Znam dobrze ten cmentarz - mieszkalem w poblizu kilkanascie lat bylo tam kiedys znacznie wiecej grobow ale ze wzgledu na cenny marmur zostaly zniszczone jeszcze przed budowa Kosciola w jego wejsciu po lewej stronie znajduje sie tablica pamiatkowa ufunowana przez syna Jana von Tiedemanna mieszkajacego w poblizu Hamburga chetnie sluze dalszymi informacjami na ten temat.
Bardzo się cieszę, ale - bez urazy - czy mógłbyś używać przecinków?
W " czasach kiedy ja zdawałam maturę" trzy błędy interpunkcyjne były traktowane jako jeden ortograficzny. A ortograficzne można było zrobić całe trzy. Oczywiście trzy błędy dawały ocenę mierną, niezależnie od zawartości merytorycznej pracy. Dyslektyków z "papierami" w moim roczniku było sztuk dwie. Obie osoby zdały maturę. Ulgą dla nich była możliwość popełnienia pięciu, a nie trzech błędów w części pisemnej.
Rzecz działa się dziewięć lat temu, w liceum uchodzącym za ultratolerancyjne. W orłowskim plastyku.
Yarecque, to do Ciebie...
Jedyne co uratowało Twój post - to dyskusja która się wywiązała (i która zaraz trafi do bla bla bla).
Zły Admin
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
...Langfurtherek, nie gniewaj się, w końcu - jak mi się dobrze zdaje - i Yarecque, i Ty, i ja (no, to pierwsze i ostatnie to ja jestem pewien:) - uczęszczaliśmy do tej samej szkoły (tylko w różnych okresach). Pestalozzischule
...ale na temat interpunkcji chyba jeszcze nic nie było konkretnego dotąd? Już dobrze, nic nie mówię, to miał być wątek o Straszynie. Tak więc może ktoś coś doda w końcu o tych Tiedemannach? Leon...?
Nie gniewam się - po prostu taką mam tu "parszywą" fuchę...
Nie, nie uczęszczałem do Pestalozzischule...
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Download
Nie gniewam się - po prostu taką mam tu "parszywą" fuchę... 
bo chyba nie o szkołę na Pestalozziego? 
