jak podrzucałem ten temat na forum byłem pewien, że wszyscy jak jeden mąż zakrzykną - rewelacja!
No właśnie. Osobiście też byłem zachwycony. Ale po odbyciu kilku rozmów przy okazji spotkań oraz gruntownym rozważeniu wszystkich "za" i "przeciw" - zrezygnowałem. Szczególnie wystraszyła mnie jedna osoba. Niektórzy wiedzą o czym mówię...
Tak, że Yarecque daruj sobie - nic nie zwojujesz. I nie ma się o co obrażać. Działamy dla Gdańska w inny sposób. Jaki ? Na pewno wyczytasz jeszcze w postach.
Przyganiał kocioł garnkowi. Mikołaju, przecież Ty ten sam sposób zapisu imienia w nicku zastosowałeś na "C@fe Trójmiasto".
Racja, racja. Po chwili sam o tym pomyślałem.
Co nie zmienia faktu, że Yarecque pisze mi się trudno trudno i zawsze muszę sprawdzić, czy nie zrobiłem błędu.
wow...ale mi Pumeks zaimponowal...znam ludzi i Stow a nie wiedzialam ze maja strony-ehm, znaczy-zero info (takie samo zero info wzajemnej o tym co planuja...)
no moze z wyjatkiem tych co sie pofatygowali na dwudniowy kongres otwarty w Urz Woj, gdzie kazde stow dostalo mikrofon na 10 min i opowiadalo co planuje !własnie stamtad wrocilam...
Petelko- Stow Wiecej niz Domy to inaczej Habitat, buduje TANIE mieszkania gdanszczanom opierajac sie na sile fizycznej zachodnich wiolontariuszy...to jest super-i Monika Zelazkiewicz na Mieroslawskiego 21(biuro stow) tez jest super !
Pompy ciepla to -ekologiczna pracownia na PG-do zwiedzenia...i POMOC materialna w wymianie ogrz wegl na inne,info,porady itd...konkretna robota-bardzo wazna...
ogolnie- jak widac nie ma zbiorczej info o Stow ani nie ma Stowarzyszenia na rzecz pamiatek i wspomnien wrzeszczanskich i dokladnie z TYM cos trza zrobic..robie ! Doprowadze do poziomu rejestracji, regonu, KRS i konta bankowego...czyli do statusu osoby prawnej-ktora moze zatrudniac(znaczy- zarzad moze, nie ja !)- do realiz konkretnych pomyslow-np pomyslow wylacznie z www.dawnygdansk.pl
Hmmm ? luksus...
I subtelnosci- czlonkostwo Stow niczego nie daje, wiec dyskusja ,,wszyscy by sie szumnie zapisali,, to jakos.....nie o to chodzi ! Nie o zapis i ilosc czlonkow ! W ogole ILOSC czlonkow nic tu nie ma do rzeczy,skladek juz dawno sie nie zbiera...istotne jest dyskutowanie PUBLICZNIE pomyslow dwoch trzech osob, tz projektow -albowiem szczerze mowiac, polowa tzw projektow lokalnyc to ehm..nieporozumienie i szkoda czasu i atłasu. Owszem,stow potrzebne jest tez do tego zeby szybko sie nawzajem legalnie LEGALNIE zawiadomic np o tym ze mamy zaproszenie na promocje ksiazki gdansk 1943-45 w pon...(nautilus, ul baltycka w jelitkowie po 16).znaczy- jest jakis adres poczty normal, na ktory wczesniej taka wiadomosc pisemna ma szanse wplynac...i tyle. Gdzie tu pieniadze ???Wcale - do niczego temat pieniedzy nie jest potrzebny...
A że autorami pomysłow (projektow) sa Mikołaj i Gruen....jasne, ze spece widza wyrazniej !
A czesto inni ludzie FDG wiedza, jak-kiedy i z kim pomysl jest łatwy do realizacji -lub do publikacji w prasie...lub do uruchomienia pisemnie ( np otrzymanie sali na impreze bez kosztow, otrzymanie gratisow nowej ksiazki z wydawnictwa,wlasnego stoiska kolekcjonerskiego-wymiany i info np na jarmarku Dominikanskim...dostepu do zbiorow lub pomieszczen normalnie zamknietych dla zwiedzajacych...- to wymaga pisemka z pieczatka Stow)
Jakos tak mi sie widzi, ze najwiecej wie na ten temat Marek Z...
Owszem,stow potrzebne jest tez do tego zeby szybko sie nawzajem legalnie LEGALNIE zawiadomic...
Przepraszam bardzo - uważasz, że jeśli zawiadomimy się tu, na Forum, albo zadzwonimy do siebie, albo przekażemy sobie taką informację ustnie, to będzie to NIELEGALNIE?
Oczywiscie-wysylanie koresp czy newsletterow wymaga NAJPIERW pisemnej PISEMNEJ zgody tej osoby ! takie zastrzezenie -w necie-musisz podpisac na kazdej liscie dyskusyjnej czy automacie rozsylania koresp- i to -i praktycznie wylacznie to sie podpisuje w dekl czlonk, nic wiecej tam z obowiazkow nie ma, tylko zgoda na otrzymywanie info z biura stow. Wszelkie inne wpisy w dekl -jakichs mitycznych obowiazkow czlonka-to naduzycie wynikajace z...ehm...automatu kopiowania cudzych deklaracji...niektore teksty maja 30 lat !
aaa...ja mowie o skali zawiadamiania 50-100 osob -Forum- albo wrzeszczanska matecznikowa siec internetowa...
lub 5 tys absolwentow...II LO...;-))
na przyklad o tym, ze mozemy miec strone drukiem na sprawy i link do FDG w gazetkach lokalnych...np na oglosz ze szukamy zdjec i pamiatek-do zeskanowania czy sfotogr...albo ze Pumeks zaprasza na stronke www.muzeum.end.pl
wow...Gruen...toc sam piszesz statut ! tylko 15 Czlonkow-Zalozycieli musi sie zwac tak bo to pojecie z ustawy o stowarzyszeniach ---->www.ngo.pl
osoby podpisujace deklaracje(ze chca info...) moga tam -w tekscie dekl- byc juz np Jurnymi Lwami (cytat z Pumeksa strony) czy Obywatelami Miasta Gdanska czy Korespondentami FDG....
Swoja droga- obywatelstwo miasta Gdanska to jest ceremonial i pergamin z ...---
lezy taki wzor w Muz Hist Miasta Gd !!!
i zeby zakonczyc watek-stowarzyszenie to NIE jest grupa osob...to -osoba prawna, ktora do bytu powoluje 15 osob ! Jest roznica... Znaczy- do urodzenia dziecka potrzeba dwojga, a do urodzenia samodzielnego bytu- Stow- potrzeba -na te chwile-15 Jurnych Lwów. Raz urodzone, funkcjonuje do TECHNICZNEJ i prawnej obslugi pomyslow przedyskutowanych publicznie jako projekty ! A projekt- owszem, ma konkretnych rodzicow-realizatorow,bez realizatorow pomysl lezy...jak sie zostaje realizatorem ?skladajac pisemnie projekt i kosztorys do zarzadu(akceptacja merytoryczna) - i zaczynajac rozmowy z ksiegowa i biurem czyli techniczna obsluga pomyslu-na podstawie pelnomocnictwa od zarzadu(w zwiazku z przeglosowaniem pomyslu pozytywnie..---> istnieje uchwala zarzadu nr...o mianowaniu np 3 osob koordynatorami pomyslu i udostepnieniu im firmowek, biura ,konta stow na prowadzenie sprawy).I juz samodzielnie sla pisma czy uzyskuja co chca...w ramach Projektu( z wlasna nazwa !).Na przyklad zebrania i zeskanowania 1000 wrzesczanskich fotek z opisami I ZGODAMI włascicieli fotek na publikacje w necie..podpis..;-))
To wszystko jest łatwo wyjasnione-w pismie ngo,ktore wychodzi wylacznie w prenum i ta prenum kosztuje 12 zl rocznie !!! ROCZNIE, czyli praktycznie mniej niz red na znaczki wyda...Sluze szczegolami zamawiania , prosze o liscik na mail matecznik1@poczta.onet.pl i to by bylo na tyle- oczywiscie, kilka stow moze miec wspolna ksiegowa i biuro(adres normal do zaproszen i spraw) tak jak FOP w Gdyni.
jak sie zostaje realizatorem ?skladajac pisemnie projekt i kosztorys do zarzadu(akceptacja merytoryczna) - i zaczynajac rozmowy z ksiegowa i biurem czyli techniczna obsluga pomyslu-na podstawie pelnomocnictwa od zarzadu(w zwiazku z przeglosowaniem pomyslu pozytywnie..---> istnieje uchwala zarzadu nr...o mianowaniu np 3 osob koordynatorami pomyslu i udostepnieniu im firmowek, biura ,konta stow na prowadzenie sprawy).I juz samodzielnie sla pisma czy uzyskuja co chca
...np otrzymanie sali na impreze bez kosztow, otrzymanie gratisow nowej ksiazki z wydawnictwa,wlasnego stoiska kolekcjonerskiego-wymiany i info np na jarmarku Dominikanskim...dostepu do zbiorow lub pomieszczen normalnie zamknietych dla zwiedzajacych...- to wymaga pisemka z pieczatka Stow...
Nie zapomnijmy o polskich realiach... Większość stowarzyszeń myśli w pierwszej kolejności o sobie i o własnych członkach a dopiero na końcu o tym po co zostało powołane.
Dlatego podchodzę do stowarzyszeń z lekkim dystansem...
I jeżeli ktoś myśli, że stowarzyszenie ma łatwiej w załatwieniu czegoś to jest w błędzie...
Tylko niecałe 5% stowarzyszeń w Trójmieście robi coś szczytnego i dają sobie radę z machinerią urzędniczą. Sama pieczątka lub wizytówka stowarzyszenia nie wystarczy, trzeba mieć znane nazwisko wśród członków lub dużo znajomości.
Wiem coś o tym...
..---> istnieje uchwala zarzadu nr...o mianowaniu np 3 osob koordynatorami pomyslu i udostepnieniu im firmowek, biura ,konta stow na prowadzenie sprawy).
O, to ja chcę to biuro, ale z ładną sekretarką do 21 lat z dwoma fakultetami (może być historia i medycyna) minimum 5 letnim doświadczeniem i nogami do szyi
Jejku...ja wcale nie chce byc wciagana w pisanie na ten temat...a dokładniej- w pisanie na DWA zupelnie rozne tematy ! Zgadzam sie z Barabaszem, ze brak profesjonalizmu gdanskich BIUR Stowarzyszen, czyli osob upowaznionych czy zatrudnionych przez Zarzad(spolecznikow) do repr Stow na zewnatrz- ,,kładzie,, wiekszosc pomysłow.Ergo- powstaje wrazenie, ze zarzad Stow sobie, biuro sobie a jeszcze czlonkowie tu cos maja do zrobienia...nie maja ! Chyba ze sie sami -para,trojka osob-zdecyduja byc Koordynatorami Projektu i na przykład organizowac wyjscia na foto-misje grupom...takze Zarzad ani Prezes niczego nie inicjuje- czlonek Zarz musi sie stac (z własnej woli)Koord Proj i jak inni -skierowac pomysl do dyskusji publ i do zarzadu...
Ergo- prosze bardzo o jakis zywy przykład - konkretny pomysl, dowolny- i na jego przykladzie podejmuje sie omowic dlaczego (i do czego i komu ) potrzebne konto bankowe Stow, nazwisko ksiegowej, adres w realu i nr KRS (kraj rej sad ) instytucji, ktora powoluje do istnienia 15 osob...Natomiast to, co robi instytucja-zalezy wylacznie od pomyslow Koord Proj !!! Nie ma Koord- nie ma dzialalnosci...
Heh...spełniajac marzenia Gruena - prosze bardzo,do wyboru jest ok 80 adresow lokali ktore Urz Miej chce oddawac Stow (za czynsz dla stow, czyli symboliczny...)ALE po ten lokal do UM trza przyjsc z pisemkiem zarej Stow...i podpisem osoby upowaznionej pzrez zarzad pisemnie,- do zawierania umow czyli byc Koord Proj...w własnym stow-toc to umowa najmu-miedzy instytucjami !...
sekretarke-ksiegowa do Projektow najlatwiej uzyskac z grona doktorantek, skladajac PISEMKO w Centrum Wolontariatu na ul ks Zator-Przytockiego 4 - i opłacac jej prace (w skali zarobkow ktore nie powoduja straty stypendium dokt) np z srodkow na prow TEMPUS albo SOCRATES...ew innych ,na prow archiwizacji albo info...albo po prostu na zlecenie Wydawnictwa czy redakcji...
albo z grona młodych do 25 lat ktorym w ramach EFS mozna zalatwic ok 800 zl mies przez rok-TERAZ sklada sie wnioski do Woj Urz Pracy, do pani Malmur !!!!
Sprzet i net- z Fundacji Batorego, www.batory.org.pl
np właczajac sie w program stypendialny...czy inny lokalny w Gdansku robiony dla Gdanszczan...
( to wszystko sie dzieje, od dawna- tyle ze w Krakowie, w Poznaniu, w Lodzi...)
Gdanskie stow zostaly nastawione na zadania MOPS a nie na elite umyslowa i tworcze pomysly...taka jest prawda i niestety nie czuje sie na siłach zmieniac tego ukladu.Poradniki lokalne sa wydawane tak a nie inaczej i czesc ! I jaaasne, ze sie nieprawdopodobne zjawisko FDG nie miesci w takim gorseciku, z czym do goscia..
Przecież tu aż kipi od pomysłów, użytecznych informacji itp.
Mikołaj napisał/a:
Oczywiście, że takie stowarzyszenie miałoby co robić i bez trudu w kilka minut napisałbym cele i sposoby ich realizacji oraz zaproponował kilka "projektów", których bez większych funduszy nie da się zrealizować.
W dalszym ciągu nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie, co przyszłe Stowarzyszenie miałoby robić? i o jakich pomysłach piszecie, poza pomysłem, że "konserwator powinien się tym zająć"?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum