Dawny Gdańsk

[Mikołaj]

Trafiliście gdzieś w literaturze na informacje o uprawie winorośli w miejscach, których nazwy to sugerują - Weinberg / Weinbergstrasse na Siedlcach oraz Neuweinberg między Chełmem, Zaroślakiem i Starymi Szkotami?

[danziger]

Nie. Ale może to być bardzo prawdopodobne - wszak klimat się na przestrzeni lat zmieniał, w cieplejszych okresach winnice mogły tam istnieć, pytanie tylko z jakiego okresu nazwy pochodzą.
A zresztą rodzice mojego kolegi uprawiali (a pewnie i uprawiają do tej pory) winorośl nawet w XXI wieku - wprawdzie w ciut innej, ale nieodległej okolicy (tzw. "Morena") - rosło sobie na balkonie, który miał "ekspozycję południową", czy jak tam to się w winiarskim slangu nazywa - krótko mówiąc południowe stoki Moreny . Produkowali nawet z niej wino o wdzięcznej nazwie "Balconneaux de Moregne".

[Mikołaj]

Dawny Gdańsk okiem Francuza w podróży

Cytat:

Którejś niedzieli udał się do kolegium jezuickiego, znajdującego się po drugiej stronie kanału Raduni. Jest 28 października 1635 roku, Francuz notuje: "Widzieliśmy tam sad pełen różnych owoców; ciągnął się on aż na wysokie wzgórze, skąd można oglądać panoramę całego Gdańska i gdzie na wiele mil rozciąga się widok tak rozkoszny, że jeszcze w życiu takiego nie widziałem. W kierunku łaskawego tam słońca posadzono przy drewnianych płotach długie rzędy krzewów winnych, których grona dojrzewają koło listopada."