- treść napisu mamy ustaloną
- tablice wykona Roland (mam od niego potwierdzenie)
- środki można zakupić np. w Castroramie (koszt ok. 100 zł) - zaprawa do uzupełnienia ubytków, środek przeciw mchom itd. szczotki ryżowe do czyszczenia
- mocowanie też się załatwi
Przydałaby się jeszcze jakaś drabinka, nawet mała aby poszorować także sam szczyt.
No kto pomoże i kiedy działamy?
_________________ "Ci, którzy się boją, umierają codziennie. Ci, którzy się nie boją, umierają tylko raz."
Giovanni Falcone (1939-1992), włoski sędzia śledczy, poległy w walce z mafią.
Z tym pomnikiem to będzie grubsza robota ( nie wystarczy go umyć i uzupełnić braki zaprawą ) w dość dużej ilości miejsc trzeba zbić materiał pierwotny który i tak już odpada. Następnie trzeba ustalić co z tym zrobić czy przy pomocy specyfików, dostępnych na rynku w jak największym stopniu odrestaurować czy tylko uzupełnić braki ( warto to skonsultować z jakimś konserwatorem zabytków bo możemy schrzanić cały pomnik ) tzn. zmienić jego dotychczasowy wygląd.
Pozdrawiam Rafał
Rozumiem, że zgłaszasz sie do pomocy.
Bo takimi radami to ...... zniechęcasz tylko
Jego dotychczasowy wygląd już jest tragiczny. To jest misja uratowania tego miejsca od niepamięci.
Jakoś żaden konserwator nic nie zrobił z nim od kilkudziesięciu lat.
Wątpię czy my bardziej zaszkodzimy tej brzydkiej betonowo - ceglanej bryle niż nic nie robienie przez tyle lat lub usunięcie jej jako niezidentyfikowanej przeszkody przy rozbudowie skrzyżowania.
_________________ Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy
Nie mam zamiaru nikogo zniechęcać, boję się tylko że w słusznej wierze stworzymy jakieś nowożytne monstrum ( zachować od niepamięci jak najpilniej jednak trzeba )
Sam chętnie pomogę gdyż żem z tej dzielnicy urodzon
Cytat:
Wątpię czy my bardziej zaszkodzimy tej brzydkiej betonowo - ceglanej bryle niż nic nie robienie przez tyle lat lub usunięcie jej jako niezidentyfikowanej przeszkody przy rozbudowie skrzyżowania.
Można przykładem Westerplatczyków pomnik przesunąć oni mogli wartownię my możemy obelisk
Do usług Waszmościów jestem ( obym w pracy tylko nie był, moja żona z zawodu " restaurator zabytków architektury "
może coś jeszcze ze szkoły pamięta może podpowie a rad bym był wielce co by za kielenkę złapała i dopomogła wiedzą swoją a umiejętnością
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum