Wysłany: Sob Lis 26, 2005 2:04 pm Tor kolejowy z Pustek na Babie Doły
Na Wikipedii czytamy: "Na Pustkach Niemcy postawili również szereg domów dla lotników Luftwaffe. Do lotniska na Babich Dołach prowadziła specjalnie wybudowana linia kolejowa. Część z tych domów stoi do dziś wzdłuż ulicy Pawiej."
Dziś po owym torze nie ma ani śladu, ale może ktoś z Was wie, którędy dokładnie przebiegał? Szczególnie mam na myśli odcinek Pustki-Pogórze Dolne, gdyż z Dolnego na Babie Doły używali zapewne torów, które prowadząc wiaduktem nad ul. Unruga przecinają las w drodze do jednostki. Jednak jak to wyglądało w Chyloni? Kiedyś słyszałem, że tor był podobno przy zachodniej ścianie bloku przy Morskiej 210 (od strony ul. Gospodarskiej). Jednak i za to głowy nie dam.
Wysłany: Sob Lis 26, 2005 2:34 pm Re: Tor kolejowy z Pustek na Babie Doły
Wolfgang napisał/a:
Na Wikipedii czytamy: "Na Pustkach Niemcy postawili również szereg domów dla lotników Luftwaffe. Do lotniska na Babich Dołach prowadziła specjalnie wybudowana linia kolejowa. Część z tych domów stoi do dziś wzdłuż ulicy Pawiej."
Dziś po owym torze nie ma ani śladu, ale może ktoś z Was wie, którędy dokładnie przebiegał? Szczególnie mam na myśli odcinek Pustki-Pogórze Dolne, gdyż z Dolnego na Babie Doły używali zapewne torów, które prowadząc wiaduktem nad ul. Unruga przecinają las w drodze do jednostki. Jednak jak to wyglądało w Chyloni? Kiedyś słyszałem, że tor był podobno przy zachodniej ścianie bloku przy Morskiej 210 (od strony ul. Gospodarskiej). Jednak i za to głowy nie dam.
Mnie z tego opisu nie wynika, że istniał tor prowadzący od Pustek do Babich Dołów. Mowa jest o domkach na Pustkach. Mowa jest tez o specjalnej linii do lotniska, ale nikt nie napisał, że ona tam prowadziła z Pustek Cisowskich! W ogóle nie napisano, skąd miałaby ona na to lornisko prowadzić.
Nie wydaje mi się, żeby na Pustkach był jakis tor kiedyś.
Po pierwsze Na samych Pustkach musiałaby istniec jakaś - chocby mała - stacja końcowa. Nie wiem, gdzie należałoby ja zlokalizować.
Po drugie fyrtel z Kartuską, Morską, Chylońską i Gospodarską był juz wówczas zabudowany. Przedwojenne domy stoja tam do dziś. A wtedy mogło byc ich wiecej. Nie bardzo widze ten tor miedzy tymi kamienicami.
Po trzecie, ów hipotetyczny tor w strone Pustek musiałby wychodzić ze stacji na Chylonii. Otóż w jednym ze "Światów Kolei" opisano historię tej stacji - nie wspomniano ani słowem o czyms podobnym.
Należałoby jeszcze zadac sobie pytanie po co mieliby Niemcy taki tor budować. Wożenie raz dziennie (a może i rzadziej) kilkudziesieciu osób na dystansie 1 kilometra (tyle dzieli Pustki od stacji w Chylonii) to z pewnościa nie jest powód do nader kapitałochłonnej budowy kolei i późniejszej jej eksploatacji.
patrząc na mapę i dane z wikipedii-wcale tor by nie wychodził ze stacji Chylonia tylko za stacją -małe pytanie -kiedy powstał tor ,który w ,,dziwny ,,sposób przecina Hutniczą[pomiędzy Morsem a Megą]?
patrząc na mapę i dane z wikipedii-wcale tor by nie wychodził ze stacji Chylonia tylko za stacją -małe pytanie -kiedy powstał tor ,który w ,,dziwny ,,sposób przecina Hutniczą[pomiędzy Morsem a Megą]?
Za, czy przed, zalezy z której strony spojrzeć. Tak czy inaczej musiałby ów tor łączyc sie z linią tylnopomorską właśnie w obrębie stacji Chylonia. Zwłaszcza, jesli miałby przebiegać w okolicy ulicy Gospodarskiej.
Ale to dyskusja czysto teoraetyczna. Mamy juz informacje od naocznego swiadka, że nie było tam żandego toru.
Miedzy Morsme a Megą? To znaczy gdzie? Nie znam na pamięć lokalizacji wszystkich przedsiębiorstw na Hutniczej...
to znaczy za ul Północną w stronę Rumii-a dyskusja jest faktycznie teoretyczna -i wynika z obserwacji obecnego układu torów-ale w owych czasach wyglądał inaczej-takie teoretyczne rozważanie dopuszcza istnienie toru-obniżenie terenu na łuku gospodarska -obwodnica-okolice OBI i dalej w stronę pętli trolejbusowej[prawie]ale to tylko teoria
to znaczy za ul Północną w stronę Rumii-a dyskusja jest faktycznie teoretyczna -i wynika z obserwacji obecnego układu torów-ale w owych czasach wyglądał inaczej-
Juz wspominałem, że czytałem historię stacji Chylonia. Umiejscowienie głowic rozjzdowych się nie zmieniło.
Mówisz o tym zelektryfikowanym łuku na wysokości przystanku w Cisowej? Podejrzewam, że nie ma to więcej niz 20 lat. Tam wciąż istnieją resztki asfaltowej (!) ulicy Hutniczej przebiegającej prosto (obecnie wchodzi ona łukiem pod góre na przejazd kolejowy).
wiem ,wiem ale tylko ten odcinek mija stację Chylonia i dociera z odpowiedniej strony aby nie trafiając na stację dotrzeć do Gosdpodarskiej i następnie łukiem na Pustki.Też zdaję sobie sprawę z czysto teoretyczej formy tej trasy...a co do artykułu-też go czytałem-mapy odnoszą się niestety do innych lat t.j. 1936 i 1951 oraz następnych i znając przebiegłość niemieckich budowniczych mógłby na mapy nie trafić...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum