Eeee, to nie było czarnowidztwo tylko przewidywalny scenariusz. Kosztowało nas to sporo kasy i nerwów, ale tak bywa. Wiedzieliśmy, że tak może być. Całe szczęście, że Kaper trafił w dobre i odpowiedzialne ręce
Szkoda tylko że "Frysia z prosiakiem" jest nieaktualna...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum