Pamietałam o jednym napisie z rodzinnego miasta - i chciałam zrobić mu zdjęcie kiedy tam będę... nie do końca mi się udało, fragment z wyraźnym" Sklep Kolonjalny" już wyburzyli - zostało tylko to:
No bez przesady, budynek był naprawdę nieciekawy i do tego zachlapany tą zgniło-brzoskwiniowo farbą. Żal mi tylko że nie zdążyłam.
Niestety obawiam się, że to, co po wyburzeniu powstanie to będzie równie brzydkie
Nie twierdzę, że to było piękne...
Ale to miało już jakąś wartość historyczną - niezbyt cenną, nie do uratowania...
A stanie tam jakiś betoniak im. Architektów PRL i III RP
W długi weekend pojechaliśmy sobie na kilka dni do również mojego rodzinnego Grudziądza, żeby pozwiedzać miasto i okolice...
Okazało się, że w samym Grudziądzu jest dużo napisów - z jednej strony fajnie, z drugiej jednak świadczy to o zaniedbaniu miasta.
Pełno napisów jest u podnóża górki garnizonowej - kiedyś, kiedy jeszcze mieszkałem w Grudziądzu, w ogóle się tam nie zapuszczałem, a teraz poszedłem szukać napisów (tam jest trochę jak na Dolnym Mieście - niezniszczone podczas wojny i nieodnowione budynki... no i swojska atmosfera). ;-) Zdjęcia przedstawiają te najbardziej wyraźne, bo takich z kategorii "nie do odczytania" jest więcej.
Forteczna:
Nadgórna (oba zdjęcia przedstawiają ten sam budynek):
Legionów:
kiepsko widać końcówkę, ale to "skład towarów kolonialnych"
Kolonialwaren:
(Legionów, czyli dawna generała Świerczewskiego)
To na terenie cytadeli (od paru lat udostępnianej cywilom 3 maja i 11 listopada):
A to jest znane, ale ciekawe - Urząd Stanu Cywilnego, zbudowany jako Żydowski Zakład Sierot - data budowy licząc od bodajże stworzenia świata:
I jeszcze jedna ciekawostka z fasady kamienicy przy Kosynierów Gdyńskich 35 (mieszkałem pod 33) - widok Góry Zamkowej z wieżą Klimek, wysadzoną przez Niemców w 1945 r. Ruiny zasypano ziemią i w ten sposób powstał kopiec, na szczycie którego postawiono raczej paskudnego Światowida. Co mnie najbardziej zaskoczyło podczas wizyty w mieście, to że kopiec został usunięty, Światowid przeniesiony gdzieś podobno do parku przy cmentarzu, a fundamenty Klimka odsłonione. Pech chciał, że padły mi akurat baterie w aparacie, kiedy byłem na Górze. Są podobno plany odbudowy Klimka (byłoby super), ale patrząc na prędkość rozwoju miasta, nieprędko to nastąpi...
Jeżeli ktoś jest zainteresowany szczegółami albo ma pytania, to piszcie, postaram się odpowiedzieć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum