Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
stanowisko dla krewnego Pana Prezesa
Autor Wiadomość
parker 


Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 4927
Wysłany: Wto Gru 18, 2007 6:59 pm   stanowisko dla krewnego Pana Prezesa


villa

Zgadzam się, proporcje są tu istotne.

Ale czy jesteś w stanie zmusić kilkudziesięciu lub kilkuset ludzi do pisania o dawniejszym i mniej dawnym w odpowiednich proporcjach?

Możesz uznać, że ktoś siedzący po drugiej stronie kabla jest osobą na poziomie i poprosić o pisanie o dawnym Gdańsku, ale jak wiadomo, prośba nie zawsze jest wysłuchana, a rozumienie pojęcia dawności też dyskusyjne :)

Możesz też zniechęcać do korzystania ze swobody wypowiedzi i wymiany ciekawych informacji poprzez niekulturalne odzywanie się do nowych użytkowników, zaognianie konfliktów i cięcie dyskusji bez uzasadnienia. Parcie do tego rozwiązania zwłaszcza mnie dziwi w wykonaniu Fritzka, od której jeszcze niedawno słyszałam o zaletach forum, na którym nie ma akcji cięcia wypowiedzi w zależności od widzimisię moderatorów :II
 
fritzek 
THE BEST-IA


Dołączyła: 20 Sie 2004
Posty: 1078
Wysłany: Wto Gru 18, 2007 7:13 pm   

parker napisał/a:
Parcie do tego rozwiązania zwłaszcza mnie dziwi w wykonaniu Fritzka, od której jeszcze niedawno słyszałam o zaletach forum, na którym nie ma akcji cięcia wypowiedzi w zależności od widzimisię moderatorów :II

To stwierdzenie, jak dobrze wiesz, dotyczyło mojego i mojej przyjaciółki prywatnego forum na portalu gazecianym, które nie jest tematyczne (co zresztą jest ujęte w jego nagłówku). A FDG jest, i powinno być czymś innym.
_________________

 
 
parker 


Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 4927
Wysłany: Sro Gru 19, 2007 8:26 am   

Ta dyskusja jest o tyle jałowa, że widać gołym okiem, że wcale nie chodzi o bałagan w wątkach na forum. Przypomina raczej tworzenie na siłę stanowiska w firmie dla "krewnego Pana Prezesa" - coś co nie jest w ogóle potrzebne i z wysiłkiem szuka się dla niego niezbędnych do wykonania obowiązków.

Mikołaj powiedział jasno, że nie zamierza zmieniać układu.
Kilku moderatorów uważa, że coś nie leży tam gdzie trzeba.
Dlaczego więc nie usiądziecie i nie poprzesuwacie tych niepasujących wątków do istniejących działów, w których będą one pasowały - do "ogólnych" lub "dzieje się" bez bicia piany? Założę się, że połowa użytkowników nawet by nie zauważyła, o ile nie pozmieniacie tytułów wątków (a rozpoznanie jest akurat dość proste, nikt kto widzi tytuł "mój Niedzwiednik w aparacie lata 70 i póżniej" nie spodziewa się dyskusji o przedwojennym Gdańsku)

Do czego jest Wam potrzebna Fritzek z pseudo-nowymi pomysłami i tendencyjną miotłą? Brakuje Wam Seestrasse moderatorki i postanowiliście innej kobiecie dać uprawnienia? Przecież możecie to zrobić bez tej całej dyskusji. Nikt się nie nabierze, że dzięki nowej moderatorce forum nagle z dnia na dzień stanie się lepsze, niezblablane i uporządkowane. Bo forum tworzą wszyscy użytkownicy, a nie tylko garstka moderatorów.
 
villaoliva 
Olivaer


Dołączył: 23 Wrz 2004
Posty: 3300
Wysłany: Sro Gru 19, 2007 2:01 pm   

parker napisał/a:
Ta dyskusja jest o tyle jałowa, że widać gołym okiem, że wcale nie chodzi o bałagan w wątkach na forum. Przypomina raczej tworzenie na siłę stanowiska w firmie dla "krewnego Pana Prezesa" - coś co nie jest w ogóle potrzebne i z wysiłkiem szuka się dla niego niezbędnych do wykonania obowiązków.
(...)
Do czego jest Wam potrzebna Fritzek z pseudo-nowymi pomysłami i tendencyjną miotłą? Brakuje Wam Seestrasse moderatorki i postanowiliście innej kobiecie dać uprawnienia? Przecież możecie to zrobić bez tej całej dyskusji.


Zaskakujące. Tam gdzie decyduje się o setkach milionów złotych i o plananach co gdzie powstanie czyli BRG wg. Ciebie nie ma układów i polityki. Absolutnie święci ludzie.
A na FDG "bedącej w pierwszej setce najwięjszych firm w tej cześci Europy" wietrzysz spisek.

No rzeczywiście jest o co....
Szukamy w firmie miejsca dla "krewnego Pana Prezesa". Mamy w budżecie niezłą pensję dla nowej moderatorki, służbowe auto i opiekę medyczną.
I rzeczywiście można to zrobić bez dyskusji. Ale nie o moderatorach jest ten temat.
Tylko o ewentualnym nazwaniu okresów w dziejach Gdańska i danie tego odzwierciedlenia na FDG.
Forum to miejsce dyskusji. Najlepiej merytorycznej a nie personalnej :bitwa:

To jest forum o DAwnym Gdańsku a nie targowisko.
To ma być miesce rozmowy o tym co lubimy i kochamy a nie kogo z forumowiczów nie trawimy. :yyy:
_________________
Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy


www.staraoliwa.pl
 
parker 


Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 4927
Wysłany: Sro Gru 19, 2007 7:45 pm   

villaoliva napisał/a:
Zaskakujące. Tam gdzie decyduje się o setkach milionów złotych i o plananach co gdzie powstanie czyli BRG wg. Ciebie nie ma układów i polityki. Absolutnie święci ludzie.

Ranyboskie, a gdzie ja coś takiego napisałam? Napisałam że BRG jest jednostką podlegającą Miastu i dlatego nie ma co liczyć, że będzie urzędowi się sprzeciwiać. To coś zupełnie odwrotnego niż zrozumiałeś.
A z planami zagospodarowania, inwestorami i architektami mam kontakt na co dzień i trochę lepiej te "układy" rozumiem niż przeciętny obywatel. Co wcale nie oznacza, że uważam ich za świętych ludzi :wink:

villaoliva napisał/a:
Szukamy w firmie miejsca dla "krewnego Pana Prezesa". Mamy w budżecie niezłą pensję dla nowej moderatorki, służbowe auto i opiekę medyczną.


To była analogia. Taki zabieg stylistyczny. :%
Niepotrzebnie ironizujesz, przecież dokonale wiesz o co mi chodziło.
 
villaoliva 
Olivaer


Dołączył: 23 Wrz 2004
Posty: 3300
Wysłany: Sro Gru 19, 2007 8:37 pm   

Chodzi o to by dać spokój personalnym wycieczkom.
Czy jest to możliwe? :II

Cytat:
Ranyboskie, a gdzie ja coś takiego napisałam? Napisałam że BRG jest jednostką podlegającą Miastu i dlatego nie ma co liczyć, że będzie urzędowi się sprzeciwiać. To coś zupełnie odwrotnego niż zrozumiałeś.


Sama zobacz jakim jednak okrasiłaś to wstępem...

parker napisał/a:
Ja nie potrafię zrozumieć, dlaczego Polacy wciąż dzielą ludzi na kategorie MY i ONI. To wszystko wina tych tajemniczych "onych" - w zależności od sytuacji: samorządowców, architektów, urzędników, oligarchów... przesada.
Biuro Rozwoju Gdańska jest (...)

Może miast wzywać nadaremno Rany Boskie pomyśl co niosą twe słowa.
Czyli ja twierdzę jak "typowy Polak", że ONI są winni i dostałem za to w nos bo przecież wg. Ciebie nie są winni. A że znalazłaś kiepski argument o ich finanswaniu to nie moja wina.

Dobrze zrozumiałem twój post :evil: . Jako obronę ONYCH przed pieniaczami z tłumu "Polaczków".
Bo Ty jak napisałaś
Cytat:
trochę lepiej te "układy" rozumiem niż przeciętny obywatel.

Gdzie mnie tam małemu to wszystko zrozumieć i połapać się.? :???:
Niech już będą te hotele w Dolinie Radości czy w lesie przy plaży. Napewno wszyscy ONI chcą mego dobra.
Władze i ich urzędnicy, architekci i developerzy. Nic odemnie nie chcą. Tylko samego dobra dla mnie i mego otoczenia.
Dobrodzieje i filantropi! Niech wszyscy nam zazdroszczą takich PANÓW (i PANIE) :%
To też była
Cytat:
analogia. Taki zabieg stylistyczny.


A tak na serio to dobrze że właśnie ONI nie zamkneli nam jeszcze ust i jest swoboda wypowiedzi. Że można protestować i powstrzymywać ich żądzę kasy.
Tylko zyskiem się kierują. Jak już nie ma racjonalnego argumentu by postawić hotel przy molo to wymyślą, że ze statków nudny widok jest!!!

Szanuj więc wolność wypowiedzi i tych z którymi rozmawiasz.
Nawet jeśli myslisz, że wiesz więcej to możesz się grubo mylić, albo zachowaj to dla siebie.
Albo postaraj się wytłumaczyć sprawę tak by maluczcy nie czuli że ONA im coś wciska.
I jeszcze jest cos takiego jak empatia. Warto nauczyć się patrzeć na sprawy nie tylko z własnego punktu widzenia i potrzeb.

HOWGH!
_________________
Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy


www.staraoliwa.pl
 
parker 


Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 4927
Wysłany: Sro Gru 19, 2007 9:35 pm   

Przynajmniej połowa tego co wyciąłeś do blabla była jak najbardziej w temacie poprzedniego wątku. Nie chcecie słuchać rozsądnych argumentów dotyczących zmian w forum (nie tylko moich), więc łatwo dojść do wniosku, że chodzi o coś innego. Zwłaszcza po odzywkach niektórych z Was.

Poza tym mam dość oczerniania ludzi wykształconych i znających się na planach, inwestycjach i budowaniu przez takich "maluczkich" i "protestantów", którzy po prostu lubią blokować, występować w mediach i wyszukiwać układów w BRG czy gdziekolwiek indziej. Nie tędy droga do porozumienia i ochrony tego, co uznają za cenne.
 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Sro Gru 19, 2007 11:47 pm   

nie wiedziałem, że bycie moderatorem to takie lukratywne zajęcie i że w moderatorskim gronie winne być zachowane parytety płciowe :hihi:

Mam wielką prośbę (zwłaszcza do Parker i Fritzka oraz Marcina i Maksa), by prywatnych animozji nie przenosić na forum i nie dogryzać sobie co chwila pod różnymi pozorami.

Nie wiem co to za "przecieki", że szykują sie jakieś zmiany wśród moderatorów... może nie urządzajmy sobie tutaj zabawy rodem z Wiejskiej... :roll:
 
Jarek z Wrzeszcza 

Dołączył: 14 Cze 2004
Posty: 841
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 12:35 am   

Mikołaj napisał/a:
Nie wiem co to za "przecieki", że szykują sie jakieś zmiany wśród moderatorów... może nie urządzajmy sobie tutaj zabawy rodem z Wiejskiej... :roll:


Przykład idzie z góry... :hihi:
_________________
Kup moją najnowszą książkę "Wrzeszcz dla początkujących i średnio zaawansowanych"!
 
Corzano 
bi-cyklista
z Północy


Dołączył: 18 Lis 2004
Posty: 4571
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 8:32 am   

Mikołaj napisał/a:
Mam wielką prośbę (zwłaszcza do Parker i Fritzka oraz Marcina i Maksa), by prywatnych animozji nie przenosić na forum

Jakich animozji?
_________________
 
ruda 
Mierzeja


Dołączyła: 24 Cze 2007
Posty: 1792
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 10:09 am   

Cytat:
Poza tym mam dość oczerniania ludzi wykształconych i znających się na planach, inwestycjach i budowaniu przez takich "maluczkich" i


Nie ludzi a ich pomysły oceniamy. Naprawdę , nieistotne jest " kto za tym stoi "
tylko wartość merytoryczna pomysłu czy projektu.
A argument typu " ja mam wykształcenie " albo " ja sie znam" jest ze zbioru tych słabszych kiedy dyskutant niewiele ma do powiedzenia.

Myślę, że potrzebny jest dystans do animozji zawodowych środowiska zajmującego się Gdańskiem .
W życiu to nie udaje się , ale może warto TU spróbować? :haha:
 
 
villaoliva 
Olivaer


Dołączył: 23 Wrz 2004
Posty: 3300
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 10:11 am   

Święte słowa.
_________________
Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy


www.staraoliwa.pl
 
fritzek 
THE BEST-IA


Dołączyła: 20 Sie 2004
Posty: 1078
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 12:18 pm   

Mikołaj napisał/a:

Mam wielką prośbę (zwłaszcza do Parker i Fritzka oraz Marcina i Maksa), by prywatnych animozji nie przenosić na forum i nie dogryzać sobie co chwila pod różnymi pozorami.

Ja na prośby nie pozostaję głucha. I na admińską również, o ile zostanie mi wskazane gdzie, kiedy, i jak wniosłam na FDG prywatne ansy w stosunku do kogokolwiek.
_________________

 
 
parker 


Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 4927
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 2:57 pm   

Złożę stosowną listę na ręce admina.
 
villaoliva 
Olivaer


Dołączył: 23 Wrz 2004
Posty: 3300
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 4:15 pm   

parker napisał/a:
Złożę stosowną listę na ręce admina.


I taką proponuję już przyjąć metodę.

Inne mogą skutkować ostrzeżeniami :bejsbol:
_________________
Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy


www.staraoliwa.pl
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk