na przyszłość może na priv'ie? nie ze wszystkimi potrzebami należy się obnaszać
A czy na forum jest zabronione komentowanie wypowiedzi innych użytkowników? Dyskusja zboczyła na temat odczuć wobec nazw własnych wywiedzionych od nazwy miasta Leningrad w kontekście Restauracji Newskiej. Więc nie widzę potrzeby jej przeniesiena na priva.
Nie obnaszam się z moją potrzebą uszczypliwości. Jeśli sobie pozwalam na jej odrobinę, to staram się, by nie obrazić innych. Komentarz był adresowany do Zoppotera, a nie do Ciebie. Jeśli zaś poczułaś się urażona moim komentarzem do Zoppotera, to przepraszam.
A czy na forum jest zabronione komentowanie wypowiedzi innych użytkowników?
absolutnie nie
Cytat:
Dyskusja zboczyła na temat odczuć wobec nazw własnych wywiedzionych od nazwy miasta Leningrad w kontekście Restauracji Newskiej. Więc nie widzę potrzeby jej przeniesiena na priva
mylisz się. przenoszenie na priva dotyczyłoby Twojej chęci poszczypania Zoppotera
Cytat:
Nie obnaszam się z moją potrzebą uszczypliwości
i tu, moim zdaniem, jest sedno calej sprawy. nie rozumiem, po co napisałeś swój post dotyczący wypowiedzi Zoppa w temacie leningradzkim. jeśli tylko po to, aby się poszczypać - to proszę szczypać się na privie jeśli natomiast miałeś zamiar w jakiś sobie znany sposób kontynuować dyskusję kulinarną - to wciąż masz taką możliwość
Cytat:
Jeśli zaś poczułaś się urażona moim komentarzem do Zoppotera, to przepraszam
Idąc tym tokiem myślenia, naszą dyskusję też należałoby przenieść na priva, bo 1) zboczyła z tematu głównego 2) jest prywatną wymianą myśli pomiędzy dwoma osobami 3) pouczanie należy załatwiać w cztery oczy, a nie publicznie.
Ad rem.
W restauracji Newska bywam od czasu do czasu. Budzi we mnie całe spektrum uczuć: od zachwytu nad dobrym jedzeniem po lekkie zażenowanie wystrojem.
Nie mam uprzedzeń co do jej nazwy, aczkolwiek nie widzę akcentów z Leningradu, ani nawet z Rosji Radzieckiej.
Knajpa o stylu eklektycznym, czyli bez stylu. Przydałby się jej facelifting, może zgłosić ją do programu "Chcę być piękna" ?
Do Newskiej się zraziłem, gdy po wypiciu kawy, na dnie oprócz zmielonych ziaren znalazłem fusy od herbaty!! Nie umyli filiżanki. To był szok. Oczywiście poprosiłem kelnerkę, żeby "rzuciła" oczkiem na sprawę i jako zadość uczynienie nasza czwórka (bo tyle nas tam było) dostaliśmy wypasione lody, ale moje "zdziwienie" pamiętam do dziś.
Chodziłem wtedy do ogólniaka, czyli przełom lat 80/90 ub. wieku.
_________________ "Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
To smutne, że hamburgerownie i inne pizzerie wypierają kultowe restauracje. Cóż.. syndrom czasów...czytając różne fora, nie dostosowali się do obecnych wymagań stawianych przez klientów Restauracjom
_________________ "Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
bylem tam w listopadzie w sobote wieczore i byly oprocz naszej 6-tki jeszcze tylko dwie osoby a jedzonko nawet nawet (choc moge mowic tylko o pierogach)
_________________ "...robala co mnie zzera wciaz zalewam sam..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum