Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Ku przestrodze bojówkom konserwatorskim :)
Autor Wiadomość
parker 


Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 4927
Wysłany: Sro Sty 16, 2008 11:19 am   Ku przestrodze bojówkom konserwatorskim :)

Z Newsweeka:
Cytat:
Podziemne życie Paryża
W stolicy Francji ujawniły się niedawno krasnoludki. I od razu stanęły przed sądem.
Mają kształty i rozmiary zwykłych ludzi, no i brak im siwych bródek. Ale od 20 lat potajemnie i bezinteresownie spełniają dobre uczynki. Do niedawna działalność zakonspirowanej grupy entuzjastów francuskiej kultury i historii o nazwie Untergunther owiana była mgiełką tajemnicy: grupa naprawiała zabytkowe obiekty w Paryżu, ale programowo się tym nie chwaliła. Do ujawnienia sekretu doszło wtedy, kiedy delegacja Untergunther wparowała do gabinetu dyrektora Panteonu Bernarda Jeannota z jedną uprzejmą informacją: włamywaliśmy się potajemnie do pańskiego zabytku, by naprawić stary zegar, który rdzewiał pod kopułą w całkowitym zapomnieniu od 40 lat! Zamiast się ucieszyć i podziękować, pan Jeannot najpierw zbaraniał, a potem wpadł w furię. Zatrzymał naprawiony zegar i w końcu wytoczył proces Untergunther. Ale grupa chwali się już, że rozpoczęła restaurację kolejnego paryskiego obiektu.


Jeszcze nie ma całości online, dołączę później :)
 
Hagedorn 
Westpreussen


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 271
Wysłany: Sro Sty 16, 2008 1:53 pm   

trochę jak "Stowarzyszenie z Eleusis" (fajny był serial! zupełnie nie rozumiem czemu telewizja go nie powtarza, tyle lat minęło...) - tylko tamci rozdawali złoto :wink:
_________________
 
Sabaoth 
Zachodni Prusak


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 11351
Wysłany: Sro Sty 16, 2008 5:31 pm   

Oni się powinni nazywać "Niewidzialna ręka" a nie jakieś tam Untergunther. Mi to się kojarzy z przeprowadzaniem staruszek przez jezdnię, nawet jeśli trzeba było to robić w kilka osób bo staruszka stawiała opór :hihi:
_________________
www.danzig-online.pl
 
 
bassa 
matecznik


Dołączyła: 16 Mar 2004
Posty: 1202
Wysłany: Sro Sty 16, 2008 8:43 pm   

Hi hi! Parker! Pięęękne !!! Przeprowadzić ich do Wrzeszcza.... ;-))) Albo ew "karę" mogą odbyć- wraz z z narzędziami!- w lochach II LO i innych miejscach...parę takich by sie znalazło od ręki!
_________________
bassa z matecznika (Wrzeszcz)
 
Dostojny Wieśniak 


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 3917
Wysłany: Czw Sty 17, 2008 3:37 pm   

Import nie jest konieczny. U nas też działają podobne bojówki. :D
_________________
Poldergeist
 
bassa 
matecznik


Dołączyła: 16 Mar 2004
Posty: 1202
Wysłany: Czw Sty 17, 2008 7:08 pm   

:== :== czy może także tajne komplety???Chodzi o wiedzę,np. czym konserwować stare drewno albo odgrzybiać stare papierzyska....
_________________
bassa z matecznika (Wrzeszcz)
 
Dostojny Wieśniak 


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 3917
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 4:55 am   

Bassa,
"ja oczywiście nie znam ludzi z Ruchu Oporu." O kompletach też nic nie słyszałem. Ktoś mówił, że i drewno, i papier, to trzeba by na jakim latającym uniwersytecie ćwiczyć. A jak tu ćwiczyć latające laboratoria? Mówił ktoś, kogo ja oczywiście nie znam ani trochę. A od papieru można złapać taką grzybicę, co to się ją leczy ponad rok u najlepszego skórnego doktóra w 3mieście. Słyszałem, że jakie pół roku trzeba stać w kolejce by być przyjętym. Uważaj na siebie. Zabytki są trujące. :wink:
 
bassa 
matecznik


Dołączyła: 16 Mar 2004
Posty: 1202
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 1:46 pm   

Otóż to....Całkowicie zgadzam sie z Dostojnym.Wiem,uważam!(grzebię nie w papierach,jeno w starych kliszach...rękawiczki jednorazówki z Rossmana a' 20 gr. szt,maseczka jak do cekolu..).Wieść podziemna niesie,że gdzieś jest komora usługi konserwacji starodruków i cymeliów ,podobno 10 zl kosztuje zabieg i owszem,te zabytkowe księgi i papierzyska-albumy-to chętnie bym poddała ...póki co,nie tykam (spadek rodzinny) - zafoliowane leży poza Gdańskiem.
Ale bajdełejem- naprawdę chętnie na jakieś zwiedzanie warsztatów konserwatorów czy archiwistów...-do popatrzenia,popytania prywatnie... Nic sie nie mówi o takiej szansie?NCK wolontariuszy zaprasza...zapewne do org Festiwalu Nauki w maju??? www.festiwal.gda.pl
Taki rajd po pracowniach...piękna sprawa!
_________________
bassa z matecznika (Wrzeszcz)
 
ruda 
Mierzeja


Dołączyła: 24 Cze 2007
Posty: 1792
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 8:16 pm   

Basso kochana! Takie woreczki to szklarnia dla tych świństw!
 
 
bassa 
matecznik


Dołączyła: 16 Mar 2004
Posty: 1202
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 11:40 pm   

Ruda ! Miło widzieć!

-żle się wyraziłam.. spakowane skrzynki,przewiewne pomieszczenie-mała wilgotność.Przykryte płachtą budowlaną.

Większość rodzin ma takie archiwalia -które koniec końców ktoś jeden dziedziczy i dopiero sie zaczyna polka-co z tym zrobić,jak zachować....gdzie przechować! Przecie gdyby nie święta cierpliwość Cześka http://cz.kacprzak.webpark.pl/
żebym opanowała skaner z przystawką do klisz, to nawet pomysłu co z tym...by nie było.
_________________
bassa z matecznika (Wrzeszcz)
 
ruda 
Mierzeja


Dołączyła: 24 Cze 2007
Posty: 1792
Wysłany: Nie Sty 20, 2008 5:37 pm   

Cytat:
-żle się wyraziłam.. spakowane skrzynki,przewiewne pomieszczenie-mała wilgotność.


Kamień z serca. :==
 
 
bassa 
matecznik


Dołączyła: 16 Mar 2004
Posty: 1202
Wysłany: Nie Sty 20, 2008 6:25 pm   

Za to codziennie -prowadzając wilczura Bravo-oglądam chciał nie chciał,co Dolnowrzeszczanie wyrzucają- takie właśnie skrzynie,kartony,stare klisze....,stara prasę,papierzyska....Poniekąd muszą,raz-że powódz była,zalane niegdyś piwnice i zamoczone papiery-to koniec,nikt nie wie jak ratować... dwa-że się wielka wędrówka ludów odbywa,tj.duże wrzeszczańskie mieszkania wykupują Młodzi urzadzając się na wzór apartamentowcow znanych z Dublina tj -piec gazowy,czyste duże przestrzenie,cekolowane ściany w piwnicach kamienic...to oznacza wyniesienie WSZYSTKIEGO.
_________________
bassa z matecznika (Wrzeszcz)
 
Dostojny Wieśniak 


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 3917
Wysłany: Wto Sty 22, 2008 2:24 am   

Były takie czasy, kiedy we Wrzeszczu na śmietnikach srebra się walały, bo czarne i paskudne były.

Cytat:
to oznacza wyniesienie WSZYSTKIEGO.


Smutne to, ale wszystkiego uratować się nie da. :???:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk