Ale chyba ci ludzie maja przynajmniej podstawowe wyksztalcenie i chocby cien inteligencji. Jesli jest tasma albo barierka to oznacza to, ze nie nalezy za nia przechodzic
Gdzie Ty żyjesz, Sabciu?? Chyba w... Szwecji jakiejś??
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin (II)
============================
Z dwóch kaczorów wybieram Donalda
A tak przy okazji, codziennie jezdze do pracy samochodem (pozniej przesiadam sie na kolejke podmiejska) i na odcinku ok. 1 km, w okolicy szkol jest ograniczenie predkosci do 30 km/h w godz 7-17. Zawsze jak jade ta droga w tych godzinach wszyscy przestrzegaja tego ograniczenia (jada miedzy 30 a 40 km/h). A jak po Armii Krajowej (przypominam ograniczenie do 80 km/h) jechalem ok. 85 km/h to jakis debil na mnie trabil bo nie mógl mnie wyprzedzic! Podobnie jest z jazda po pijanemu. W Polsce jest na to ogromne przyzwolenie, a to przeciez przestepstwo. Jezeli nie przestrzega sie najprostrzych regulacji i przepisow to nie ma co sie pozniej dziwic przestepczosci, ktora panuje wszedzie. Te tasmy zostaly rozwieszone w jakims konkretnym celu, wlasnie po to, zeby przez nie nie przelazic!
A jak po Armii Krajowej (przypominam ograniczenie do 80 km/h) jechalem ok. 85 km/h to jakis debil na mnie trabil bo nie mógl mnie wyprzedzic! Podobnie jest z jazda po pijanemu. W Polsce jest na to ogromne przyzwolenie, a to przeciez przestepstwo. Jezeli nie przestrzega sie najprostrzych regulacji i przepisow to nie ma co sie pozniej dziwic przestepczosci, ktora panuje wszedzie. Te tasmy zostaly rozwieszone w jakims konkretnym celu, wlasnie po to, zeby przez nie nie przelazic!
... w okolicy szkol jest ograniczenie predkosci do 30 km/h w godz 7-17. Zawsze jak jade ta droga w tych godzinach wszyscy przestrzegaja tego ograniczenia (jada miedzy 30 a 40 km/h).
Sabaoth, jeżeli ograniczenie jest do 30 km/h, a Szwedzi na tym odcinku jadą 30-40 km/h, to jednak łamią to ograniczenie .
Sabaoth, jeżeli ograniczenie jest do 30 km/h, a Szwedzi na tym odcinku jadą 30-40 km/h, to jednak łamią to ograniczenie .
Teoretycznie tak. Jest jednak jedno "ale" (nie mam na mysli piwa ), dosyc trudno jest utrzymac taka stala predkosc, sa wiec pewne widelki. Przy przekroczeniu predkosci do 10 km/h policja nie robi nic (predkosciomierze moga pokazywac niedokladna predkosc), za przekroczenie predkosci do 20 km/h dostaje sie mandat, a powyzej 30 zabieraja prawko! Z drugiej strony nikt przy ograniczeniu do 30 km/h nie pojedzie wiecej jak 40. Przy bardzo czestym w mmiescie ograniczeniu do 70, nikt nie jezdzi wiecej jak 80. I o to chodzi!
Swego czasu w necie krążył filmik jak to szwedzka policja goniła Saab'em 9-5 turbo kolesia co jechał oplem Lotus-Omega. Niby nic szczególnego taka omega A z wyglądu lecz pod maską kryła silnik Lotusa o pojemności 3600 i wtedy była to najszybsza limuzyna na świecie. Do dziś jest to auto kultowe i coś co chciałbym mieć. Sam miałem podobną omegę lecz z silnikiem standartowym o pojemności 2 litrów i naprawdę lubiłem to auto. Lotus-Omega osiagami biła na głowę porshe 911, a prędkość max. oscylowała w granicach 300 km/h.
Do czego zmierzam: Gdyby tego gościa w tej omedze złapali to pewno dostałby dożywocie w Szwecji skoro na oczach policji tak depnął po gazie
Nie wiem, czy zauważyłeś ale jeden z filmów jest z Tullinge / F18 - mieszkałem tam przez dwa lata w mieszkaniu studenckim. To dawna baza lotnicza i wyścigi samochodowe i pokazy odbywają się na pasach startowych
Tylko pozazdrościć ci mogę. W Gdańsku co najwyżej mieliśmy nielegalne wyścigi z pasa na Zaspie do Gdyni na Skwer Kościuszki. Jednak trzeba było przestrzegać przepisów, może nie jeśli chodzi o prędkość lecz o np. czerwone światła. Nie brałem w tym szaleństwie udziału lecz śledziłem czasem to zjawisko. Zanikła ta inincjatywa dawno temu gdyż policja z czasem się dowiedziała i postawili sobie za punkt honoru ukrócić te zmagania. Nawet na pasie ustawiono betonowe krążki rodem z kanalizacji jako przeszkody przed amatorami sportów ekstremalnych.
W Polsce ostatnio modne są takie zawody jak wyścigi na 1/4 mili. Najciekawiej było rok temu w Twierdzy Modlin. Miała być impreza podobna na Babich Dołach lecz nie wyszło, szkoda.
Więcej znajdziesz tutaj.
Mi też się podoba ale mnie nie stać.
Za to usiłuję przekonać żonę, że niezbędny mi jest Saab 9000 choćby taki 10 letni
Na Allegro te modele w pełnym wyposarzeniu można kupić za ok. 10 tyś. i w sprzyjających okolicznościach byłoby mnie stać na taki luksus
Mi też się podoba ale mnie nie stać.
Za to usiłuję przekonać żonę, że niezbędny mi jest Saab 9000 choćby taki 10 letni
Korzystniej byłoby zanabyć Fiata Cromę, Lancie Themę albo Algę 164. To dokładnie ta sama konstrukcja i mechanika, a zawzsze troche taniej... Zwłaszcza po Fiacie Croma widac, ze to dokładnie to samo auto co Saab 9000. Tyle, ze pięć skosnych pasków na grillu kosztuje mniej niż gryf na granatowym tle.
hmm, nie do końca się z Tobą zgodzę Zoppoter.
Opel nie jest zły, bujałem się omegą, ostatnio poruszam się zabytkiem czyli Oplem Kadetem z silnikiem Diesla i mimo, że poruszałem się wszelkimi wynalazkami z ostatnich lat to i tak najlepiej mi się jeździ właśnie kadetem i nawet nie mam zamiaru zmieniać swych upodobań.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum