Wysłany: Pon Sie 23, 2010 8:45 pm Dziwne pytania :)
Potrzebne mi jest parę szczegółów - a zanim sama sprawdzę, to już będzie mocno za późno Po co mi to - jak przyjdzie pora, to powiem, na razie nie mogę A więc:
1. Kamienica na Biskupiej 17 - ma kanalizację ? - bo jakoś tak mi nie wyglądało...
2. Czy pod krzyżem na Hagelsbergu jest ławka, czy tylko mi się przyśniła ? A jeszcze: zakładam, że w nocy od iluminacji jest tam widno - dobre to założenie ?
Z góry dzięki
2. Czy pod krzyżem na Hagelsbergu jest ławka, czy tylko mi się przyśniła ? A jeszcze: zakładam, że w nocy od iluminacji jest tam widno - dobre to założenie ?
Z góry dzięki
ławka jest, nocą tam nie byłam, ale po wielkości lamp zakładam, że widno jak diabli ;)
coś piszesz?
Dzięki za ten Hagelsberg nieszczęsny Pisaniem tego nazwać nie można - to jest rodzenie w dzikich bólach A poważnie - owszem, piszę - ale i tak na razie opublikować nie mogę - o ile w ogóle kiedykolwiek do publikacji dojrzeję... Ale to już zupełnie inna sprawa
Piszę, piszę - a raczej usiłuję Za to mam następne dzikie pytanie: pamięta ktoś ile kosztowała gałka lodów w "Misiu" mniej więcej w 1985 r. ? Wiem, że wydziwiam
W Misiu to nie wiem, ale w Eskimosie były po 50 groszy. Pamiętam jak dziś, pewnego razu za całe 8 złotych kupiłem 16 gałek (w trzech wafelkach żeby nie przeciekało)
Dzisiaj gramatyka mnie zadręcza Dzikie pytanie numer cztery: skoro ulica nazywa się Minogi to skręcam skąd ? Z Minogów ? A było zostać przy Długiej i Mariackiej, to bym się tak nie zastanawiała
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum