Pragnę jednak zaznaczyć, że ponad 5 tys. osób, w ostatnim spisie powszechnym zadeklarowało narodowość KASZUBSKĄ (nie polską, niemiecką, czy inną) i nie odbierajmy tym osobą (i innym) prawa do organizowania się (mamy przecież demokracje).
Zupełnie inna sparawa to kwestia, czy taka forma wyrażania swojej kaszubskości się komuś podoba, czy nie, poczekajmy na efekty i dopiero poźniej będzie można coś więcej na ten temat powiedzieć.
A co do młodzieży, to naprawdę duża część jest zaangażowana w propagowanie narodowości kaszubskiej.
Nie wiem co to będzie za partia, jacy ludzie będą ją tworzyć. Nie wiem jakie mają plany, poglady itp. Jednak nie wydaje mi się, by takie wchodzenie w politykę wyszło na dobre.
Jest w końcu ZK-P, które ogólnie mówiąc ma dbać o Kaszubów i kaszubskość. I tego chyba powinniśmy sie trzymać.
Nikomu nic nie zabraniam, ale pomysł założenia partii "kaszubskiej" nie podoba mi się, bo ogólnie w społeczeństwie postawiony może zostać znak równości między tą partią, a wszystkimi Kaszubami. A jak już napisałam, nie wiem co też owa partia będzie głosić i co będzie robić.
Nie wiem co to będzie za partia, jacy ludzie będą ją tworzyć. Nie wiem jakie mają plany, poglady itp.
I tego proponuję się trzymać.
Jak to jest, że założenie czegoś takiego w Polsce wywołuje emocje. Polacy mają kilka partii nacjonalistycznych i nikomu to jakoś specjalnie nie przeszkadza.
Skoro Kaszubi stwierdzili, że potrzebna im partia, to znaczy, że zrzeszenie nie wystarcza.
Spokojnie Wrangla, w normalnych społeczeństwach partie narodowe rzadko zdobywają szerokie poparcie. Przeciętny Polak raczej nie popiera polskich narodowców, sądzę, że przeciętny Kaszuba też nie będzie.
Nikomu nic nie zabraniam, ale pomysł założenia partii "kaszubskiej" nie podoba mi się, bo ogólnie w społeczeństwie postawiony może zostać znak równości między tą partią, a wszystkimi Kaszubami. A jak już napisałam, nie wiem co też owa partia będzie głosić i co będzie robić.
No to należałoby zlikwidować tez wszystkie partie, które maja w nazwie słowo "Polska"... Bo tez ktoś mógłby pomysleć, ze one reprezentuja wszystkich Polaków.
Osobiście uważam, że działalność polityczna oparta na gruncie etnicznym czy narodowym to głupota. Partie polityczne to powinny byc liberalne, socjalistyczne, konseratywne, i w rozmaitych wersjach pośrednich. Partie czy ugrupowania polityczne narodowe są bezsensowne bo w każdej nacji sa liberałowie i socjaliści. I jak taka partia głosowałay w przypadku ustaw budżetowych, okołobudżetowych itp? A jak się ma czyjas narodowość do (na przykład) prawa karnego czy kodeksu drogowego? Albo do aborcji?
Ale jesli ktoś chce miec partie narodową, to niech ją sobie zakłada. Byle za własne pieniądze...
No i co z tego że kilkunastu? Złamali prawo? Nie. Wolno im założyć partię.
I nie "kilku czy kilkunastu", bo zgodnie z art. 11 ust 3 pkt 2 ustawy o partiach politycznych dla skutecznego złożenia wniosku wymagane są podpisy co najmniej 1000 osób. Skoro, jak twierdzi Janak, ok 5 tys. osób przyznaje się do narodowości kaszubskiej, to partia reprezentowałaby ok 20% narodu - a taka reprezentacja to marzenie kazdej partii.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum