To nie, ten rów był celem budowniczych, a nasyp, w którym ten rów powstał. Gdy w latach 50-tych zaniechano kontynuowania budowy spływająca woda deszczowa po niezabezpieczonej skarpie wypłukała sobie to koryto
Odnoszę wrażenie, że budowę przerwano nagle. Gdzieś zapadła decyzja i ludzie zeszli z placu budowy. Nie postawiono wieży; chyba, nie wykonano progu i nie zabezpieczono skarpy buli i zeskoku. To zabezpieczenie powinno polegać na obłożeniu darnią, bądź obsianiu jej trawą. Należało, również wykonać, jakieś odprowadzenie wód opadowych z niecki wykopu, w którym miał być próg skoczni. Spływająca do tego wykopu woda sama utworzyła sobie koryto w świeżym nasypie niszcząc go. Po każdym, większym deszczu koryto na zeskoku, robiło się coraz głębsze, a na dole łachy piasku zagrażały egzystencji rosnących tam drzew.
W 61 r. ówczesny, zarządca lasów komunalnych, a prywatnie - mój Tata podjął walkę z tym problemem. Wykonano zapory powstrzymujące spływ wody. Czy były skuteczne od razu, czy zabieg powtarzano, tego nie pamiętam. Podejrzewam, że wtedy, również obsadzono karpę. Powyginane, na dole pnie drzew rosnących na tej skarpie świadczą o tym, że w okresie ich początkowego wzrostu, cały nasyp się obsuwał. Obecnie skarpa wygląda na stabilną, tylko ten głęboki rów wzdłuż zeskoku pozostał.
DSC_3113min.jpg "pijane drzewa"
Plik ściągnięto 21492 raz(y) 79,8 KB
Unnamed7.jpg Bula i nad nią widoczna krawędz niecki wykopu pod próg skoczni w 1961 r.
Witam, to będzie mój pierwszy post. Odświeżam temat sprzed lat, pewnie nikt nie wie, ale w Gdańsku są trzy byłe skocznie narciarskie a nie dwie, czyli w Trójmieście są ogólnie cztery.
Nie wiem, czy w 1966 ta sopocka jeszcze była zdatna do używania. Na oliwskiej skakano jeszcze 69. Poza tym bliskość przeciwstoku dolinki wskazuje na tą, w bocznej dolince Doliny Radości.
Raczej nie jest to skocznia w dolinie,ta w dolinie przed progiem jest wcieta w zbocze,po za tym film jest o szkole niedaleko a i miałem okazję kilka razy na rowerze z niej zjechać i ukształtowanie jest bardzo podobne,Sopot odpada przeciw stok jest inny
Prawdopodobnie jest to skocznia "Tomac" pomiędzy Lipnikiem a Doliną Samborowo. Oprócz progu w zboczu to i jest drabinka na wieżę. W dolinie radości miała schodki, nie drabinkę.
https://goo.gl/maps/gAveqvXLham
Sopocka "Krokiew" miała być gotowa w maju 1958 roku. Niestety, prace wstrzymano i ostatecznie budowy nigdy nie dokończono. Dlaczego tak się stało? Na ten temat jest wiele plotek. Wedle jednej z nich po prostu zabrakło pieniędzy.
Niektórzy twierdzą, że "śmiały i mądry projekt" po prostu popłynął - i to dosłownie - na pogodzie.
Cytat:
Harry Gawrych upadku inwestycji upatruje z kolei w wyjeździe za granicę jednego z twórców projektu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum