W Elblągu powstanie niebawem nowoczesny port, z tym, że statki mogą z niego nie wypływać. Wszystko przez przestarzały most w Nowakowie, na którego przebudowę nikt nie ma pieniędzy
Budowa portu w Elblągu już trwa. Na inwestycję składa się budowa nowych terminali - towarowego i pasażerskiego. Pierwszy buduje miasto, na co otrzymało pieniądze z funduszy Unii Europejskiej, a jego koszt to ponad 20 mln złotych. Terminal pasażerski stawia natomiast sam elbląski port, na co otrzymał już część pieniędzy z Ministerstwa Infrastruktury, a pozostałe środki ma otrzymać z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w ramach unijnego programu Schengen. Koszt budowy terminalu pasażerskiego to kolejne 5 mln zł. Oba terminale mają rozpocząć działalność jeszcze w tym roku. Tymczasem istnieje zagrożenie, czy nie będą one w stanie normalnie funkcjonować. Chodzi o most na rzece Elbląg w Nowakowie, który trzeba przebyć, aby dostać się na Zalew Wiślany. To most zwodzony, ale niepodnoszony, tylko rozchylający się "jak wskazówki zegara", na zamontowanych na dole pontonowych pływakach. - Przy wysokim poziomie wody lub gdy rzekę zetnie nawet niewielki lód, most po prostu nie może się rozchylić - tłumaczy Julian Kołtoński, dyrektor Zarządu Portu w Elblągu. - To naprawdę poważny problem, gdyż z tego powodu już niejednokrotnie zatamowany był ruch na rzece.
Dwa tygodnie temu most nie mógł się rozchylić z powodu kilkucentymetrowego lodu, przez co barki płynące z Rosji do Elbląga zostały zablokowane. Problem rozwiązano przez ustawienie na skrzydłach mostu ciężarówek, których ciężar sprawił, że pontonowe pływaki zanurzyły się. - Najlepiej byłoby zburzyć ten most i postawić podnoszony, tylko nikt nie ma na to pieniędzy - mówi Kołtoński. - Za kilka miesięcy okaże się, że mam wspaniały port, ale nie można z niego wypłynąć. To tak jakby mieć piękny dom, ale bez drzwi.
Za most w Nowakowie odpowiada elbląskie starostwo, ale projektu jego przebudowy nie zgłosiło do obecnej edycji unijnych funduszy, tylko do następnej po 2006 roku. - Mieliśmy inne ważniejsze potrzeby - szkoły, szpitale - mówi starosta elbląski Sławomir Jezierski. - Żeby postawić nowy most potrzeba od 4 do 7 milionów złotych, a my na wszystkie inwestycje w powiecie mamy rocznie półtora miliona. Bez pomocy władz Elbląga, portu, sponsorów nie jesteśmy w stanie tego zrobić.
Prezydent Elbląga Henryk Słonina rozmawiał wczoraj ze starostą o moście w Nowakowie. - Chcemy ten problem rozwiązać, ale nie nastąpi to w tym roku ani pewnie w przyszłym - stwierdza Jezierski.
W Elblągu powstanie niebawem nowoczesny port, z tym, że statki mogą z niego nie wypływać. Wszystko przez przestarzały most w Nowakowie, na którego przebudowę nikt nie ma pieniędzy
Most juz też zbudowano, tyle, że nieco na zachód od Elblaga. Wantowy i wysoki. Można go sprzedać...
A juz kiedys nie probowano przypadkiem blokowac Gdanska rozbudowujac port w Elblagu?
Swoja droga z Elblaga to wyplynac mozna najwyzej na szerokie wody Zalewu Wislanego, dalej zaczynaja sie schody z naszym sasiadem. Ale moze to lepiej, ze buduja port w Elblagu, mogliby przeciez w Bielsku Podlaskim
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum