Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Archiwum ROBiDZ w Gdańsku
Autor Wiadomość
schulze 

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 101
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 12:18 am   Archiwum ROBiDZ w Gdańsku

Witam
Ostatnio musiałem skorzystać z pomocy powyższego archiwum i dosłownie 8O Pani Archiwistka, nawet nie wiem jakich słów użyc,co ona tam robi!!!
czy mieliście okazje mieć z Nią do czynienia....?
Zaznaczam ze byłem miłym ,grzecznym chłopcem ,pachnącym i ogolonym :)
_________________
A pan mysli.że chaotyczne kombinacje efemerycznych pryncypiów są w stanie zdeterminować neutralną cywitatywę absolutnego relatywizmu immanentno-transcendentalnej solipsystycznej jażni?
 
Dostojny Wieśniak 


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 3917
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 1:33 am   

schulze napisał/a:
czy mieliście okazje mieć z Nią do czynienia....?

:hihi: pewnie :hihi:
schulze napisał/a:
Zaznaczam ze byłem miłym ,grzecznym chłopcem ,pachnącym i ogolonym

Są gusta i guściki. :wink: Ty się może zbyt często się golisz. :hihi:
_________________
Poldergeist
 
schulze 

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 101
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 8:36 am   

Dostojny,a mógł byś precyzyjniej wyrazic swoje zdanie na temat tej Pani :hihi: , a zarazem zdradzić sposób w jaki przebić barierę nie dostępności pani Archiwistki :mrgreen:
Czy jagodzianka z W-Z ki wystarczy ? :mrgreen:
_________________
A pan mysli.że chaotyczne kombinacje efemerycznych pryncypiów są w stanie zdeterminować neutralną cywitatywę absolutnego relatywizmu immanentno-transcendentalnej solipsystycznej jażni?
 
Dostojny Wieśniak 


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 3917
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 10:11 am   

Mógłbym ale tego nie zrobię. :mrgreen: Oni tam mają irytujące nieco procedury i tego nie przeskoczysz. Działaj tak jak sobie wymyślili albo szukaj w innych miejscach. To nie są kaprysy jednej Pani więc jagodzianką niewiele zdziałasz. :wink: Generalnie ci ludzie są sympatyczni, będąc równie sympatycznym z całą pewnością znajdziesz nić porozumienia. :hihi:
_________________
Poldergeist
 
grzechuu 
Gdańsk-Piecki


Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 909
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 6:17 pm   

A mnie też zaciekawiło. Bo ja też się tam ostatnio kręciłem. Chodzi bardziej o atmosferę czy zasady?

Ogólnie w pierwszej chwili, że tak powiem, trochę pouczany rzeczywiście zostałem. Ale później już w porządku jednak było :) Zostało mi później nawet doszukane coś, o czym nie wiedziałem, że mają.
Ostatecznie to nawet raz "się wbiłem" bez zapowiedzi ;)

No ale ja mam tzw wdzięk osobisty :tralalala:
(podobno:D)
 
Dostojny Wieśniak 


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 3917
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 7:53 pm   

O zasady bardziej chodzi. Podania o dostęp i takie tam klimaty. Strona xero kosztuje u nich 3,00 PLN co jest ceną nieco wygórowaną. :roll:
_________________
Poldergeist
 
grzechuu 
Gdańsk-Piecki


Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 909
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 8:42 pm   

Z udostępnianiem i obsługą problemu nie widzę - ale co do kopiowania to fakt.

Byłem w kilku instytucjach archiwalnych i akurat wszędzie musiałem coś na kształt podania pisać.
Cena - fakt - spora. Trochę zostawiłem. A w Archiwum Państwowym chcą mniej,ale też niemało: 2 PLN.
 
schulze 

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 101
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 11:38 pm   

A-3 ,tyle samo co A-4, :hihi: ale pani nie jest zyczliwa dla nowych klientów ,ktorzy chca tam zostawic kase, instryuje w iscie pruskim drylu :hihi: jak wypełaniec rubryczki
_________________
A pan mysli.że chaotyczne kombinacje efemerycznych pryncypiów są w stanie zdeterminować neutralną cywitatywę absolutnego relatywizmu immanentno-transcendentalnej solipsystycznej jażni?
 
Dostojny Wieśniak 


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 3917
Wysłany: Sob Lip 11, 2009 2:31 am   

A coś Ty się Schulce taki delikatny zrobił? Naprawdę krzywda jakaś Cię tam spotkała? Znasz to środowisko od dawna, Wiesz jak to wszystko działa. I wiesz, że to bułka z masłem... :wink:
_________________
Poldergeist
 
ruda 
Mierzeja


Dołączyła: 24 Cze 2007
Posty: 1792
Wysłany: Sob Lip 11, 2009 7:35 am   

Przecież dostałeś to , co chciałeś :wink:
_________________
„Chamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom”.
 
 
grzechuu 
Gdańsk-Piecki


Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 909
Wysłany: Sob Lip 11, 2009 11:27 am   

schulze napisał/a:
jak wypełaniec rubryczki

A wiesz ile krzyku by mogło być jak byś źle wpisał...
Ja kiedyś w dziekanacie w złą wpisałem :hihi:
 
Ponury2 


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 785
Wysłany: Nie Lip 12, 2009 12:00 am   

Dostojny Wieśniak napisał/a:
Strona xero kosztuje u nich 3,00 PLN co jest ceną nieco wygórowaną. :roll:


Ciekawe z jakiego przepisu wynika te cena? Ja zapytałem się o to. Okazało się, iż w części urzędów są to opłaty bezprawne, nie wynikające z niczego :hiihihi:
_________________
"Ci, którzy się boją, umierają codziennie. Ci, którzy się nie boją, umierają tylko raz."

Giovanni Falcone (1939-1992), włoski sędzia śledczy, poległy w walce z mafią.
 
 
ruda 
Mierzeja


Dołączyła: 24 Cze 2007
Posty: 1792
Wysłany: Nie Lip 12, 2009 7:18 am   

Monopol :wink:
_________________
„Chamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom”.
 
 
schulze 

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 101
Wysłany: Nie Lip 12, 2009 10:14 pm   

Pragne dodac ze jakosc skanu i ksero fatalna :II
_________________
A pan mysli.że chaotyczne kombinacje efemerycznych pryncypiów są w stanie zdeterminować neutralną cywitatywę absolutnego relatywizmu immanentno-transcendentalnej solipsystycznej jażni?
 
2xM 


Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 229
Wysłany: Pon Lip 13, 2009 1:01 pm   

schulze napisał/a:
Pragne dodac ze jakosc skanu i ksero fatalna

Za marne trzy złocisze czego byście chcieli :evil:

Swoją drogą, kiedyś w trakcie studiów miałem średnią przyjemność odwiedzić urząd pewnego Wojewódzkiego Konserwatora.
Mieliśmy bumagę od dziekana, byliśmy umówieni na dzień, godzinę itd.

Archiwistki nie ma. Ksero popsute - a w ogóle to nie wolno - można przepisać i przerysować na kolanie. No, a najgorsze, że brakowało jednej z pieczątek na papierku - o mało nie wylecieliśmy za drzwi.

Prawdę mówiąc, to im bardziej wgłębialiśmy się w papiery, tym bardziej stawało się jasne dlaczego są takie obostrzenia. Gdyby ktoś to zobaczył... :roll: lament i rozpacz.
Praktycznie jedynymi cenniejszymi materiałami były karty wypełnione przed wieloma laty przez wykładowcę, który nas tam posłał (były pracownik). Reszta to trochę sfotografowantch stron z książek i wycinków z gazet.

Zresztą. Każdy, kto dobrowolnie wchodzi do jakiegoś urzędu jest z gruntu podejrzany.
Porządni ludzie tak nie robią :dziadek:
_________________

 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk