Replika kureny przypłynęła na Zalewie Wiślanym - litewska ekspedycja promuje dawne szkutnictwo
Zakończył się ponad tygodniowy rejs repliką łodzi kurońskiej wokół Zalewu Wiślanego. Litewska załoga wraz z reprezentantami zaprzyjaźnionego Centralnego Muzeum Morskiego odwiedziła kilkanaście portów, zorganizowano cykl rejsów dla dzieci i młodzieży z lokalnych szkół. Wyprawie towarzyszyły wernisaże wystawy zatytułowanej "Przeszłość i przyszłość Zalewów Południowego Bałtyku".
Trasa wiodła z Gdańska, przez Kąty Rybackie, Krynicę Morska, Frombork, Elbląg, Drewnicę, gdzie replika cumowała na rzece Szkarpawie. Oprócz możliwości zobaczenia rybackiej łodzi typu kurena, charakterystycznej dla Zalewu Kurońskiego, zainteresowani mogli wziąć udział w krótkich rejsach.
- Uczniowie dowiedzieli się ciekawych rzeczy, a poza tym mięli okazję wypłynąć na małą wyprawę po Zalewie Wiślanym- opowiada Sylwia Owsińska, dyrektor szkoły w Sztutowie. - Litewska załoga na drewnianej kurenie pokonała w ciągu kilku lat setki mil morskich. Pływali m.in. u wybrzeży Norwegii i Holandii.
Ekipa miłośników tradycyjnego szkutnictwa z Litewskiego Muzeum Morskiego w Kłajpedzie od kilku lat odwiedza sąsiednie państwa. Replikę "Kurenc" zbudowano w 2001 roku, w 2002 odbył się eksperymentalny rejs po Zalewie Kurońskim i rzece Niemen. W zeszłym roku drewniana replika płynęła wokół Zalewu Szczecińskiego. W ten sposób Muzeum z Kłajpedy realizuje projekt mający na celu przywrócenie tradycyjnych, drewnianych łodzi żaglowych na Zalewie Kurońskim. Łodzie typu "kurena" były charakterystyczne dla tego akwenu, podobnie jak żaglowe barkasy rybackie na Zalewie Wiślanym. Oba typy jednostek nie są już w praktyce wykorzystywane. Pozostałości ich świetności można znaleźć w muzeach i na fotografiach.
- Łódź transportowano z Litwy lądem, została zwodowana w Gdańsku. W taki sam sposób wróci na litewskie wody- mówi Robert Domżał z Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku, uczestnik wyprawy. - Nie mieliśmy problemów z jednostką, sprawdziła się na tutejszych akwenach. Na pewno była to ciekawa atrakcja dla lokalnych mieszkańców i turystów.
Łodzie kurlandzkie całkowicie zniknęły z Zalewu Kurońskiego w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Tak jak łodzie rybackie z Zalewu Wiślanego czy Zalewu Szczecińskiego, miały charakterystyczną konstrukcję dla danego regionu i lokalnego szkutnictwa.
Kureny to łodzie z zalewu Kurońskiego (Wikipedia ), więc wcale nie takie bliskie i choć ciekawe diametralnie różnią się od naszych kutrów, pomeranek i barkasów. Jednak jeśli kogoś interesuje ta łódź naszych wschodnich przyjaciół, to odsyłam do małej GALERII , która powstała dzięki wspomnianej wizycie. Trochę informacji można też znaleźć odwiedzając forum modelarskie, a model zobaczyć TU
Dla jasności przedstawiam mapkę pokazującą położenie zalewu kurońskiego poniżej.
zalew_kuronski.jpg Zalew Kuroński to ten akwen najbardziej na wschód :)
Plik ściągnięto 23157 raz(y) 30,63 KB
Ostatnio zmieniony przez jaxa Nie Lis 30, 2008 6:15 pm, w całości zmieniany 1 raz
A czy możesz coś powiedzieć na temat zdjęć przedstawiających dzioby łodzi (116 a.JPG i 118 a.JPG)?
Interesuje mnie zwłaszcza to ostatnie. Z podpisu znów wynika, że to kurońska łódź, ale może wiesz coś więcej.?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum