Ten "mój" bardziej podkreślał związki z dynastią Welfów, a nie z Piastami Zresztą odwiedził nas w sprawie lwa w herbie Gdańska, który - jak twierdził - był zwierzęciem herbowym jego rodziny wcześniej i w związku z tym należały mu się jakieś prawa majątkowe
Hm-ciekawe moj ojciec opowiadal mi ze w dziecinstwie chodzil do klasy razem z dziewczyna ktorej rodzina wywaodzila sie od Hewliusza-podobno mieli nawet w domu pamiatki po nim.Musze ojca wypytac dokladnie,to wszystko dzialo sie w Sopocie pod koniec lat 50-tych.
Jan Heweliusz nie zostawił potostwa, przynajmniej legalnego. Robiłem na zamówienie rodziny Hewlke drzewo genealogiczne, tzn wykonywalem graficznie, a genealogicznie opracowane było zdaje się przez niemiecką gałąź rodu. Żyjących członków rodu jest sporo, chyba koło 20 osób, w tym prawie połowa w Polsce. Wszyscy wywodzą się Hansa Hevelicha von Fischmarkt, pradziadka astronoma.
Jan Heweliusz nie zostawił potostwa, przynajmniej legalnego. Robiłem na zamówienie rodziny Hewlke drzewo genealogiczne, tzn wykonywalem graficznie, a genealogicznie opracowane było zdaje się przez niemiecką gałąź rodu. Żyjących członków rodu jest sporo, chyba koło 20 osób, w tym prawie połowa w Polsce. Wszyscy wywodzą się Hansa Hevelicha von Fischmarkt, pradziadka astronoma.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum