"Wóz bojowy" powalił mnie na kolana. Żuchwa mi pierdyknęła o blat. I kto teraz za lekarza zapłaci? No kto?
Fritzi, ze swojej strony mogę zaproponować wizytę w naszym szpitalu polowym. Mamy doskonałych chirurgów...
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Fritzi, ze swojej strony mogę zaproponować wizytę w naszym szpitalu polowym. Mamy doskonałych chirurgów...
Szpital klawy. Jak niektórzy wiedzą ja chciałam być chirurgiem. Tematem interesuję się do tej pory. Mam też trochę narzędzi i potrafię kilka podstawowych rzeczy.
Bałdełejem, czy wiecie że chirurg przez wieki nie był uznawany za lekarza? Status chirurga był równy balwierzowi i cyrulikowi. Dopiero w wieku XIX i XX sytuacja się zaczęła zmieniać. Zainteresowanym tym tematem polecam serię książek J. Thorwalda. Zastrzegam, że nie jest to lektura dla osób wrażliwych.
ale o znieczuleniu dalej nic....na discavery dają czasem klawe info ,narzędzia nawet nawet,ale tylko do patrzenia...
W tamtych czasach nie było znieczulenia. Pierwszą operację pod znieczuleniem przeprowadzono w połowie XIX w. Pojęcie anestezji wprowadzono w 1847r. A jak wyglądały operacje dopóki nie znano i nie uznawano działania gazu rozweselającego, eteru i chloroformu można sobie poczytać w "Stuleciu chirurgów". Jeszcze raz polecam tą lekturę.
dzięki,ale chciałem troszkę na wesoło żartując nie tegom oczekiwał,a zdarzeło się i to fakt pojono delikwenta gorzałą,ni i sznureczki też były miłego dnia
dzięki,ale chciałem troszkę na wesoło żartując nie tegom oczekiwał,a zdarzeło się i to fakt pojono delikwenta gorzałą,ni i sznureczki też były miłego dnia
Sie wie A jak krojczy był bardziej kumaty to i cygaro w zadek wsadził Również życzę Ci miłego dnia
Bałdełejem, czy wiecie że chirurg przez wieki nie był uznawany za lekarza? Status chirurga był równy balwierzowi i cyrulikowi. Dopiero w wieku XIX i XX sytuacja się zaczęła zmieniać. Zainteresowanym tym tematem polecam serię książek J. Thorwalda. Zastrzegam, że nie jest to lektura dla osób wrażliwych.
... i dla tego lekarze nie przysięgają teraz na słowa przysięgi Hipokratesa itd.
Ostatnio zmieniony przez Strach Sro Mar 08, 2006 2:01 pm, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum