Wysłany: Pon Sty 17, 2005 8:37 am Barak na ul. Kolonia Żeńcy
W którejś z zagadek Sabaotha pojawiły się baraki, w których Żydzi odbywali kwarantannę najprawdopodobniej przed rejsem do Ameryki. Również w temacie dotyczącym nieistniejących kin w trójmieście pojawiła się informacja o okazyjnych seansach odbywających się w baraku na Kolonii Uroda.
Zobowiązałem się do odbycia rekonesansu w ten weekend, a że pogoda była zachęcająca, zapakowałem Jaśka do wózka i wybrałem się w tamte okolice. Aparatu używałem wręcz w szpiegowski sposób i poniżej ów barak sfotografowany ze wszystkich stron.
Pumeks i Marcin zwrócili uwagę na wieżę ciśnień i komin, rzeczywiście te obiekty można dostrzec z tamtego miejsca.
Czy ten barak to pozostałość po tamtych, pozostawiam do oceny pt. RZYGACZOM!
Długo się wpatrywałem w stare i nowe zdjęcia. Budynek jest faktycznie w podobnym ukladzie. Z tym że na pewno nie jest to ten barak z przybudówką ze starych zdjęć. Może to być inny barak w tym zespole. Czyli jest możliwość, że to tam, ale na planie z 1940 r. nie ma po tym śladu.
Czyli jest możliwość, że to tam, ale na planie z 1940 r. nie ma po tym śladu.
Z tym, ze niekoniecznie musieli na planie zaznaczac wszystkie zabudowania. Ale miejsce by sie zgadzalo, podobnie jak i kubatura (na zdjeciach widac wiecej baraczkow, chociaz fragmentarycznie).
Nie, Gwiazda Dawida jest sześcioramienna, a te okienka ośmio. T chyba jednak zdobnictwo bez podtekstów.
Dokładnie to nie jest Gwiazda Dawida, tylko Tarcza Dawida (hebr. Magendavid) w kształcie sześcioramiennej gwiazdy. Ale czy to zdobnictwo ośmioramienne jest bez podtekstów, to nie jestem pewien - Wielka Synagoga przy Reitbahn miała rozetę w kształcie takiej właśnie, ośmioramiennej gwiazdy.
Nie miałem nic złego na myśli i nie chodziło mi o żadne podteksty. Pomyślałem tylko, że jak Żydzi czekali na transport oceaniczny, czy też przechodzili kwarantannę (nie wiem jak długo to mogło trwać). To oprócz posiłków, spania, toalet, pewnie mieli jakieś miejsca gdzie mogli się modlić, prowadzić nabożeństwa i ten budynek to może pozostałość jakieś takiej tymczasowej bożnicy, synagogi (coś na kształt kaplicy).
Ja chciałbym przede wszystkim podziekować za sam zwiad i moim zdaniem wzorcową relacje z niego. Być może spotkamy się kiedyś w tamtych okolicach na następnych zwiadach (ty z Jaśkiem ja z Zuzką).
Te fotki są dosyć cenne bo być może niedługo będzie je trzeba umieścić na Liście Nieistniejących Budowli.
Ja w teen weekend byłem z moją Zuzką na zwiadach rzygaczowych ale w Poznaniu. Na koncie mamy jeden napis i jedną zasuwę wyprodukowaną Nurnberg. Wyręczamy w ten sposób miejscowych bo nie mają takiej dokumentacji w internecie jak my- może są zbyt skąpi. he he
Być może spotkamy się kiedyś w tamtych okolicach na następnych zwiadach (ty z Jaśkiem ja z Zuzką).:
Makabunda, serdecznie zapraszam. Daj znać jak będziesz w Gdańsku to "poeksplorujemy" okolice kolonii (ciekawie to będzie wyglądać dwóch facetów + dwa wózki).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum