Wydaje mi się że niestety większość krów musiała wybrać się na przymusową emigrację.
Kiedyś czytałem odpowiedź oficera ze wschodu na zarzuty przeciwko "kochanej" Czerwonej Armii, że zabiera wszystko wszystkim. Ziemia jest wasza , ale wszystko co na ziemi jest nasze..........
Na różnych internetowych stronach znalazłem różne zdjęcia podpisane jako Danzig 1945. Zdjęcia wyglądają jakby były zrobione przez tego samego fotoreportera. Czy ktoś może kojarzy miejsce, w którym mogły być one zrobione? Wszystkie zdjęcia przedstwaiają to samo miejsce, wykluczam więc masową pomyłkę.
Link 1 Link 2 (powiększenie zdjęcia jest tu )
Trzecie zdjęcie dostałem w mailu.
Rzeznictwo Schefflerow miescilo sie na Horst-Wessel-Str., 21. Moze gdzies na Oruni mieli jeszcze inny sklep. Nie znam gdanskiego poludnia ( a zreszta co by to dalo - zapewne tym domom juz dawno przyczepiono zolte tabliczki )
Te krowy już gdzieś widziałem A może one były tylko podobne, krowa do krowy podobna, ja człowiek miastowy i krów nie rozróżniam
Znalazłem to zdjęcie w ksiażce "Miasto i ludzie" Aliny Panasiuk
z podpisem : "Transporty UNNRA zawierały różne towary m. in. krowy przeznaczone dla polskich rolników"
Przedstawiam nową zagadkę. Tym razem motyw z Sopotu. Zdjęcie przedstawia ujecie z 1894 roku (fotografia Kuhn). Pytanie - z jakiego miejsca fotograf zrealizował ten obrazek
sopot2internet.jpg Sopot 1894
Plik ściągnięto 9820 raz(y) 34,97 KB
Ostatnio zmieniony przez roland Pon Lut 13, 2006 11:16 am, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: Pon Lut 13, 2006 1:56 pm Re: Nowa zagadka
roland napisał/a:
Przedstawiam nową zagadkę. Tym razem motyw z Sopotu. Zdjęcie przedstawia ujecie z 1894 roku (fotografia Kuhn). Pytanie - z jakiego miejsca fotograf zrealizował ten obrazek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Download
A może one były tylko podobne, krowa do krowy podobna, ja człowiek miastowy i krów nie rozróżniam 
