Z mojej strony była to jedynie sugestia, chciałbym zwrócić uwagę, że poza twierdzeniami klasyka (który skądinąd reprezentuje światopogląd marksowski), są ludzie zarządzającymi dużymi firmami, a jednocześnie kochają Gdańsk. I zapewne do głowy by im nie przyszło, aby wymienić przekonania na homogenizowaną ciecz.
Ja jestem ciekaw co by było gdyby akurat ów nasz sponsor czy inny "bank" był właścicielem tej Hali Targowej i placu obok i chciał mieć z niej konkretne zyski. Lepiej unikać takich możliwych konfliktów interesów.
I to co powiedział Mikołaj, nie trzeba mieć za sobą sponsorów wielkich organizacji za sobą by coś osiągnąć czy zdziałać. I zarówno przykład wkładu Gruena to pokazuje i także sprawa budowy w Dolinie Radości. Tu ewidentnie zaczęło sie coś dziać w wyniku reakcji kilku osób, nie mających za soba "sponsorów". Dzięki temu trudno im zarzucić jakikolwiek interes własny w tych sprawach.
Każdy z nas ma prawo reagować i oczekiwać odpowiedzi od właściwych instytucji. I każdy powinien.
A FDG jest świetnym miejscem by do tego zapalać innych.
_________________ Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy
Od niedawna tu jestem, wysoko sobie ceniąc niezależność tego forum. Trochę pracuję dla Banków i powiadam Wam - nie szastają pieniędzmi. Przynajmniej nie świadomie. Jeżeli jakikolwiek Bank rozważa finansowanie forum, to widzi w tym dobry interes.
A jeżeli bankowa analiza jest słuszna, to chyba nie ma lepszej oceny pracy Zespołu administrującego tym forum.
Gratulacje Panie i Panowie.
Również uważam, że jeśli ktokolwiek chce założyć Stowarzyszenie, to przecież może.
Potwierdzam z własnego doświadczenia opinię - nie jest potrzebne Stowarzyszenie, by zrobić cokolwiek dobrego, nawet dla zabytków. Pomysł, trochę czasu, kontaktów i z ruiny można zrobić perełkę.
Cytat:
są ludzie zarządzającymi dużymi firmami, a jednocześnie kochają Gdańsk. I zapewne do głowy by im nie przyszło, aby wymienić przekonania na homogenizowaną ciecz.
Może udało by się tych ludzi zainteresować również Żuławami? Byłbym wdzięczny za kontakt.
Kochani Czytający Ten Wątek! Bardzo upraszam o czytanie także DATY wpisu - toć debata toczyła sie w 2004 roku!Od tego czasu sporo się zmieniło-na przykład niektórzy twardziele dokonali tego,co wówczas planowali (czapki z głów!).
A także wyjaśniła się kwestia sponsoringu-zdecydowanie łatwiej wypełnić tzw "generator wniosku" wpisując planowane koszty - i realizatorów!-w EFS i akurat przez najbliższe pięć lat ani nie trzeba być do tego koordynatorem projektu w stowarzyszeniu,ani mieć tzw "wkładu własnego" w projekt---- niż szukać UMOWY z sponsorem.
To tylko potocznie tak sie mówi-"sponsor dal". W realu jest to wielostronicowa umowa,której niedotrzymanie...drobnego punkciku...ho ho,nie radzę.Naprawdę łatwiej na www.defs.woj-pomorskie.pl (najczęstsze pytania) albo złożyć wizytę zapoznawczą doradcy bezpłatnie przyjmującemu w www.rci.org.pl
(Co za foty przy okazji! To willa Uphagena..)
Witaj Bassa, Kochana!
Czytam także daty. Za namiary dziękuję, może sie kiedyś przydadzą. Wnioski piszę ze skutkiem pozytywnym od jakiegoś czasu zaś idee Stowarzyszeń Pożytku Pozytywnego szanuję, jakkolwiek doświadczenia w realu mam złe. Zatem wolę sam sie bawić, przynajmniej wiem do kogo mieć pretensje, kiedy coś nie wychodzi.
Nie polemizuję z Tobą ani Twoimi metodami.
Wzruszyła mnie wizja wrażliwych bankierów, tylko dlatego się odezwałem w tym wątku. Rzekłbym o Nich, że to fajni ludzie warunkowani mało fajnymi uwarunkowaniami. Czytam datę 13.12.2007 kolegi Lukasza996. Dzisiejsza się wyświetli. Nie odezwał się żaden Ludź Zarządzający Dużą Firmą. Wierzę, że kochają Gdańsk i żałuję, że nie mam metody na zakochanie Ich w Żuławach.
Oho! Coś w wypowiedzi Dostojnego Wieśniaka zadźwięczało znajomo... klimaty i pasje ludzi www.bazuna.art.pl i http://www.vantroff.free.art.pl/ ???? Cieszę się!
Zapraszam do dysputy i zachwyceń skutecznie działającymi małymi grupami w osobnym wątku,Mikołaj niegdyś wydzielił pasjonatom-społecznikom kreatywnym własny kącik na FDG do dzielenia sie tymi zachwyceniami i przyjemnością.Zwie sie to: Stowarzyszenia i fundacje-wątek dla bassy (trzeba wklepać w "szukaj" nad forum.)
Co nie znaczy,ze FDG winno być stowarzyszeniem,moim zdaniem- nie winno! Klubem z wlasnym lokalem-biblioteką mariacką-archiwum-tak,prasą-tak,kołem w Gdańskim Towarzystwie Foto-tak...ale nie odrebną osobą prawną,z brrr-księgowością i rachunkowościa organizacji pozarządowych...brrr... www.twojaorganizacja.pl
Przecie FDG to czysta poezja,nałóg i szaleństwo,zjawisko.....zjawiskowe!!!
Nie wiem, czy w końcu założono jakieś ogólno Trójmiejskie stowarzyszenie czy nie? Ja postanowiłem wziąć się za coś takiego i jestem na daleko zaawansowanym etapie. Jeśłi ktoś się będzie kciał przyłączyć i pomóc - droga otwarta. O efektach będę powiadamiał.
Czyli- Metropolia? nie z siedziba w Gdansku,siedzibą w Gdyni.... siedzibą w Sopocie? Przy rejestracji trzeba sie zdecydować na coś...
Czymś innym jest zapraszanie do czlonkostwa-osób z calego Trójmiasta;-pewnie,ze można...także tych- wzorem FDG- tylko "duchem" stąd....;-)) Polonusów...Miasto przecie jakiś zlot Polonii znów zapowiada...
Skądinąd,świetna nazwa dla stow, słowo "metropolia" wyszukiwarki wyrzucą na wysokich pozycjach.Metropolis....bez metra,ale z SKM...
Wcale nie o kolejce myślę,jeno o Stowarzyszeniu Kultura Miejska -SKM ! o tu www.kulturamiejska.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum