Wysłany: Pią Sty 20, 2012 4:04 pm Dzieje się na Kociewiu
Zapożyczając ideę od żuławskich sąsiadów z północy pozwalam sobie otworzyć nowy wątek na temat interesujących wydarzeń na Kociewiu. A na inaugurację mam dość ciekawe zaproszenia do Tczewa:
ODDZIAŁ KOCIEWSKI ZRZESZENIA
KASZUBSKO-POMORSKIEGO
W TCZEWIE
oraz
WYDAWNICTWO REGION
SERDECZNIE ZAPRASZAJĄ
W ŚRODĘ 25 STYCZNIA
NA PROMOCJĘ PUBLIKACJI REGIONALNYCH:
I. Reedycję dzieł ks. Jakuba Fankidejskiego
Obrazy cudowne i miejsca w dzisiejszej diecezji
chełmińskiej podług urzędowych akt kościelnych i miejscowych podań
oraz
Utracone kościoły i kaplice
II. RocznikaTeki Kociewskie z. V
Obie prace Jakuba Fankidejskiego, jak i sylwetkę autora przybliży
uczestnikom dr Dariusz Piasek,
zaś zawartość najnowszego zeszytu „Tek Kociewskich”
zaprezentują redaktorzy Krzysztof Korda oraz Michał Kargul.
Zapraszamy serdecznie
25 stycznia 2012 roku na godzinę 17.30
do sali konferencyjnej
Centrum Wystawienniczo-Regionalnego Dolnej Wisły -
Fabryka Sztuk w Tczewie na ul. 30 Stycznia 4.
Widzę, że będę w tym wątku głównym koniem pociągowym.
No, ale jak już zacząłem to kontynuujmy.
Kto nie zdążył do Tczewa, to może uda mu się dostać "Teki Kociewskie" w Starogardzie Gdańskim:
Towarzystwo Miłośników Ziemi Kociewskiej, Oddział Kociewski Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Tczewie oraz Miejska Biblioteka Publiczna im. Ks. Bernarda Sychty w Starogardzie Gdańskim
serdecznie zapraszają
na promocję „Tek Kociewskich” z . V.
Promocja odbędzie się 3 lutego 2012 r. o godzinie 17.30
w Czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej w Starogardzie Gdańskim na ulicy Paderewskiego 1.
Dla uczestników promocji najnowsze „Teki Kociewskie” – nieodpłatnie!
Koniec stycznia, to także okres wręczania różnych nagród. I tak:
Towarzystwo Społeczno-Kulturalne im. Małgorzaty Hillar w Zblewie w miniony piątek, 27 stycznia, przyznało nagrody „Kociewskie Pióro” za osiągnięcia i zasługi na rzecz Kociewia w dziedzinie literatury, publicystyki i animacji kultury w 2011 roku i w uznaniu za całokształt działalności.
W dziedzinie publicystyki nagrodzony został Michał Kargul, w dziedzinie literatury - Barbara Pawłowska, w dziedzinie animacja kultury - Towarzystwo Miłośników Ziemi Tczewskiej, zaś za całokształt Kapela Kociewska oraz pośmiertnie profesor Paweł Wyczyński.
Natomiast 30 stycznia w Dniu Tczewa nagradzano w Grodzie Sambora:
"Podczas uroczystej sesji radna Grażyna Antczak otrzymała tytuł Tczewianina Roku, zaś Amerykance Janice Lynn Sherry - długoletniej organizatorce obozu językowego w Zespole Szkół Ekonomicznych - wręczono medal "Pro Domo Trsoviensi".
Podczas wczorajszych uroczystości przyznano również wyróżnienia Kociewskiego Kantoru Edytorskiego - "Pieścień Mechtyldy". Nagrodę w dziedzinie edukacji zdobyła Małgorzata Kruk. Za dokonania literackie nagrodzono Alicję Samulewską, zaś za w dziedzinie publicystyki "Pierścień" przyznano radnemu i historykowi Krzysztofowi Kordzie".
I. SPOŁECZEŃSTWO, KULTURA, JĘZYK
W rok po IV Kongresie Kociewskim. Podsumowania – oceny – wnioski na przyszłość
Debata w ramach V Nadwiślańskich Spotkań Regionalnych z 7 października 2011 r.
TADEUSZ WRYCZA
Głos w dyskusji na temat Roku Kongresowego 2010
KAROLINA CHAMSKA I JAKUB RADZEWICZ
Kociewie widziane oczyma młodych ludzi
JACEK CHEREK
V Plener Twórców Ludowych Pomorza i izba regionalna w Bytoni
MAGDALENA KATARZYNA KARGUL
Regionalista to brzmi dumnie – wywiad z Januszem Kortasem
MICHAŁ KARGUL
Kociewie in statu nascendi czyli kilka refleksji o działaniach na rzecz regionu
MATEUSZ ZIELIŃSKI
Zabytki architektury cmentarnej najstarszej nekropolii pelplińskiej
II. Z KOCIEWSKO-POMORSKICH DZIEJÓW
JAKUB BORKOWICZ
Rzemiosło, przemysł, handel oraz usługi we wsiach i mniejszych miastach powiatu starogardzkiego w świetle "Księgi adresowej Polski z 1928 roku"
KAZIMIERZ ICKIEWICZ
Juliusz Kraziewicz – pionier polskich kółek rolniczych
MARCIN KŁODZIŃSKI
Powódź 1947 roku w powiecie tczewskim – zarys problematyki
MARCIN KŁODZIŃSKI
Wysiedlenie 21 XI 1945 – 22 XI 1945
MAREK KORDOWSKI
Na pograniczu
LESZEK MUSZCZYŃSKI
Ruch Młodzieży Niezależnej (RMN) w Tczewie w latach 1988-1990
IRENEUSZ PIERÓG
Florian Ceynowa a społeczność Kociewia
SZYMON STANGEL
Gorzędziej od powrotu do Macierzy w 1920 do wyzwolenia w marcu 1945 roku
MATUESZ ZIELIŃSKI
Ponieśli najwyższą ofiarę – wspomnienie pomordowanych nauczycieli pelplińskich w 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej
ANDRZEJ ZIELIŃSKI
Mój udział w tworzeniu się Związku
III. Z ŻYCIA ZRZESZENIA
BOGDAN WIŚNIEWSKI
Rok 2013 – Rokiem Janusza Stanisława Pasierba w Zrzeszeniu Kaszubsko-Pomorskim
MAŁGORZATA KRUK
Pozdrowienia z Kociewia
MICHAŁ KARGUL
Kronika Oddziału Kociewskiego ZKP w Tczewie – najważniejsze imprezy roku 2011
EWA I PAWEŁ KLECHA
Nepal 2009 – podróżnicza opowieść z IV Nadwiślańskich Spotkań Regionalnych
TOMASZ JAGIELSKI, ALEKSANDER KOWALSKI, LESZEK MUSZCZYŃSKI
Kaukaskie opowieści
IV. MATERIAŁY ŹRÓDŁOWE
List otwarty do egzekutywy KW PZPR w Gdańsku z 1956 roku
– OPR. MICHAŁ KARGUL
Rozmawiamy z prezesem ZG Zrzeszenia Kociewskiego
– OPR. MAŁGORZATA KRUK
O aktywności Zrzeszenia Kociewskiego – głosy działaczy kociewskich na zjeździe powołującym Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie w dniu 18 października 1964 roku
– OPR. MICHAŁ KARGUL
Tak na marginesie tczewski przypadek jest świetnym przykładem wybitnej indolencji służb konserwatorskich, które do jakiegokolwiek działania zmusiły dopiero interwencje miejscowych społeczników i lokalnych mediów.
Nie mówiąc już o wypowiedzi z rzecznika Wyborczej, które wprawiły w totalne zdumienie wszystkich czytających jakiekolwiek naukowe opracowania o Samborze II...
Tak na marginesie tczewski przypadek jest świetnym przykładem wybitnej indolencji służb konserwatorskich
Nie ma czegoś takiego jak "służby konserwatorskie". Jest Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków, funkcjonujący w strukturach Urzędu Wojewódzkiego. Formalnie jako urząd podlega ten twór UW, merytorycznie MKiDN. Praktycznie, nikomu. Urzędem kieruje i odpowiada za niego jednoosobowo Marian dr Kwapiński. Za konkretny teren przed szefem odpowiada Wojewódzki Inspektor ds zabytków tych ruchomych albo mniej, ewentualnie inspektor ds zabytków archeologicznych. Na stronie urzędu można znaleźć konkretne nazwiska osób odpowiedzialnych za stosowne sprawy. To co najciekawsze, tj kasa, jest utajniona.
Jest to pewien skrót myślowy, ale nie bez przyczyny użyłem liczby mnogiej.
Sprawa tczewskiego zamku ujawniła daleko idące niedociągnięcia kilku instytucji.
Okazało się np., że na terenie całego Starego Miasta obowiązkowe badania archeologiczne są jedynie do głębokości 2 m.
Na początku miejski konserwator zabytków w ogóle nie miał wiedzy jakie inwestycje na podległym mu obszarze, na gruntach prywatnych, się toczą. Osoby, które w ramach nadzoru archeologicznego "rozpoznawały" (to chyba najlepsze określenie) naszą zamkową działkę, nie zapoznały się nawet z podstawową literaturą historyczną i opierając się tylko na opinii kolegi archeologa, który trzydzieści lat wcześniej, zrobił ponad sto metrów dalej mały sondaż - z góry odrzuciły (podawaną im) informację, że mogą tam być jakiekolwiek mury.
W czasie prac, nadzór nie tylko nie zadziałał, ale jak twierdzili pracownicy inwestora po dokopaniu się do XV w. murów (choć są to jednak chyba mury z wieku XIV) archeolog nadzorujący miał ponoć stwierdzić, że można kopać dalej.
I dopiero wtedy pojawia się doktor, konserwator wojewódzki, który przez swoje głębokie zainteresowanie dopuścił do odsłonięcia murów na trzy kolejne zimy (i jedną powódź w międzyczasie). I choć od razu trafnie zidentyfikowano wstępnie i wiek, i przeznaczenie (krzyżacki narożnik umocnień miejskich) to czekał do dziś by łaskawie wpisać obiekt to rejestru....
Nie mówiąc już o tym, że sugestie płynące z Gdańska spowodowały, że osoby, które prowadziły badania, na dzień dobry były wręcz fundamentalnie przekonane, że nie ma tam nic ciekawego, a już jakiś zamek, to totalne wymysły....
Zważywszy na przewidywane koszty niezbędnej konserwacji, nie jest wcale wykluczone, że zamek zaprowadzi jeszcze "brać nadzorującą" do sądu, bo to z ich powodu inwestor musi dziś ponieść niebotycznie większe koszty, niż te, które musiał by ponieść dwa lata temu...
Tematy archeologiczne w naszym województwie, podlegają chyba Poznaniowi ale i tak idzie to przez PWKZ. Zawsze można napisać skargę do Ministerstwa.
Temat zamku tczewskiego bardzo dobrze opracowany jest na Marienburg.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum