Chciałbym odświeżyć dawny wątek, nieco sprostować i rozszerzyć podane informacje:
Wrzeszczak napisał: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=72835452
Banalna wydalaby sie pocztowka - jedna z tych, ktore pokazuja sie co tydzien i nigdy nie znajduja nabywcow.
A jednak troche inna - na pierwszym planie komin budynku, z ktorego wykonane zdjecie. W kamienicy tej, niezniszczonej w 45, znajdowalo sie kilka sklepow (min. jeden z wrzeszczanskich "komisow". W latach 60-tych (nie podam dokladnej daty ), po jej wyburzeniu, w miejscu tym wzniesiono jakze fotogeniczny bloczek (na parterze apteka ) a czesc przeznaczone na petle autobusowa ( z bloczkiem mam zle wspomnienia, gdyz mieszkal tam wybitny przedstawiciel nauki zwanej ekonomia polityczna socjalizmu UG - zepsul mi wakacje 1979 roku )[/quote]
72835452 (2).jpg Widoczny komin należy do bud.nr34,zaś fot.wykonano (prawdopod.w 1963r.) z bud.nr32 - właśnie tego z apteką na parterze. Został on zbudowany w 1962r. na miejscu wyburzonego pawilonu handlowego przy Grunwaldzkiej i dawnego bud.nr32 posadowionego w głębi par
Znowu coś żle wykonałem i obcięło resztę komentarza - dopiszę więc tutaj:
...posadowionego w głębi parceli.
Budynek nr34 do końca wojny należał do Dyrekcji Poczty, a mieszkali tam nadinspektorzy Hoffmann i Müller.
W latach 1960-tych na parterze była w nim kawiarnia Maleńka, a wyburzony został dopiero po lipcu 1964r. Niestety nie wiem dokładnie kiedy, bo wyprowadziłem się wtedy z Wrzeszcza.
Pętlę autobusową urządzono po wyburzeniu narożnego budynku nr36, oraz budynków w podwórzu - aż do nr2 ul.Do Studzienki (wówczas Hibnera). Bud.nr34 nadal pozostał.
Po póżniejszym jego wyburzeniu powiększono plac do dzisiejszych rozmiarów, obcinając nieco przy przebudowie skrzyżowania. Pozdrawiam
no ale ciekawie "naględziłeś"
a ja niedawno z radością odkryłem, że budynek ten (34) jest w albumie (Był Sobie) Wrzeszcz - str 116-117 (ostatni widoczny na zdjęciu)
no ale ciekawie "naględziłeś"
a ja niedawno z radością odkryłem, że budynek ten (34) jest w albumie (Był Sobie) Wrzeszcz - str 116-117 (ostatni widoczny na zdjęciu)
Ostatni widoczny na zdjęciu - to nr30 (ta jasna plamka pod drzewami) - przylegał częściowo
(bo stał nieco skośnie) do ściany bud.nr28. Po wojnie mieszkała w nim wdowa Güttrich z synami Erykiem i Erwinem, a od Grunwaldzkiej był zakład zegarmistrzowski.Budynek zburzono w 1960r. przygotowując teren pod nową zabudowę.
no ale ciekawie "naględziłeś"
a ja niedawno z radością odkryłem, że budynek ten (34) jest w albumie (Był Sobie) Wrzeszcz - str 116-117 (ostatni widoczny na zdjęciu)
Ostatni widoczny na zdjęciu - to nr30 (ta jasna plamka pod drzewami) - przylegał częściowo
(bo stał nieco skośnie) do ściany bud.nr28. Po wojnie mieszkała w nim wdowa Güttrich z synami Erykiem i Erwinem, a od Grunwaldzkiej był zakład zegarmistrzowski.Budynek zburzono w 1960r. przygotowując teren pod nową zabudowę.
Ten nr30 (przylegający do zaznaczonego na czerwono 26-28 ) mnie zaciekawił - bo ja go nie mogę znależć na żadnym planie
[trochę spory offtop się robi, jak bardzo przeszkadzamy, to może ktoś by przesunął to gdzieś? ;) ]
Nie mogę odnależć planu, ale chyba był to plan Wrzeszcza z 1896r. Na nim doskonale widoczny jest nie tylko ten bud., ale również nr 32 w głębi działki, a nawet warsztat w samym rogu, w głębi za tym omawianym.
Nr 30 był małym parterowym domkiem. Na tej fot. jest ledwo widoczny przy ścianie nr 28, poniżej wykuszu na prawym piętrze (gdzie właśnie mieszkałem).
Ten nr30 (przylegający do zaznaczonego na czerwono 26-28 ) mnie zaciekawił - bo ja go nie mogę znależć na żadnym planie
Ponieważ moje nieudolne starania spełzły na niczym, planu nie mogę również odnależć, więc podam (znalazłem zapis w notesie): to napewno plan Blocka z 1898r. w skali 1:2500.
Numeracja domów na nim jest zupełnie inna, dodatkowo zmieniana atramentem. Ponadto brak jeszcze kilku ulic, fragmenty zabudowy również inne niż na pocz.XXw.
Jednak bud.nr 30 jest zaznaczony. Jeśli posiadasz ten plan lub ktoś wklei ten fragment na stronę - to opiszę go.
Aha - jeszcze dopowiem - jeśli powiększysz fotkę (lepiej tę z książki - bo ma "mniejsze ziarno" niż ta Sabaotha) - to będziesz mógł zobaczyć okno na bocznej ścianie domku nr30, a bezpośrednio za nr34 bramę wjazdową na podwórze.
Jeśli uda mi się przy czyjejś pomocy wkleić tę fotkę którą opisałem i bezskutecznie próbowałem wysłać - to będzie widok z przeciwnej strony.
Dziękuję Zesi za pomoc i przepraszam za spowodowane zamieszanie. Pozdrawiam serdecznie
Plan z 1898 mam ,
A nawet mam jego wyraźniejszą (niż w internecie) wersję - zdjęcia z Wrzeszczańskich Wykłado-Wędrówek, więc tenże fragment wklejam. Są na nim 2 numeracje - mimo wszystko to i tak nie jest ostatnia numeracja sprzed wojny. Rzeczywiscie widać jakiś bardzo mały budynek. Ale dziwne, że na tych późniejszych mapach go nie zaznaczono - bo tamte mapy też są bardzo dokładne - ciekawe .
I pocztówkę daję również - odrobinę ją rozjaśniłem - ale trzeba się nieźle naprzyglądać, żeby te dalsze domy dojrzeć i rozróżnić
Tak, to właśnie ten plan i fot.
Zacznę od fot. - po rozjaśnieniu widać w powiększeniu trochę więcej.
Nr30 wygląda tu na piętrowy, lecz za "moich czasów" był parterowy. Co tam było - już pisałem, a jeśli chcesz coś więcej - pytaj. Spróbuję odpowiedzieć. Dodam jeszcze, że po rozjaśnieniu dostrzegam przy tym domku słup bramy wjazdowej do warsztatu i na nasze podwórze. Dalej widoczny jest dawny bud. chyba nr32, lecz po wojnie jego nie było, a jak mi się wydaje (nie pamiętam gdzie to widziałem) ten bud.przy ulicy został wyburzony jeszcze dawno przed wojną, a nr32 nosił bud. w głębi posesji. Jednak w tej chwili mam tylko bardzo niejasne wyobrażenie. Może uda się odnależć jakieś stare fot. (jeśli się jeszcze zachowały) to wtedy dopowiem.
Bezpośrednio przed bud.34 (patrząc nadal od str. Gdańska) była brama z podjazdem prowadzącym w głąb działki. Jej słupy dostrzec można na fot. DSC 01825.
Teraz o planie:
od prawej strony pierwszy (nr140) to wydaje mi się obecny nr20 (przed wojną miał już ten zachowany do dziś nr). Placyk obok niego - to miejsce na póżn.stację benz. nr22, dalej miejsce na ul.Parkową wytyczoną kilka lat po wyk.tego planu(obecnie Boh.Getta Warsz.). Widocz bud. to chyba nr 16 i 15 z zach. do dziś numeracją.
Bud.nr139 i sąsiedni tuż przy potoku zostały wyburzone po wytycz. ulicy. Potok został zakryty, a potem powstał tu bud. narożny nr24 - stojący do dziś, w ostatnich latach nawet nieżle odremont.
Długi bud.nr 26-28 w rzeczywist. nie ma tak obciętego narożnika, w połowie dł.bud.widoczna jest przybudowana drewniana, oszklona weranda. Miała wys.budynku i wyburzono ją chyba w 1959r. Cały teren w dół od bud. to nasza podwórze - ogród. Znajdę fotki z dzieciństwa - to wkleję. Teraz na tym miejscu stoi wieżowiec nr26A.
Linia graniczna między posesjami 26-28 a 30 jest zbyt mocno pochylona na rys. W rzeczywistości była niemal prostopadła do Hauptstr. (Grunw.). Być może zmian dokonano przy kolejnych regulacjach działek, np realizując zabud.przy ul.Parkowej, lecz tego wątku dotychczas nie zgłębiłem.
Jednak muszę powiedzieć, że bud. w dolnym rogu działki stał tam do roku 1960, a był w nim warsztat ślusarsko- mechniczny i kużnia, obok przy płocie wiaty. Zresztą na całym terenie tej działki stało kilka bud.,szop i wiat tego zakładu.
Tego dużego bud. na środku placu nie było, ale dalej w lewo - przy płocie (tutaj nie ma tego płotu), na granicy z nr32 stał węższy bud. Nie pamiętam, czy nie był on złączony z bud. nr32. Możliwe, że była to nawet część tego widocznego ze środka placu.
A teraz bud.nr30 - do tego co już pisałem dodam tylko, że jeśli linię graniczną poprowadzi się bardziej pionowo, po powstanie taka klinowa przestrzeń między budynkami. O tym właśnie wcześniej wspominałem. Z tym związana jest pewna tajemnica - ale to na kiedy indziej.
Wjazd na posesję nr30 i na nasze podwórko odbywał się przez dwie kolejne bramy: pierwsza od Grunw. na teren warsztatu, potem w lewo i druga brama ok. 10m od ściany bud.nr28. Przy samej ścianie była furtka. Może tyle na dzisiej. Jeśli kogoś to interesuje, to jutro coś dopiszę. Pozdrawiam
To co ja jeszcze wiem o kamienicy nr 34 to:
wspomniana kawiarnia "Maleńka" oraz kiosk z gazetami należał do pana Józefa Leśkiewicza. Po wyburzeniu budynku Leśkiewicz przeniósł "Maleńką" pod arkady przy wylocie Jaśkowej Doliny do Grunwaldzkiej. Leśkiewicz zmarł w latach 80-tych a jego następcy zmienili nazwę lokalu na "Marco".
Nie wiem dokładnie w którym roku budynek został wyburzony,ale w 1964 jeszcze stał(łącznie z tym w głębi,stojącym za nim),bo posiadam z tego roku fotkę z nimi. Niestety skanera już nie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum