Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Modna dzielnica willowa, lata 70.
Autor Wiadomość
Alwen 

Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 73
Wysłany: Sro Gru 15, 2010 7:01 pm   

Czy ów staruszek to nie ten neoficki miłośnik Radia Maryja i PIS?
 
Martino 


Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 490
Wysłany: Sro Gru 15, 2010 7:09 pm   

zapraszam na PW
_________________
"Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
 
Ponury2 


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 776
Wysłany: Sro Gru 15, 2010 7:38 pm   

Jak na PW? Dawaj do razu tutaj :roll:
_________________
"Ci, którzy się boją, umierają codziennie. Ci, którzy się nie boją, umierają tylko raz."

Giovanni Falcone (1939-1992), włoski sędzia śledczy, poległy w walce z mafią.
 
 
danielewicz 
Briefträger


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 136
Wysłany: Nie Gru 19, 2010 3:10 pm   

Ponury2 napisał/a:
Jak na PW? Dawaj do razu tutaj :roll:

Dokładnie, co to za tajemnice...
_________________
Freie Stadt Danzig
 
 
Małgosia 

Dołączyła: 13 Sty 2008
Posty: 22
Wysłany: Nie Gru 19, 2010 8:10 pm   

Główny Mechanik napisał/a:
A Aleja Grunwaldzka w Gdańsku i Aleja Niepodległości w Sopocie jak się wtedy nazywały?


Al. Niepodległości w latach 70. nazywała się "20 Października"
 
schulze 

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 101
Wysłany: Pon Gru 20, 2010 2:00 pm   

A może lewa strona ul.Piastowskiej,jadąc w kierunku Jellitkowa ...>
_________________
A pan mysli.że chaotyczne kombinacje efemerycznych pryncypiów są w stanie zdeterminować neutralną cywitatywę absolutnego relatywizmu immanentno-transcendentalnej solipsystycznej jażni?
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7723
Wysłany: Pon Gru 20, 2010 3:35 pm   

Główny Mechanik napisał/a:
mnie chodzi, powiedzmy, o bogatych prawników, bogatych lekarzy, dyrektorów dużych zakładów państwowych, najlepiej w samym Gdańsku

Tak czytam ten wątek... i dochodzę do wniosku, że w Gdańsku w latach 70-tych to chyba żadnych elit nie było, chyba od 1945 r. jesteśmy miastem dość proletariackim :hihi: Na mnie, jako na małolacie (circa 12 lat) z blokowisk - ul. Lumumby, później Zaspa, duże wrażenie robiły np. domki na obecnej Strzyży (okolice Reymonta albo Fornalskiej) i może niektóre w szeroko rozumianej Oliwie (od Abrahama po Piastowską). Ale jeśli w powieści ma jednoznacznie śmierdzieć forsą, to też radziłbym Kamienną Górę.
_________________
#MuremZaPolskimMundurem
 
schulze 

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 101
Wysłany: Pon Gru 20, 2010 9:23 pm   

Pumeks.jak Ty Z ul.Patrica Lumumby ,to my pewnie w jedną szkołę kamieniami rzucalismy
:hihi:
_________________
A pan mysli.że chaotyczne kombinacje efemerycznych pryncypiów są w stanie zdeterminować neutralną cywitatywę absolutnego relatywizmu immanentno-transcendentalnej solipsystycznej jażni?
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7723
Wysłany: Pon Gru 20, 2010 10:00 pm   

W żadne szkoły nie rzucałem, ale mieszkałem niemal dokładnie w połowie falowca - w związku z tym przez naszą galerię przebiegała granica między SP 44 (to ci z klatki F) a SP 76 (my z kl. G i wszystkie kolejne klatki aż do końca). U mnie w piaskownicy czasem dochodziło do konfrontacji z tymi z czterdziestej czwartej. :hiihihi:
_________________
#MuremZaPolskimMundurem
 
Główny Mechanik 

Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 11
Wysłany: Sro Gru 22, 2010 2:04 pm   

Ma śmierdzieć forsą, ale też nie słomą z butów:-) Chodzi mi o dzielnicę, w której mogłaby mieszkać bogatsza inteligencja, np. dyrektorzy przedsiębiorstw państwowych, adwokaci, znani lekarze, a niekoniecznie prywaciarze czy marynarze, którzy wzbogacili się na morzu.

Dziękuję za wszystkie uwagi!
 
tobocian 


Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 683
Wysłany: Sro Gru 22, 2010 2:15 pm   

No to o tej słomie to na początku nie wspominałeś :roll: tylko gdzie najmodniej :wink:
Raczej takiej dzielnicy nie było.Bynajmniej nie słyszałem o dzielnicy lekarzy czy prawników 8O
Wymieszane towarzystwo było specjalnie żeby enklaw nie tworzyć :^^

A tak może Dzień Dobry w przywitalni coś o sobie naskrob kolego :hmm:
_________________

 
 
bassa 
matecznik


Dołączyła: 16 Mar 2004
Posty: 1202
Wysłany: Sro Gru 22, 2010 9:18 pm   

W tamtych czasach akurat? Kiedy środki na budowę domku z ogródkiem mieli wyłącznie marynarze, taksówkarze i tzw. "prywatna inicjatywa" - czytaj dzierżawcy boksu na hali w Gdyni...właściciele sklepów prywatnych na Grunwaldzkiej...I w ogóle "posiadanie" było passe, a na grzbiecie należało mieć garnitur z PDT (później DT Neptun)?
Inteligencja gnieździła się w hotelu asystenckim w Brzeźnie a lekarze i wykładowcy PG wynajmowali mieszkania (pokój!) w okolicach Akademii Medycznej albo na Danusi, Wajdeloty,Sienkiewicza...Przecież nie było Uniwersytetu.
Nie, analogii do Saskiej Kępy w Trójmieście w ogóle nie było,za to zupełnie inne i oryginalne nasze układy.
Wille-klocki w Pruszczu...zasiedlenie przez inteligencję dużych działek w Kolbudach - to były czasy, gdy max 1200 metrów kw.mógł nabywca kupić, na zakup 3600 to już trzeba było mieć papiery rzemieślnicze!
_________________
bassa z matecznika (Wrzeszcz)
 
Główny Mechanik 

Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 11
Wysłany: Czw Lut 17, 2011 9:39 am   

Dzięki!
 
aborygen1 
Aborygen1


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 43
Wysłany: Pon Lut 21, 2011 9:13 pm   

pumeks napisał/a:
W żadne szkoły nie rzucałem, ale mieszkałem niemal dokładnie w połowie falowca - w związku z tym przez naszą galerię przebiegała granica między SP 44 (to ci z klatki F) a SP 76 (my z kl. G i wszystkie kolejne klatki aż do końca). U mnie w piaskownicy czasem dochodziło do konfrontacji z tymi z czterdziestej czwartej. :hiihihi:


Ja mieszkalem na Lumumby 44/i/3 i mialem szczescie chodzic do trzech podstawowek: 76, 25, 44.
Potem jeszcze doszla do tego Szkola Baletowa we Wrzeszczu oraz LZMHZiGMp.ZPG (Liceum Zawodowe Ministerstwa Handlu Zagranicznego i Gospodarki Morskiej przy Zarzadzie Portu Gdansk...ufff) na ul.Wyzwolenia w Nowym Porcie.

W kazdym razie w kazdej z tych 3 podstawowek mialem znajomych wiec czulem sie bezpiecznie na Przymorzu :zgooda:
 
Danzigerek 


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 183
Wysłany: Pią Lut 25, 2011 10:50 pm   

A ja jestem z Dąbrowszaków i 25 - ale to co opisujecie pamietam
_________________
Gdybym był niedyskretny, zapytałbym, skąd Pan ma na pięciomarkowe cygara? Hmm?
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk