Wysłany: Sro Lut 01, 2006 11:09 pm Brętowo. Stary Kościół
Obecnie na cześci starego cmentarza stoi nowy kościół, wybudowany w drugiej połowie lat osiemdziesiątych. Obok niego stał sobie kiedyś stary kościół, który został rozebrany. Czy macie jakieś zdjęcia tej budowli?
zjadly go grzyby,wilgoc i plesn,a w czasach ktorych to nastapilo pewnie latwiej bylo postawic "basen" niz zajac sie remontem ,no i proboszcz ma gdzie mieszkac.
_________________ "...robala co mnie zzera wciaz zalewam sam..."
Kłania się autor zdjęcia. Fotka pochodzi z października 1987, ok. pół roku przed rozebraniem kościółka. Mam też kilka fotek nowego kościoła w budowie, teraz już historycznych bo po pożarze zmienili jego wygląd. Ale to wszystko mam w Gdańsku a teraz jestem w Ostrowie Wlkp. bo tam pracuję, będę w chacie w weekend to podeślę
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 9:43 am Obrazek znaleziony pod dachem
Zanim dokopię się w Gdańsku do płytki ze skanami zdjęć z 1987 roku opowiem małą historyjkę związaną z kościółkiem w Brętowie. W maju ubiegłego roku remontowaliśmy dach mojego domu przy ulicy Ludowej. Budynek pochodzi z 1934 roku. Pod starymi dachówkami dekarze znaleźli kilka ciekawostek, między innymi obrazek, który załączam. Przedstawia on Matkę Boską Nieustającej Pomocy, patronkę parafii w Brętowie. Przed wojną ta właśnie parafia (katolicka) obejmowała terytorialnie ulicę Ludową i sąsiednie. Jestem pewien, że dekarze w 1934 roku nieprzypadkowo umieścili obrazek w więźbie dachowej. Właściciel domu, p. Johannes Hoefner był katolikiem i to on prawdopodobnie kazał włożyć obrazek pod dach. Mogę się tylko domyślać, że ten gest miał przyczynić się do opieki patronki parafii nad nowo zbudowanym domem. Johannes Hoefner zmarł jeszcze w 1944 roku i został pochowany na przykościelnym cmentarzu mniej więcej gdzie teraz jest wejście do górnej części nowego kościoła. Jeszcze w latach 70 odwiedzałem z babcią jego grób. Dom szczęśliwie przetrwał wojnę, chociaż pamiętam, że do 1981 roku elewacja była postrzelana pociskami lub odłamkami cięższej amunicji.
Johannes Hoefner zmarł jeszcze w 1944 roku i został pochowany na przykościelnym cmentarzu mniej więcej gdzie teraz jest wejście do górnej części nowego kościoła
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum