantów. Kiedyś słyszałem zabawną historię, że któryś renomowany zachodni dom aukcyjny stwierdził iż jakaś niemiecka odznaka pancerna jest współczesną kopią bo nie było takich sygnatur w tamtym okresie a facet z Polski znalazł taką samą chodząc z wykrywaczem. Więc ci specjaliści to też nie są do końca takimi orłami :) )) Fakt wszystko można podrobić i umiejętnie postarzyć tak że tylko laboratoryjne badania mogą potwierdzić autentyczność. Bardziej ciekawi mnie zakładając, że moja odznaka jest kopią komu w czasach Janka z czterech pancernych, kiedy wszystko co hitlerowskie i radzieckie było be be i fuj fuj chciałoby się robić tyle zachodu produkując kopię ?! Tym bardziej, że znając ojca wiem iż nie kupował odznak a większość jego kolekcji to były suweniry od przyjaciół. Wiec raczej domorosły wytwórca by sobie nie zarobił :) ))
Jeśli to nie kłopot to prosiłbym "danzigera" o mały skan odznaki z w/w katalogu Niemanna i jakieś ciekawe dane czego gdzieś indziej nie odnajdę. A co sądzicie panowie na temat sygnatur na agrafce czy są identyczne jak na innych tego wytwórcy. Niekoniecznie tej przeciwlotniczej.
 
kwidzin 
Notgeldmann

Dołączył: 13 Mar 2005
Posty: 422
Wysłany: Sob Mar 05, 2011 7:45 am   

Szybka analiza porównawcza awersu odznaki z katalogami Niemanna i Nimmerguta:



Na dzień dobry widać, że coś jest nie halo prawda? Co do sygnatury. Problem w tym, że w obu katalogach odznaka występuje bez sygnatury. A dlaczego ktoś miałby podrabiać odznakę w czasach Szarika (czy aby na pewno w tych czasach?) jako doświadczony falerysta powinieneś wiedzieć. I jeszcze w kwestii niemieckich ekspertów. Oczywiście złotego patentu nie ma. Ale jeżeli mam kupić walor za kilka tysięcy złotych, niemiecki fotoatest certyfikowanego eksperta, stanowi dla mnie argument w rozmowie. Inaczej płacę za taką blaszkę góra dwie dyszki. Jeżeli odznaka jest faktycznie oryginalna, gra jest warta świeczki i można postarać się o taki atest.
 
CALIK73 
CALIK73

Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 12
Wysłany: Sob Mar 05, 2011 8:45 am   

Dzięki wielkie za zdjęcia. Tak patrzę na te 3 fotki i pierwsze wrażenia jakie przychodzą do głowy to, że na zdj.1 jest wzór drugi ze srebrzonego "buntmetallu", o wymiarach 47,2 x 38,85 mm (skrzydła orła 41,7 mm) a na zdj.2 i 3 pierwszy wzór ze srebra próby 800, o wymiarach 46 x 37,6 mm (skrzydła orła szerokości 39,1 mm) nawet "chmurki" od patyny wyszły podobnie.
Kiedyś jak będę miał czas podejdę do złotnika niech powie czy to srebro wtedy będę miał większą pewność. Wtedy dopiero warto pojechać do Niemiec po atest.
 
dbc 

Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 24
Wysłany: Sob Mar 05, 2011 11:52 am   

Co do niemieckich "fachowcow" i "rzeczoznawcow" polecam wszystkim chcacym kupic "chale z atestem" dom aukcyjny Hermann Historica w Monachium! Super ceny (!?) i towar jak na Dominiku (no... moze nie caly)
 
Dostojny Wieśniak 


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 3917
Wysłany: Nie Mar 06, 2011 1:50 am   

Cytat:
Kiedyś jak będę miał czas podejdę do złotnika niech powie czy to srebro wtedy będę miał większą pewność.
Przecież na Twoich zdjęciach widać typową dla związków miedzi korozję. - To zielone takie. :wink: Na co bardziej wypukłych fragmentach przetarcia też ujawniają materiał. To jest mosiężna blaszka.
_________________
Poldergeist
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk