Wysłany: Nie Wrz 26, 2004 9:44 pm Żuławskie detale
d01.JPG
Plik ściągnięto 21663 raz(y) 26,11 KB
d02.JPG
Plik ściągnięto 21663 raz(y) 29,32 KB
d03.JPG
Plik ściągnięto 21663 raz(y) 36,32 KB
d04.JPG
Plik ściągnięto 21663 raz(y) 23,71 KB
d05.JPG
Plik ściągnięto 21663 raz(y) 33,17 KB
d06.JPG
Plik ściągnięto 21663 raz(y) 44,1 KB
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Ta akurat klamka pochodzi ze Sztutowa, a faktycznie identyczna znajduje się przy Wielkiej Alei.
A "to" na ostatnim - to sam do końca nie wiem. Jedynie przypuszczam, iż może to być pozostałość po zegarze słonecznym (na ruinie kościoła w Wocławach). Przemiawiałoby za tym umieszczenie tej "tarczy" na południowej ścianie.
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Są przepiękne. Długo nie mogłem oderwać od nich wzroku. A znajdują się w Żuławkach (dom z 1843 roku - w połowie drogi pomiędzy domami podcieniowymi).
d07.JPG
Plik ściągnięto 21637 raz(y) 40,16 KB
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Żuławskie detale są po prostu przepiękne. Mam prośbę - zamieszczajcie opis, bo warto wiedzieć co nam znika bezpowrotnie z roku na rok. Przypuszczam, że tych koronkowych schodów też już niedługo tam nie będzie. I wiecie co, wpadło mi do glowy, że może je ktoś... zaadoptuje. Byle nie złomiarze!
Na marginesie: Kiedyś, kiedyjeszcze nie padałam na kolana przed każdą cegłą o "stosownych" wymiarach, i kiedy wierzyłam w praworządność, opowiadałam znajomym o pewnym dworze w kieleckiem... i o drzwiach. To były drzwi-poemat. No i znajomi mi pokazali chałupę, gdzie owe drzwi się znalazły... A dwór się zawalił, pod opieką konserwatora zabytków (podobny los czeka watrak w Palczewie).
I po drugie: Mój ojciec kiedyś nie chciał za butelkę wódki odkupić swojego stołu (intarsja z inkrustacją, aż kapało od wspaniałości), po którym łaziła kura, a kmiot trzymał nogi w walonkach... To czasy PGR-ów. Nie odkupił, bo twierdził, ze to nieetyczne. No cóż... niestety nikt stolu nie zaadoptował, jak mi powiedziała taka jedna - stół się tak ładnide palił....
e, tak mi się zebrało na takie tam... wspominki w związku z tymi przecudnymi zdjęciami.
_________________ Gdańszczanka
* * *
...ze słońcem w kieszeni i chmurą gradową...
...i mściwym toporem krzyżackim....
Mam prośbę - zamieszczajcie opis, bo warto wiedzieć co nam znika bezpowrotnie z roku na rok.
Mea culpa - obiecuję poprawę.
Cytat:
No cóż... niestety nikt stolu nie zaadoptował, jak mi powiedziała taka jedna - stół się tak ładnide palił....
Znam podobną historię w związku z ukrytymi (1945) na Kaszubach zbiorami Muzeum Miejskiego. A chodzi mianowicie o rzeźby wykonane z egzotycznego drewna. A finał tej historii brzmi: "Panie, my tymi czarnymi aniołami palili jeszcze kilka lat po wojnie".
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
A "to" na ostatnim - to sam do końca nie wiem. Jedynie przypuszczam, iż może to być pozostałość po zegarze słonecznym...
W przewodniku "Powiat Gdański" znalazłem taką informację: żarno młyńskie, tkwiące w murze ruin gotyckiego kościoła w Wocławach.
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
To ja do Knovakowej kolekcji dorzucę herb z trutnowskiego kościoła.
PICT2163.JPG
Plik ściągnięto 21361 raz(y) 37,32 KB
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum