To jakaś fałszywka. W 1980 roku nie było rzeczypospolitej Polskiej, tylko Polska Rzeczpospolita Ludowa. Nie wierzę, że w PKP ktoś się tak pomylił i ze ta pomyłka nie została zauważona.
Nie rozumiem jak moze śmieszyć ? Podobnie zastanawiam się widząć Che Guevarę na koszulce, bądź (jak widziałem u pewniej panienki) Mao Tse Tunga na torbie (oczywiście nie wiedziała kim on był, a kiedy opowiedziałem jej o rewolucji kulturalnej to tylko usta rozdziawiła). Smutne. Smutne i wkurzające. Po drugie nie zapominajmy o rzeszach ludzi (por. Człowiek z marmuru), dla których idea budowania społeczeństwa socjalistycznego była treścią (może nawet jedyną) ich życia.
Mechanizacja rolnictwa, elektryfikacja, alfabetyzacja społeczeństwa, rozwój przemysłu, awans klasowy tysięcy ludzi... długo wymieniać...
....i święta na każdą okazję. Dzień czynu partyjnego, dzień hutnika, dzień metalowca, dzień pracownika przemysłu spożywczego i inne podobne święta zawodów i grup, których w latach sześćdziesiątych było już około trzydziestu....
Mechanizacja rolnictwa, elektryfikacja, alfabetyzacja społeczeństwa, rozwój przemysłu, awans klasowy tysięcy ludzi... długo wymieniać...
Ale takie zmiany mialy tez miejsce w innych, niekoniecznie komunistycznych panstwach. Ja bym to widzial raczej w kontekscie naturalnych zmian w XX w. tak jak kanalizacja pojawila sie wczesniej w wielu miejscach Europy.
Oto jak z lekkiego tematu można natychmiast zrobić kolejną przyciężką rozliczeniową dyskusję...
Jeśli jesteście zainteresowani kontynuowaniem tej rozmowy, zapraszam na inne fora poświęcone dyskusjom politycznym i rozliczaniu przeszłości:
Nowe Państwo e-polityka abc.net prawica.net
Zboczenia w tę stronę będę od razu ucinał zamykając temat.
Mechanizacja rolnictwa, elektryfikacja, alfabetyzacja społeczeństwa, rozwój przemysłu, awans klasowy tysięcy ludzi... długo wymieniać...
Wiekszość z tych "dokonań" to prosty efekt przesunięcia granic i przejęcia mienia poniemieckiego zaróno ruchomego jak nieruchomego. "Alfabetyzacja" dotyczyła przymusowego nauczania starców, bo obowiązkowa nauka szkolna istniała w Polsce na długo przed wojną. A co do rozwoju przemysłu, rolnictwa, awansu społeczeństwa, to może zechcesz mi wytłumaczyć, dlaczego Polska pod tymi względami była u progu lat 90-ych jednym z najbardziej zacofanych krajów w Europie? Bardziej zacofane były chyba tylko Rumunia i Bułgaria. No i niesmiertelna Albania...
Czy zwróciłes uwagę jakiego rozwoju doświadczyły w tym czasie kraje zalane "tanią amerkańska kulturą" i pozbawione komunistycznego raju pod patronatem ZSRR?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum