Skoro Pan Bóg stworzył piwo i jest ono dobre, to po co je psuć?
Bo Pan Bóg stwarzał pszeniczniaka, a nie jakieś tam jasne pełne albo nie,
i to coś co nazywają piwem trza doprawić, żeby wypić. Tato mnie nauczył robić dla przykładu np "harcerza".
A co do motłochów na imprach piwnych, to kiedyś miałem taki epizod w życiu: "sędzia główny olimpiady sportów piwnych" i co nieco sobie pooglądałem z baaaardzo bliska
_________________ Wstawać! Wstawać i ćwicyć!
Ale czemu?! Bo rano jest!
Eeee, u mnie jest jeszcze noc...
Hih!Jak ładnie Elbrewery skojarzyło Heweliusza z TYM browarem...i skojarzenie -owszem kosztowne,ale sie trzyma "bez dania racji" tyle czasu.A przecie już szybciej/bliżej by można terytorialnie zaakceptować Hevelianum na Grodzisku!
Podobnie tutaj-to teren Grassa,to jest POSTAC tej okolicy(że o Sabaothu nie wspomnę.. ) i jako żywo,nie kielbaski i piwo treścią impress lokalnych: raczej kiermasze wydawców książek i film pod gołym niebem,wystawa art - okolica roi sie od pracowni plastyków i ceramików!Może włącznie z zwiedzaniem tych pracowni ???Na przykład na ul.Wajdeloty...
(...)Może włącznie z zwiedzaniem tych pracowni ???Na przykład na ul.Wajdeloty...
Przepraszam, że sie wtrącę. Ale co ma Heveliusz do pracowni plastycznych? Pracowni jest od groma zaś browar Gdański jest tylko jeden. Miej to proszę na uwadze.
Hih!Jak ładnie Elbrewery skojarzyło Heweliusza z TYM browarem...i skojarzenie -owszem kosztowne,ale sie trzyma "bez dania racji" tyle czasu.
Oj, Bassa, taka duża dziewczynka i tak źle pamięta? Co ma z tym wspólnego Elbrewery? kiedy jeszcze nikomu się Elbrewery nie śniło, browar na Kilińskiego już warzył piwo "Hevelius"... A 28 stycznia 1988 (ktoś zaspał o rok i uczczono 301., zamiast okrągłą 300., rocznicę śmierci astronoma) GZP otrzymały nazwę "Gdańskie Zakłady Piwowarskie im. Jana Heweliusza". Trochę później, 1 października 1991 powstała polsko-australijska spółka "Hevelius Brewing Company", której jeden z właścicieli - "Brewpole" - jakiś czas później kupił też browary w Braniewie i Elblągu i założył "Elbrewery". Faktyczne przejęcie naszego browaru przez Elbrewery to chyba dopiero 1995.
Niestety nie! Piwo zbyt mocno trąci alkoholem, jest zbyt wodniste, piana jest gruboziarnista, jedynie barwa została z pierwowzoru . Jedym słowem okropne.
Ps. Jak może smakować piwo z fabryki?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum