Dawny Gdańsk

[pumeks]

Nikt jakoś nie wspomniał o tym na forum, a ja sam dowiedziałem się dopiero przedwczoraj, przeglądając stare gazety przed wyrzuceniem... 26 sierpnia 2005 roku zmarł Leon Lendzion - syn Antoniego, posła do Volkstagu i jednego z najwybitniejszych działaczy polskich w Gdańsku.
Leon Lendzion urodził się w 1918 r., uczył się w Gimnazjum Polskim, a następnie rozpoczął studia na Technische Hochschule. Studiował do dnia, kiedy w narodowosocjalistycznym amoku studenci niemieccy przepędzili swoich kolegów narodowości polskiej z uczelni (26 albo 27 lutego 1939?). Aresztowany we wrześniu 1939 r., był więźniem obozów w Nowym Porcie, następnie Stutthof i Sachsenhausen. Wrócił do zniszczonego Gdańska 19 maja 1945 r. W okresie powojennym był jedną z czołowych postaci wśród dawnej Polonii gdańskiej, działał też - aż do ostatnich dni życia - na rzecz zbliżenia i pojednania polsko-niemieckiego.
Pochowano go 30 sierpnia b.r. na cmentarzu w Oliwie.
['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] [']

[seestrasse]

[']

[Grün]

[']

[Zoppoter]

Ja nawet czytałem o tym na bieżąco... Ale potem był weekend, wycieczka pociagiem i uleciało z pamięci...

[Marcin]

[']

[stumar]

[']

[danziger]

[*]

[tobocian]

Z indeksu studenta...

A swoją drogą to studiowanie w tamtych czasach nieźle kosztowało...