Oto moja prościutkai szybka zagadka:
Co to za miejsce i z czym kojarzą się przedstawione poniżej ornamenty ?
Dla ułatwienia: przepiękny i nietypowy rzygacz
Grüniowi trzeba było zostawić odpowiedź W końcu jest tam codziennie. A swoją drogą, ja już się niczemu nie dziwię, dawałem zagadki, które wydawały mi się bardzo trudne, i co? I były zgadywane po kilku minutach. Tu jest bardzo wysoki poziom.
Raczej wielkich odbudowniczych. Politechnika była spalona w 60%, nie miała dachów, była postrzelona co najmniej dwa razy pociskami artyleryjskimi. Ale dzięki temu, że była jedynym obiektem, który w miarę szybko można było przystosować do funkcji dydaktycznych, nie podzieliła losu wielu innych budowli w podobnym stylu, które uznano za przejaw niemieckości i zrównano z ziemią.
Aż tak zniszczona nie była. Jak byłem na poddaszach przed pracami remontowymi w większości skrzydeł były jeszcze oryginalne ceglane przewody wentylacyjne ciągnące się po stropach poddaszy w postaci wysklepionych kanałów coś świadczy o tym, że te przetrwały. Również stalowe ramy tworzące konstrukcję poddaszy są oryginalne choć często noszą ślady pożaru. Ślad po uderzeniu pocisku artyleryjskiego widać dość dobrze od frontu, ale nie było to zbyt poważne uszkodzenie. W całym budynku znajdują się niemal wszędzie poza poddaszami oryginalne drewniane drzwi płytowe, których by nie było gdyby pożar objął 60% gmachu. Z poważnych różnic trzeba wymienić brak wierzy zegarowej, która została uszkodzona i rozebrana, ale oryginalna naciągowa część mechanizmu zegara jest eksponowana na poddaszu.
Informację o tym, co spotkało Gmach Główny, dają dane liczbowe: spłonęła biblioteka (100 000 tomów), wypaliło się około 60% kubatury; z ogólnej liczby 270 - ocalało 160 pomieszczeń.
Wydaje się, że warto tutaj dosłownie zacytować część opisu. "Runął strop nad hallem II piętra na skutek rozłupania się od gorąca słupów granitowych ... i na szczęście sklepienie murowane nad holem parterowym wytrzymało uderzenie i ciężar rumowiska, mimo że samo było nadwyrężone od pożaru. Runęły również prawie wszystkie stropy auli, biblioteki itd. Niewiele lepiej przedstawiają się poprzeczne trakty łączące środkowy korpus z bocznymi skrzydłami. Z tylnych traktów pozostały prawie tylko same ściany i belki stropowe, a i przednie trakty zniszczone są w ok. 50%, przy czym spaliły się kryty i zawaliła się większa część stropów. Wypaliły się również wewnętrzne podwórza kryte, zawierające zbiory kolejnictwa i zbiory wydziału mechanicznego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum