Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Dziwne pytania :)
Autor Wiadomość
Inga 
Warzywodzianka


Dołączyła: 29 Kwi 2008
Posty: 371
Wysłany: Pon Sie 23, 2010 8:45 pm   Dziwne pytania :)

Potrzebne mi jest parę szczegółów - a zanim sama sprawdzę, to już będzie mocno za późno :hihi: Po co mi to - jak przyjdzie pora, to powiem, na razie nie mogę :) A więc:
1. Kamienica na Biskupiej 17 - ma kanalizację ? - bo jakoś tak mi nie wyglądało...
2. Czy pod krzyżem na Hagelsbergu jest ławka, czy tylko mi się przyśniła ? A jeszcze: zakładam, że w nocy od iluminacji jest tam widno - dobre to założenie ? :)
Z góry dzięki :)
_________________
Jestem błędem statystycznym ;)
 
 
MagratVonLerchenfeld 


Dołączyła: 06 Gru 2006
Posty: 46
Wysłany: Wto Sie 24, 2010 9:08 pm   Re: Dziwne pytania :)

Inga napisał/a:

2. Czy pod krzyżem na Hagelsbergu jest ławka, czy tylko mi się przyśniła ? A jeszcze: zakładam, że w nocy od iluminacji jest tam widno - dobre to założenie ? :)
Z góry dzięki :)


ławka jest, nocą tam nie byłam, ale po wielkości lamp zakładam, że widno jak diabli ;)
coś piszesz?
 
 
Inga 
Warzywodzianka


Dołączyła: 29 Kwi 2008
Posty: 371
Wysłany: Sro Sie 25, 2010 2:10 pm   

Dzięki za ten Hagelsberg nieszczęsny :) Pisaniem tego nazwać nie można - to jest rodzenie w dzikich bólach :hihi: A poważnie - owszem, piszę - ale i tak na razie opublikować nie mogę :???: - o ile w ogóle kiedykolwiek do publikacji dojrzeję... Ale to już zupełnie inna sprawa :wink:
_________________
Jestem błędem statystycznym ;)
 
 
MagratVonLerchenfeld 


Dołączyła: 06 Gru 2006
Posty: 46
Wysłany: Sro Sie 25, 2010 3:00 pm   

Inga napisał/a:
Pisaniem tego nazwać nie można - to jest rodzenie w dzikich bólach :hihi:


hah, też się tak ostatnio bawię :) plany były ambitne, ale wszystko i tak zdryfowalo mi na zwykłe romansidło ;)
 
 
Inga 
Warzywodzianka


Dołączyła: 29 Kwi 2008
Posty: 371
Wysłany: Sro Sie 25, 2010 3:31 pm   

MagratVonLerchenfeld napisał/a:
zdryfowalo mi na zwykłe romansidło

Bo romansidła są najfajniejsze :hihi: A w Gdańsku ono chociaż się dzieje ? :) A w ogóle - pokaż, jak możesz :wink:
_________________
Jestem błędem statystycznym ;)
 
 
MagratVonLerchenfeld 


Dołączyła: 06 Gru 2006
Posty: 46
Wysłany: Sro Sie 25, 2010 3:45 pm   

Inga napisał/a:
A w Gdańsku ono chociaż się dzieje ?:wink:


wcale nie w Gdańsku. w Oliwie :hihi: podaj proszę mejla na privie :wink:
 
 
princessita 

Dołączyła: 27 Lis 2005
Posty: 441
Wysłany: Sro Sie 25, 2010 10:06 pm   

Ja tez chcę.
 
bijouM 
.


Dołączyła: 09 Cze 2009
Posty: 291
Wysłany: Pon Sie 30, 2010 11:15 pm   

a ja się publicznie nie będę chwaliła , za pisanie czego.. dostaje najwięcej pochwał.. hyhy pisz Inga pisz,, to fajna zabawa..
 
Inga 
Warzywodzianka


Dołączyła: 29 Kwi 2008
Posty: 371
Wysłany: Wto Sie 31, 2010 4:31 pm   

Piszę, piszę - a raczej usiłuję :hihi: Za to mam następne dzikie pytanie: pamięta ktoś ile kosztowała gałka lodów w "Misiu" mniej więcej w 1985 r. ? :mrgreen: Wiem, że wydziwiam :hihi:
_________________
Jestem błędem statystycznym ;)
 
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Wto Sie 31, 2010 6:28 pm   

W Misiu to nie wiem, ale w Eskimosie były po 50 groszy. Pamiętam jak dziś, pewnego razu za całe 8 złotych kupiłem 16 gałek (w trzech wafelkach żeby nie przeciekało) :hihi:
_________________
www.danzig-online.pl
 
 
Inga 
Warzywodzianka


Dołączyła: 29 Kwi 2008
Posty: 371
Wysłany: Wto Sie 31, 2010 6:49 pm   

A jak długo cię potem gardło bolało ? :hihi:
_________________
Jestem błędem statystycznym ;)
 
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Wto Sie 31, 2010 7:33 pm   

Zahartowany byłem, 8 gałek to był standard więc jednorazowa podwójna dawka lodów nie mogła mi zaszkodzić :hihi:

P.S. Ale to było wcześniej niż 1985 r.
_________________
www.danzig-online.pl
 
 
Inga 
Warzywodzianka


Dołączyła: 29 Kwi 2008
Posty: 371
Wysłany: Pią Wrz 03, 2010 10:33 pm   

Dzisiaj gramatyka mnie zadręcza :mrgreen: Dzikie pytanie numer cztery: skoro ulica nazywa się Minogi to skręcam skąd ? Z Minogów ? :hmm: A było zostać przy Długiej i Mariackiej, to bym się tak nie zastanawiała :hihi:
_________________
Jestem błędem statystycznym ;)
 
 
bijouM 
.


Dołączyła: 09 Cze 2009
Posty: 291
Wysłany: Sob Wrz 04, 2010 3:36 pm   

ja był napisała skręcam z ul. Minogi ... ten wyraz chyba się nie odmienia.
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Pon Wrz 06, 2010 3:48 pm   

Ta minoga, tej minogi.
A więc ulica Minogi, ulicy, ulicą etc. też Minogi.
_________________
da, da, da...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk