W najblizsza sobote chcielibysmy zaprosic
wszystkich na wycieczke po Gdansku. Bedzie
okazja poznac nieco historie i architekture
Gdanska, a zwlaszcza gdanskiej starowki.
Wycieczke poprowadzi licencjonowany
przewodnik po Gdansku.
No ja niestety nie zwrócę uwagi ani na przewodnika , ani na treść jego perory. Wybywam na łikend do Bromberg.
A biorąc pod uwagę zapowiadaną na sobotę aurę, to większość chyba niestety zwróci uwagę na to, jakby nie przemoknąć do suchej nitki.
Wszystkich, którzy dopiero przyjechali studiować do Gdańska, ale także tych, co mieszkają tu już dłużej, a nie mieli dotychczas czasu lub możliwości poznac miasto nieco lepiej, zapraszamy na wycieczkę po zabytkach Starego Miasta.
Spotykamy się o godz. 10 pod Katownią. Wycieczke poprowadzi licencjonowany przewodnik po Gdańsku, Krzysztof Kruszyński.
To się bez sensu umówili - gdyby się spotykali np. pod Wilekim Młynem, czy pod Ratuszem Starego Miasta, względnie koło City Forum - to rozumiem, ale spod katowni będą mieli kawałek do przejścia
O przewodniku jest tylko mowa, że ma być, zapraszać może kto inny...
Właśnie tak jest. I nie czepiajcie się młodzieży, to koło przewodników górskich przede wszystkim...
A ów przewodnik (Krzysiek Kruszyński) na pewno nie myli Głównego Miasta ze Starym, daję głowę.
_________________ "A ja sobie jeżdżę na motorowerze i nocą na szosie łapię w worek jeże..." (Jan Krzysztof Kelus)
Sympatyczna ekipa - dzięki Knovakowi miałem okazję ich poznać podczas "autokarówki" do Torunia.
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
W górach trochę trudno o "staroovkę", ale i tak wiele jest tam niesamowitych zabytków. Kto nie dotykał wygrzanego słońcem modrzewiowego kościółka, nie zapalił świeczki na starym łemkowskim cmentarzyku albo nie wchłaniał zapachu drewnianej cerkiewki z rozzłoconym ikonostasem - ten nie wie co to Góry...
_________________ "A ja sobie jeżdżę na motorowerze i nocą na szosie łapię w worek jeże..." (Jan Krzysztof Kelus)
Tak na marginesie - autor tego niefortunnego maila tu zajrzał i: "Z tego dla mnie wniosek, że publicznie puszczać już niczego nie bedę... :("
Czy o to chodziło w tym wątku (i innych tego typu)? Brawo!
Ps.
Ktoś kiedyś powiedział, że "błędów nie popełnia tylko ten kto nic nie robi"...
_________________ "A ja sobie jeżdżę na motorowerze i nocą na szosie łapię w worek jeże..." (Jan Krzysztof Kelus)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum