Dawny Gdańsk

[pumeks]

Wczoraj wieczorem w radiowej "Trójce" w programie "Raport bardzo kulturalny" było bla, bla o Gdańsku. Rozbawił mnie (który to już raz?) swoją ignorancją literat Paweł Huelle, który siedząc na Ołowiance w Spichrzu Królewskim palnął m. in. takie kwiatki:
- że na Ołowiance znajdowała się do niedawna gazownia;
- że Żuraw został zbudowany "bodaj w roku odkrycia Ameryki" (nie wiem, czy to "bodaj" go usprawiedliwia);
- że do 1945 naprzeciwko Długiego Pobrzeża stała ceglastoczerwona ściana spichlerzy.

Więcej grzechów nie pamiętam, ale gwarantuję, że to jeszcze nie wszystkie

[Sabaoth]

A moze to byly takie poetyckie metafory, no przynajmniej ta ceglastoczerwona sciana

[villaoliva]

Ale do Weisera Dawidka mam wielki sentyment, moja ulubiona książka z dzieciństwa

[knovak]

Pewnie nagrywał to w pubie "Duszek", gdzie można dość często go spotkać...

[pumeks]

Według tego co twierdziła redaktorka (i co napisałem w pierwszym poście) nagranie odbywało się w hotelu na Ołowiance.

[knovak]

Czyli miał niedaleko

[Corzano]

Pewnie zachodzące słońce rzucało czerwone światło na okoliczną zabudowę i stąd czeglanoczerwone wspomnienie spichrzów.
Naciągane?

[seestrasse]

licentia poetica

[Mikołaj]

Pumeks, opisy Wyspy Spichrzów w "Złotym pelikanie" Chwina też potraktowałes tak dosłownie?
Nie musi być wiernie, musi być pięknie!

[pumeks]

Ale on twierdził, że tak BYŁO, i dziennikarka to kupowała

[Ponury]

Pijany był?