Przy okazji - czy ludzie związani z II LO słyszeli coś o schronie pod budynkiem?
I co dokładnie mieściło się w nim podczas 2. wojny? (domyślam się, że coś związanego z Luftwaffe, a o samym marcu 1945 wiem już wystarczająco dużo)
W "Blaszanym bębenku" jest wzmianka, że szkoła została zamieniona w koszary dla lotnictwa (Luftwaffekaserne).
Cóż..powiem szczerze,ze plany są do zdobycia...prywatnie,znaczy bassa dostanie-i co dalej ???Jesteśmy w stanie eksplorować ???To oznacza pisemka i oficjałkę !!Luudzie..to nie ja...jaaasne,ze to numer stulecia,też to widzę...ale......
Dziękuję za odzew. Faktycznie, budynek w sam raz nadaje się na koszarowiec.
Od siebie dodam, że w czasie wojny na wrzeszczańskim lotnisku praktycznie nie stacjonowały jednostki bojowe (wyłączając gorący okres 1945, a wcześniej małą jednostkę samolotów do zwalczania min morskich Ju-52 MS). Mieściła się tutaj natomiast spora jednostka szkoleniowa. O ile oficerska kadra instruktorska zamieszkiwała zapewne wybrane kwatery prywatne, to adepci latania byli pewnie skoszarowani właśnie na Pestalozziego.
W legendy na temat przebiegu podziemi nie wierzyłbym. Zawsze gdy mowa o podziemiach, to uruchamia się bujna wyobraźnia, a przestaje działać zdrowy rozsądek pytający "po co?" Ja z kolei słyszałem o połączeniu z budynkami przy Legionów... Więcej - ze zwykłego kanału odwadniającego wzdłuż pasa startowego (nota bene powojennego) ludzie też uczynili w plotkach tunel ciągnący się od SKM Zaspa aż do szpitala...
Bassa, jeżeli chodzi o eksplorację tajemnic "dwójeczki" - tzn. profesjonalną i oficjalną stronę takich działań - to znam poważne osoby, które podobne akcje podejmują w Sopocie (i nie tylko). O szczegółach Ciebie poinformuję.
No toż właśnie...są podziemia!!! Kanały wentylacyjne są też na Gołebiej i ponoć w samym browarze-bedzie okazja przyjrzenia sie 16 września 2006,kroi się coś w tym kierunku...
No toż właśnie...są podziemia!!! Kanały wentylacyjne są też na Gołebiej i ponoć w samym browarze-bedzie okazja przyjrzenia sie 16 września 2006,kroi się coś w tym kierunku...
Te przy Gołębiej mają podręcznikową odległość od budynków (tych podręczników od P.O.)
odległość wyjścia ze schronu = połowie wysokości budynku.
_________________ "Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
Dziękuję Martino za przypomnienie wątku z 2005 roku - ciekawie się czyta!
I erratka:zbiorów,albumów i podanych linków odsyłających do Alberhta, trzyletniej jego w necie działalności społ. - już w necie nie ma , szkoda....
Najwięcej doczytać się można i dooglądać na temat okolic Pestalozziego
w niektórych działach www.wrzeszcz.info.pl w tym głownie w Ślad red Katarzyny Korczak tam.
....i w ogólnych galeriach szkół w NK ! ;-))
A zagadkę nastepną "politechniczną" winien zadać ten, kto zgadł ostatnią...
Martino,jeszcze tak nie było, żeby wespół w zespół zjednoczone siły FDG czegoś w końcu nie rozszyfrowały- po to się wiesza zapytania ...
Możliwe, że to jest z czasów Nie-Dawnego Gdańska -ale ktoś trafi, a to w wspomnieniach rzemieślników artystów, a to w prywatnych kolekcjach zdjęć np. z otwarcia lokalu.
Prywatne zdjęcia z rodzinnych gdańskich wigilii i świąt lada chwila,od 4 grudnia, będą do obejrzenia na Piwnej 19, a z zakresu tematu wątku- stojak do choinki! przedwojenne bombki i stroiki,samodzielnie robione ozdoby na choinkę i serwetki na stół oraz mooorze kartek świątecznych z okresu WMG.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum