Wysłany: Sro Lip 30, 2008 7:58 am mała errata do najnowszego numeru "30 DNI"
Mała poprawka.
W numerze "30 DNI", który przedwczoraj ukazał się w kioskach (wydanie maj-czerwiec, nr 3/77) w artykule o 5 pułku grenadierów znalazła się informacja, którą chciałbym, aby Forumowicze się nie zasugerowali : wystawa czasowa "Garnizon gdański 1890-1920" będzie dostępna dla zwiedzających nie pod koniec lipca, lecz pod koniec sierpnia. W momencie składania numeru do druku informacja ta była prawdziwa, lecz w ciągu kilku tygodni z powodów problemów organizacyjnych wystawa musiała zostać przełożona w czasie.
Tak czy owak, zapraszam na Górę Gradową
(czy ktoś to w ogóle czyta? )
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 12:08 pm Re: wydarzenia na Forcie Grodzisko (PKFM "Twierdza Gdań
Pepo napisał/a:
Pozwoliłem sobie na stworzenie osobnego tematu dla wydarzeń, których w najbliższych tygodniach (oraz, jak mam nadzieję, także później) nie zabraknie na Forcie Grodzisko.
A tak na marginesie: Pepo jesteś może członkiem Parku Kulturowego Fortyfikacji Miejskich "Twierdza Gdańsk", do którego link podajesz? Byłoby fajnie, bo mam sprawę.
Tak, jestem pracownikiem PKFM "Twierdza Gdańsk". Jeśli będziesz chciał coś załatwić osobiście w biurze, to proś Jana Daniluka. Jeśli drogą elektroniczną, to najlepiej prywatną wiadomością na Forum lub e-mailem (daniluk.jan@gmail.com lub firmowy jd@grodzisko.pl, przy czym ten ostatni sprawdzam nieco rzadziej, bo w biurze bywam co 2-3 dni)
Wysłany: Pią Paź 17, 2008 5:54 pm wejście do poterny Lunety Senarmonta
Mała ciekawostka, jeszcze gorąca
Od dzisiejszego ranka trwały intensywne prace związane z lokalizacją i odsłonięciem wejścia do poterny, która prowadziła z dna suchej fosy Wysokiego Czoła Kurkowego do Lunety Senarmonta.
Prowadzone kilka tygodni wcześniej prace georadarem wykryły pustki w miejscu, którędy wg. wszelkiego prawdopodobieństwa biegł (biegnie?) podziemny tunel. Wszystko wskazuje, że jedynie oba wyjścia ciągu komunikacyjnego zostały wysadzone. Oprócz wyników prac redakcji "Odkrywcy" oraz stowarzyszonej z nimi grupy poszukiwaczy, kwestii rozwiązania ostatecznego dziejów tego tunelu po 1945 r. powinna dopomóc także dokumentacja techniczna budowy nowej nawierzchni ul. gen. Dąbrowskiego (będę miał do niej dostęp w najbliższym czasie). Wszelkie ustalenia i odkrycia opublikuję m.in. na Forum.
Do godz.16 udało się już odsłonić zręb wejścia. Prace będą kontynuowane także jutro. Także w sobotę będzie nagrana relacja do telewizji.
Zdjęcia z całego przedsięwzięcia załączę w poniedziałek lub wtorek.
Póki co niżej podaję mapkę poglądową autorstwa dr Hirscha (poterna, o której mowa, to najdłuższa niebieska, przerywana linia łącząca lunetę z fosą).
Uprzedzając pytania: tak, oczywiście, że liczymy na Bursztynową Komnatę albo przynajmniej kompanię Wehrwolf
Wysłany: Sob Paź 18, 2008 11:27 am PRACE WYKOPALISKOWE NA FORTYFIKACJACH GÓRY GRADOWEJ
Witam
Dzisiaj od rana do godziny 15 trwają prace odkrywkowe nieznanych reliktów fortyfikacji gdańskich. Odkopano wlot do znanej tylko z planów poterny do Lunety Senarmonta.
Przez kilkadziesiąt lat uważano,iż plany przedstawiją tylko nie zrealizowany w terenie projekt połączenia pod ziemią tych fortyfikacji. Przełom nastąpił po odnalezieniu zdjęcia Lufthansy z lat 20-tych z widocznym na nich wlotem do WYBUDOWANEJ jednak poterny.
Szerokość korytarza 1,55, wysokość.... , długość... - pracę w toku...
Temat badań prowadzonych przez "Odkrywcę" na Górze Gradowej już został poruszony ( http://forum.dawnygdansk....p=105072#105072 ), więc będzie chyba najlepiej, jak Moderator scali niniejszy wątek z już istniejącym.
Pozostałości po wejściu do poterny zostały już dziś całkowicie odsłonięte, wykonano też odwiert na wale o głębokości w sumie 8,3 m. Na głębokości ok. 6 m. natrafiono na sklepienie, a po przebiciu go, już na tunel, który - przynajmniej w eksplorowanym fragmencie - jest pusty.
Po artykule z trojmiasto.pl ( http://www.trojmiasto.pl/...p?id_news=30069 ) mam jednak pewien niesmak. Przeinaczają trochę fakty i wywołują - trochę niepotrzebną - sensację (ja wiem, że to promocja, ale ... czy taka jest potrzebna?). Po pierwsze : mam jednak obiekcje przed używaniem pojęcia "gdańskie Forty". Ot, choć pewnie wszyscy zainteresowani wiedzą, w czym rzecz, to jednak teoretycznie jest to pojęcie niekonkretne. Już prościej, też ciekawie, a już na pewno poprawnie, byłoby powiedzieć "Fort Góry Gradowej", niech już będzie nawet "Fort Grodzisko"
Druga rzecz - po lekturze odnosi się wrażenie, że prace prowadzone wczoraj i dziś (oraz pierwszy rekonesans z września) zupełnie odkryły nową rzecz. Nie jest to do końca prawda. One potwierdziły przypuszczenia, które większość miała (bądź co bądź, prawie wszystkie naniesione na plany z Berlina-Dahlem obiekty i korytarze powstały, choć są to plany robione w fazie przedrealizacyjnej). Zdjęcia, które "Odkrywca" otrzymał, też były wcześniej znane. Trochę "podgrzano" atmosferę jedynie.
Po trzecie - znów się mogę czepiać - ale brak dziennikarskiej rzetelności. Z tego, co się orientuje, badań georadarem dziś (sobota) nie prowadzono. Prócz prac fizycznych wpuszczono kamerę do tunelu poprzez wykonany, wspomniany wyżej odwiert.
Mam nadzieję, że pozostałe media (tvn24 oraz Radio Zet) postarają się lepiej (dziś emisje, nie wiem tylko, o której...).
Na koniec mały komentarz wyjaśniający: pozostałości po wejściu do poterny zostaną zabezpieczone poprzez...zasypanie ich. Na razie nie ma innej możliwości zabezpieczenia terenu. Do miejsca będzie można się łatwiej, niż poprzednio, dokopać, ale to i tak będzie wymagać sprzętu (zabezpieczenie przed amatorami przygód). Poza tym, jeśli będzie trzeba je ponownie zbadać, to wpierw należy wyciąć parę drzewek i...zabezpieczyć małe urwisko, które powstało przy okazji prac. Od wiosny ponownie się temat ruszy. Póki co pozostaje dokumentacja fotograficzna.
Kolejny, mały kamyczek do historii Fortu, został poruszony.
Gdańszczanin, piwowar, ale przede wszystkim wielki astronom o sokolim wzroku. Gołym okiem potrafił zobaczyć to, do czego inni potrzebowali lunety. Jan Heweliusz - to od jego nazwiska pochodzi nazwa jednej z największych atrakcji Trójmiasta - gdańskiego Hewelianum. Dziś oficjalnie zakończono jego rewitalizację. Od poniedziałku efekty prac będzie mógł obejrzeć każdy chętny.
Jeszcze parę lat temu na Grodzisku, gdzie przycupnęło Hewelianum, strach się było pokazać. Teraz teren znajdujący się nad dworcami PKP Gdańsk Główny i PKS, to jedno z najatrakcyjniejszych miejsc w Gdańsku. To niewątpliwy sukces i to na skalę międzynarodową, bo współczesność udało się połączyć z zabytkami.
Etap, który dzisiaj dobiega końca, związany jest z obiektem o nazwie: Kaponiera Południowa.
- W ciągu 18 miesięcy zrealizowano projekt, wartości 20 mln złotych - mówi Przemysław Piotr Guzow, dyrektor Hewelianum. - Odrestaurowano bezcenne zabytki, a w ich wnętrzach urządzono wystawę, składającą się z trzech zespołów. Pierwszy dotyczy zabytków - ich odbudowy i renowacji. Drugi, pod tytułem: Energia - Niebo - Słońce, zawiera ponad pół setki eksponatów umożliwiających samodzielne wykonywanie prób, doświadczeń, poznawania świata fizyki i astronomii. Trzeci ma związek z oszczędzaniem prądu i wykorzystywaniem odnawialnych źródeł energii.
Pieniądze na stworzenie Hewelianum pochodziły z funduszy Unii Europejskiej i budżetu Gdańska.
Leć Heliolotem
Wystawa Energia - Niebo - Słońce daje szansę poznawania niezwykłych zjawisk. Możemy sami wywołać fale tsunami, polecieć Heliolotem w Kosmos, a także posiedzieć sobie z Janem Heweliuszem w jego gabinecie, zrobić sobie z nim zdjęcie i wysłać je e-mailem...
Hewelianum można zwiedzać od poniedziałku (1.XII) w godz. 9-16. Bilety w cenie 7 złotych; bilet ulgowy kosztuje 5 złotych, a dla 4-osobowej rodziny - 15 zł.
Kazimierz Netka
h2.jpg Tellurium - przyrząd ten obrazuje kąt padania promieni słonecznych na Ziemię. fot. Grzegorz Pachla
Plik ściągnięto 12102 raz(y) 19,5 KB
hewelianum.jpg Przemysław P. Guzow w Hewelianum. fot. Grzegorz Pachla
Plik ściągnięto 12102 raz(y) 17,91 KB
_________________ „Chamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom”.
A na pierwszym zdjęciu, we wnęce widać (bardzo słabo) model Świata Dysku na czterech słoniach stojących na skorupie Wielkiego A'Tuina pośród gwiazd....
Byłem byłem... snułem się tu i tam czekając na odblokowanie bufetu i udając, że nie dostrzegam paru osób, które mi zalazły za skórę w trakcie realizacji inwestycji (ciebie to oczywiście nie dotyczy )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum