Wysłany: Pon Maj 03, 2004 10:03 pm Mgła nad Wonnebergiem...
jest pełnia... nad Wonnebergiem unosi się zimna mgła...
ponoć w takie noce można zobaczyć na wonneberskich pagórkach widma koni, pochowanych gdzieś w pobliżu Kosaken Berg po bitwie z czasów wojen napoleońskich...
Langfuhr też otulony mgłą. Tak gęstą, że aż nożem krajać... ;)
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
dzięki za tak błyskawiczny odzew...
...ale punkt ciężkości chciałam położyć raczej na "oblężeniu" Ujeściska przez Rosjan i Francuzów (wybaczcie, roku tej bitwy nie znam, ale wstyd )
w pobliżu wspomnianego przeze mnie miejsca jest nawet pomnik poległych - ale tym razem nie koników - ino żołnierzy
konia z rzędem (nomen omen) temu, kto wie, o jaki pomnik mi chodzi, i gdzie go można znaleźć
punkt ciężkości chciałam położyć raczej na "oblężeniu" Ujeściska przez Rosjan i Francuzów (wybaczcie, roku tej bitwy nie znam, ale wstyd )
Nie wiem o które oblężenie chodzi... ale w historii oblężeń Gdanska było zwykle tak, że jak Rosjanie oblegali to Francuzi byli po stronie oblężonych, albo na odwrót ;) Rosjanie i Francuzi do spólki nigdy niczego w tej okolicy nie oblegali.
Pomnik Rosjan poległych w trzech (1734, 1807 i 1813) kampaniach pod Gdańskiem znajduje się w miejscu zwanym dawniej "Russengrab", pod "Grodziskiem" albo inaczej u stóp Bastionu Jerozolimskiego.
Nie wiem o które oblężenie chodzi... ale w historii oblężeń Gdanska było zwykle tak, że jak Rosjanie oblegali to Francuzi byli po stronie oblężonych, albo na odwrót ;) Rosjanie i Francuzi do spólki nigdy niczego w tej okolicy nie oblegali.
ale do spółki udało im się zmieść Wonneberg z ziemi :(
a co do pomnika - zapomniałam dodać, że idzie mi o pomnik ku czci... Niemców
(ale namieszałam)
kolejne wskazówki:
został z niego tylko cokół (wersja sprzed dwóch lat)
stoi na pewnym pagórku
Ja tam nawet byłam - parę lat temu. Co myśmy sie tego wzgorza naszukali! I juz wtedy z pomnika zostało niewiele - jedynie mocno podniszczony cokół. Uczciwie przyznam się przy tym, że niewiele wiem na jego temat. :? Kołacze mi sie, że gdzieś mam jakiś króciutki materiał o tym miejscu, tylko że świeżo jestem po remoncie i chyba z pół roku minie zanim poznajduję, gdzie co mam. Ale jak tylko znajdę, to podrzucę. No chyba, że wcześniej inni uprzedzą mnie z dokładniejszymi informacjami.
Seestrasse, a skoro już jestesmy w tamtych rejonach, to możesz powiedzieć mi czy dworek w Zakoniczynie jeszcze stoi i w jakim jest stanie? Może przypadkiem mu się coś polepszyło???
Seestrasse, a skoro już jestesmy w tamtych rejonach, to możesz powiedzieć mi czy dworek w Zakoniczynie jeszcze stoi i w jakim jest stanie? Może przypadkiem mu się coś polepszyło???
Ze strony Bartosza Bajków wynika, że w 2003 r. jeszcze stał ale chyba mu się nie polepszało. :(
potwierdzam, niestety
a o pomniku na wWzgórzu Luizy i cmentarzysku koni niedaleko Góry Kozackiej dowiedziałam się z kwartalnika "Jantarowe Szlaki", nr 4 (266) rok 2002
do nabycia w siedzibie PTTK (na pewno o tym wiecie )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum