Wysłany: Pon Lis 19, 2012 10:29 pm TV Dawny Gdańsk
Witam,
Chciałem przedstawić swój pomysł odnośnie stworzenia czegoś na podobieństwo internetowej telewizji o tematyce która przedstawiamy na forum czyli historia i ciekawe miejsca związane z historia Trójmiasta i regionu.
Na początek kanał YT plus do tego coś a'la pinotv.pl
Można by też zrobić małą stronkę typu trojmiasto.tv
No właśnie pomysł jest fajny, tylko mógłbyś jeszcze przedstawić na czyich i jakich działaniach ten pomysł miałby polegać. Na jakimś przykładzie najlepiej.
Potrzebna była by kamera i dobry mikrofon i trochę czasu. Czasem jakieś dodatkowe akcesoria typu lampy.
Przykłady masz np na discovery czy national geografic czy też na planet+.
Ustalamy temat, zbieramy informacje, ustalamy termin i miejsca zdjęć i wywiadów. Potem realizacja i montaż. wykonanie zdjęć i wywiadów do jeden weekend przy dobrej pogodzie. montaż w warunkach domowych przy dobrze zrobionym materiale to 2-3 dni (jak nie ma za dużo ciecia)
A masz jakieś propozycje samodzielne w tych kwestiach? Czy taki program nie musi mieć scenariusza?
LukaszKoczkodaj napisał/a:
wykonanie zdjęć i wywiadów do jeden weekend przy dobrej pogodzie. montaż w warunkach domowych
Jeżeli tym fragmentem pracy np. potrafiłbyś zająć się sam, to możesz napisać jakich jeszcze osób i do czego konkretnie byś potrzebował? Tak chyba najszybciej znajdziesz kompetentne osoby do pomocy.
Co do pytana o scenariusz. ODP: wystarczy krótki scenopis, czyli podział na sceny - spisuje się miejsca i ujęcia jakie chce sie wykonać i co ma być w nich pokazane. takie programy dokumentalne raczej robi sie bez tego typu rzeczy. przygotowuje się za to stronę merytoryczną.
Jeśli chodzi o osoby. Tu nie ma castingu. po prostu takie osoby muszą mieć swobodę wypowiedzi no i coś sensownego do powiedzenia. Wystarczy obejrzeć program p. Wołoszańskiego. Tam zawarte jest wszystko odnośnie prowadzenia takich nagrań.
Wydaje mi się, że to naprawdę dobry pomysł! Tematów jest mnóstwo, można prowadzić wywiady z przechodniami, zadawać im pytania, prezentować ciekawe miejsca w Gdańsku i i o nich opowiadać, np. Park Leśny w Jaśkowej Dolinie, przecież mało kto wie, że to nie las... Od strony technicznej nie umiem się tym oczywiście zająć, ale pomysłów mam trochę!
Cieszę się kiedy widzę zapał, najwyraźniej młodych ludzi;) Muszę Was niestety trochę przygasić, a w temacie wykonywania relacji, programów, montażu mam trochę do powiedzenia. Po pierwsze pieniądze - hobbystycznie można robić komórką i we własnym mieszkaniu. Do wyjazdów i amortyzacji sprzętu potrzebny jest grosz, chociażby na paliwo. Inaczej zapał szybko zostanie zgaszony przez realia wyczerpania finansów bez gwarancji zarobku. Spróbujcie poszukać sponsora, producenta, co będzie o tyle ciężkie że tematyka historyczna do popularnych i dobrze sprzedających się nie należy. Po drugie ludzie - na hurra się nie da. Zrobienie dobrego chociażby podcastu to udział dobrego głosu i naturalnej osoby. Zaangażowania - jak czytam - na zasadach poświęcenia mnóstwa własnego czasu bez zarobku na zasadach czerpania z tego przyjemności. Gdzie w dzisiejszych czasach szukać ludzi gotowych robić to za dara? Nawet wśród licealistów to abstrakcja. Dalej realizacja personalna i wywiady z ludźmi. Scenariusz jest potrzebny - niestety - inaczej osoby z którymi chcielibyście poprowadzić wywiady będą mówiły co ślina na język przyniesie, albo nie będą mówiły w ogóle bo się zatną przed kamerą. Więc scenariusz, pytania, ciąg zdarzeniowy, przelotki filmowe, dojazdy do ludzi którzy swoją osobą i opowieścią wzbogacą jakikolwiek materiał, materiały archiwalne do wypełnienia treści historycznej, zgody na publikację lub/i wykorzystanie wizerunku, montaż... dużo tego jest. Moim zdaniem zapał zgaśnie kiedy złapiecie gumę po drodze na nakrętkę. Ale życzę powodzenia
Bez czarnowidztwa proszę. Nie ejst tak źle jak piszesz i wcale nie trzeba tyle tego. Nie wolno przekłądać zapału na pieniądze, szczególnie jesli wchodzi w grę wolontariat. Raz dam ty raz dam ja. Uwierz, że przeglądają YT znajdziesz setki produkcji robionych po kosztach, a mających sens, przesłanie i conajwa zneijsze merytorykę poziomu tych kasowych a nawet więcej można się z nich dowiedzieć.
Bez czarnowidztwa proszę. Nie ejst tak źle jak piszesz i wcale nie trzeba tyle tego. Nie wolno przekłądać zapału na pieniądze, szczególnie jesli wchodzi w grę wolontariat. Raz dam ty raz dam ja. Uwierz, że przeglądają YT znajdziesz setki produkcji robionych po kosztach, a mających sens, przesłanie i conajwa zneijsze merytorykę poziomu tych kasowych a nawet więcej można się z nich dowiedzieć.
Jednak wykładanie nawet niewielkich pieniędzy na realizację pomysłów zapaleńców powinno być bardzo ostrożne, szczególnie przy takiej staranności jaką prezentuje w redakcję swego tekstu autor pomysłu. Czarnowidztwa nie polecam. Jednak dokładne przyglądanie się pomysłom różnych „wolontariuszy” i poznanie osób, oraz ich wcześniejszych dokonań może ustrzec przed póżniejszymi rozczarowaniami.
Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum