Wysłany: Czw Lip 31, 2014 9:37 am wino , ciekawy temat
Witam , miałem niedawno zaszczyt rozmawiać z Gdańszczaninem urodzonym w 1931 roku synem armatora który wspominał lata spędzone w Gdańsku.Opuścił rodzinne miasto w styczniu 45 roku z matką . Ojciec został w Gdańsku . Zostały mu zarekwirowane statki z których tylko jeden przetrwał wojnę . Wspominał ostatnie dni gdzie ojciec kazał wrzucić do Motławy wszystkie wina a piwniczka była dobrze zaopatrzona . Zapytałem gdzie te butelki zostały wrzucone ale nie uzyskałem odpowiedzi . Myślę ,że warto by było poszukać zawartości piwnicy w okolicy bramy Chlebnickiej bo tam mieszkali do 1945 roku .
Daremny trud. Po przebudowie Długiego Pobrzeża dokonanej na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ub. wieku, tego "skarbu" trzeba by szukać pod nabrzeżem które zostało wtedy poszerzone o kilka metrów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Download
