Po Ew. Kirche w Gr. Lichtenau śladu dzisiaj nawet nie ma. Funkcje dróg odwróciły się o 90 stopni. Z zewnątrz oczywiście patrząc. Bo może mieszkańcy widzą to inaczej. Piaskowe trakty zastąpił asfalt. Na miejscu można spotkać autochtona chętnie bajerzącego o dawnych czasach. Trzeba będzie wybrać się jakąś jesienią.
az mi sie lipcowe badania przypomnialy i zatesknilem za zulawami :(
Coś mało opowiadacie w tym roku o wyprawie.
hmm bo chyba jakos tak mniej w tym roku spektakularnych anegdodtek z terenu, przynajmniej u mnie ;) w tym roku duzo wiecej tez atrakcji w rodzaju zwiedzania domow, kosciolow, wiez itp.
Co do samych badan to ogromna w porownaniu z rokiem ubieglym ilosc przesiedlonych z Wołynia no i zwiazane z tym historie, zazwyczaj krwawe i wstrzasajace. Trzeba w koncu usiasc do spisania ich ;)
Czy tak do końca? Jakby zrobić takie ładne fotografie w sepi... Zatuszowało by to radosną twórczość malarzy fasadowych, banery, banerki, tabliczki i odpadające tynki.
Wbrew pozorom rudery na Żuławach były już w średniowieczu, że o XIX wieku nie wspomnę. Tylko aparatów fotograficznych było mniej. Nie mówiąc już o tym, że nieodległy, sypiący się most kolejowy przez Wisłę, w obiektywach niektórych współczesnych fotografów to istne cudo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum