_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Łaziłem tam w sobotę... płyt jest mnóstwo, aż się prosi, żeby zrobić przynajmniej inwentaryzację nazwisk i dat życia tych osób, które się jeszcze dadzą odczytać (oczywiście przydałoby się, zeby wziął w tym udział ktoś czytający po hebrajsku ;)). Miałem cały czas nadzieję, że znajdę macewy Lessera Giełdzińskiego i Paula Simsona, ale nic z tego za to parę płyt osób urodzonych jeszcze w XVIII wieku, pochowanych ok. 1840 r. znalazłem.
Wysłany: Wto Cze 21, 2005 10:27 am Kirkut na Stolzenbergu - reaktywacja
Prawdopodobie już wkrótce ruszą prace porządkowe na cmentarzu żydowskim.
" Zaczniemy od postawienia metalowego z elementami betonowymi płotu, uporządkujemy cały teren(...) następnym etapem pod nadzorem rabinów będzie porządkowanie pozostałości macew. Ostatecznym celem Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Gdańsku jest ponowne otwarcie cmentarza, by móc znowu w tym miejscu chować swych wyznawców."
W tekscie jest jeszcze napisane, że macewy muszą pozostać w tym samym miejscu - tylko zostaną postawione - bo prawo żydowskie tak nakazuje. Zastanawia mnie co z tymi płytami , które były poprzestawiane przez mieszkańców ( część została wykorzystana do utworzenia stopni na górkę).
Jak na razie ruchu tam nie widać , ale mam nadzieję, że wkrótce pstryknę parę fot dokumentujących reaktywację:)
_________________ „kocur, który nie wiadomo skąd się wziął, wyposażony w zawadiackie wąsy kawalerzysty, olbrzymi jak wieprz, czarny jak sadza lub gawron.”
Pod nadzorem rabinów... no pięknie - a co z nadzorem konserwatorskim?
Ja myślę, że w tej sytuacji nadzór rabinacki gwarantuje ten sam, a nawet lepszy efekt. Jakby się w to miały wmieszać takie osoby jak ten pan Tarnacki...
Zdjęcia oczywiście będą koszerne;)
O nadzorze konserwatorskim nie pisali bo chyba jest oczywisty, nie to co rabinacki, który z pewnością będzie sensacją dla okolicznych mieszkańców.
_________________ „kocur, który nie wiadomo skąd się wziął, wyposażony w zawadiackie wąsy kawalerzysty, olbrzymi jak wieprz, czarny jak sadza lub gawron.”
_________________ Czyż nie rozumie pan, że wszystko, co piękne w architekturze, osiągnięto już dawno temu? Zostało to autorytatywnie stwierdzone. (Ayn Rand "Źródło")
Wracając do domu poszłam przez cmentarz. Myślę, że to jest ostatnia chwila by jeszcze coś uratować. ..
Zdjęcie robione ok 2,5 roku temu (by Grun, Wydział Nekriografii, Akademia Rzygaczy) i robione wczoraj....
rozwmac.JPG
Plik ściągnięto 21283 raz(y) 64 KB
macewa.jpg
Plik ściągnięto 21283 raz(y) 42,82 KB
_________________ „kocur, który nie wiadomo skąd się wziął, wyposażony w zawadiackie wąsy kawalerzysty, olbrzymi jak wieprz, czarny jak sadza lub gawron.”
_________________ „kocur, który nie wiadomo skąd się wziął, wyposażony w zawadiackie wąsy kawalerzysty, olbrzymi jak wieprz, czarny jak sadza lub gawron.”
Najwyższy czas... Pierwszy raz trafiłem na ten cmentarz w 1994 roku. Popstrykałem wtedy kilkanaście fot moim ukochanym Zenitem. Część macew została już tylko na tych zdjęciach, bo podczas ostatniej wizyty nie mogłem ich odnaleźć. :(
Ale nic dziwnego skoro np. studenci architektury PG przynieśli do pokoju w akademiku macewę z pobliskiego wrzeszczańskiego cmentarza jako swojego rodzaju zdobycz. (http://www.forum.dawnygda...er=asc&start=45)
0003.JPG XI 1994
Plik ściągnięto 21246 raz(y) 27,09 KB
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
To znaczy, że jak po niemiecku to nie może być macewa?
Macew_gdansk0005.JPG
Plik ściągnięto 21232 raz(y) 43,9 KB
Macew003.JPG
Plik ściągnięto 21232 raz(y) 50,06 KB
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Download
za to parę płyt osób urodzonych jeszcze w XVIII wieku, pochowanych ok. 1840 r. znalazłem.
