Obrazy zbrodniarza
Autor
Wiadomość
Ponury2
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 785
Wysłany: Wto Cze 03, 2008 8:34 pm Obrazy zbrodniarza
Zobaczcie jak Hitler malował w młodości
http://www.snyderstreasur...s/hartworks.htm
_________________ "Ci, którzy się boją, umierają codziennie. Ci, którzy się nie boją, umierają tylko raz."
Giovanni Falcone (1939-1992), włoski sędzia śledczy, poległy w walce z mafią.
ruda
Mierzeja
Dołączyła: 24 Cze 2007 Posty: 1792
Wysłany: Wto Cze 03, 2008 8:42 pm
Nie działa!
Ponury2
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 785
Wysłany: Wto Cze 03, 2008 8:48 pm
Oj
http://www.snyderstreasur...s/hartworks.htm
_________________ "Ci, którzy się boją, umierają codziennie. Ci, którzy się nie boją, umierają tylko raz."
Giovanni Falcone (1939-1992), włoski sędzia śledczy, poległy w walce z mafią.
Corzano
bi-cyklista z Północy
Dołączył: 18 Lis 2004 Posty: 4571
Wysłany: Wto Cze 03, 2008 9:26 pm
Nie znam sie na malarstwie, ale obejrzawszy obrazy zastanawiam się, czy on nie miał kłopotów z perspektywą?
_________________
lotos
Dołączyła: 05 Mar 2008 Posty: 15
Wysłany: Wto Cze 03, 2008 9:29 pm
Całkiem zdolny był,a tak spadł na psy
lotos
Dołączyła: 05 Mar 2008 Posty: 15
Wysłany: Wto Cze 03, 2008 9:31 pm
Corzano napisał/a: czy on nie miał kłopotów z perspektywą
Raczej z głową
nessquik
nessquik
Dołączył: 24 Cze 2008 Posty: 5
Wysłany: Wto Cze 24, 2008 12:19 am
On dobrz malował, nawet dobrze technicznie.
Miał tylko jeden problem, niepotrafił malowac ludzi
_________________ hmmm, nowy!
ruda
Mierzeja
Dołączyła: 24 Cze 2007 Posty: 1792
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 8:53 am
Na temat gustów podobno nie dyskutuje się
groszek
Dołączyła: 15 Lis 2007 Posty: 995
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 9:49 pm
polecam jako uzupełnienie lekturę"Przypadki Adolfa H"życzę miłej lektury
_________________ mały kot na wielkiej drodze...
SaViK
Dołączył: 11 Wrz 2006 Posty: 47
Wysłany: Nie Sty 04, 2009 4:11 pm
Tak, miał problemy z perspektwą.
Ponoć większość obrazów malował z natury, i wobec tych problemów z perspektywą jedne obiekty powiększał, inne pomniejszał, część mu znikała w ogóle...