No cóż - jest wyjście - połączyć miasta w jedno. Animozje pozostaną, ale nie bedzie już takich możliwości szkodzenia sobie nawzajem...
Był kiedyś taki kretyński (przepraszam za słowo) pomysł i nawet nazwę wymyślili na to "dziwo", a mianowicie GDYŃSK. Pamiętam (ta pamięć mnie zabije) tygodnik "CZAS" i sławetny na owe czasy artykuł pt. Najdłuższa Wieś Europy". Tam m.in. poruszono kwestię "najdluższego" na owe czasy uniwersytetu na świecie, który zaczynał się na ul. Kładki w Gdańsku, a kończył, na Czołgistów w Gdyni.
Brak współdziałania tzw. włodarzy w naszej aglomeracji jest dobijający. Brak wspólnego systemu komunikacyjnego, brak jednolitego zarządzania drogami, administracji zasobami komunalnymi itp. itd. To jest horror i to wszystko za nasze pieniądze.
No cóż - jest wyjście - połączyć miasta w jedno. Animozje pozostaną, ale nie bedzie już takich możliwości szkodzenia sobie nawzajem...
Był kiedyś taki kretyński (przepraszam za słowo) pomysł i nawet nazwę wymyślili na to "dziwo", a mianowicie GDYŃSK. Pamiętam (ta pamięć mnie zabije) tygodnik "CZAS" i sławetny na owe czasy artykuł pt. Najdłuższa Wieś Europy". Tam m.in. poruszono kwestię "najdluższego" na owe czasy uniwersytetu na świecie, który zaczynał się na ul. Kładki w Gdańsku, a kończył, na Czołgistów w Gdyni.
Brak współdziałania tzw. włodarzy w naszej aglomeracji jest dobijający. Brak wspólnego systemu komunikacyjnego, brak jednolitego zarządzania drogami, administracji zasobami komunalnymi itp. itd. To jest horror i to wszystko za nasze pieniądze.
Dlaczego kretyński, skoro sam wymieniasz wady wynikające z tego, że go nie wprowadzono.
_________________ Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy
Połączenie? Jeśli już to inkorporacja, ale po co nam takie warcholskie przedmieście? Będą tylko psuć opinię
Proponuję wzorem czasów napoleońskich wszystko to, co wystaje poza rogatki miasta zrównać z ziemią. Stolzenberg po takiej nauczce nauczył się moresu, więc z Gdynią też nie będzie więcej problemu
_________________ ...........................................
Pomóż Hanusi jeśli możesz
http://dzieciom.pl/5002
...........................................
Juz widze te radosne wladze Sopotu i Gdyni ktore mialyby potracic stolki
A propos postu Zdzislawa to ciekawe czemu GDYNSK a nie np. GDANIA ?
A co do dwoch portow lotniczych ,to ja tylko widze radosc latajacych ,bo kazde z niezaleznych lotnisk bedzie musialo konkurowac w cenach i serwisie aby pozyskac pasazerow.
My tez tu mamy dwa lotniska i choc z tego na poludniu miasta nigdy nie kozystalem to wiem ,ze ceny sa konkurencyjne do niektorych miast docelowych.
_________________ "...robala co mnie zzera wciaz zalewam sam..."
...to ciekawe czemu GDYNSK a nie np. GDANIA ?
...kazde z niezaleznych lotnisk bedzie musialo konkurowac w cenach i serwisie aby pozyskac pasazerow.
My tez tu mamy dwa lotniska i choc z tego na poludniu miasta nigdy nie koRzystalem to wiem ,ze ceny sa konkurencyjne do niektorych miast docelowych.
GDANIA mi sie tez lepiej podoba. -
Lotniska kasuja tylko oplaty za ladowanie, postoj i start, a linie lotnicze za lot.
No to drugie lotnisko na Oruni nie mozna powaznie brac pod uwage...
A to w Rebiechowie ma tylko PO JEDNYM WC w hali odlotowej i przylotowej, po jednym dla pan i panow DLA SETKI PASAZEROW, ktorzy musza tam byc min. 1,5 godz. przed odlotem... To jak na wiosce - tam tez tylko jeden kibel...
Wysłany: Pią Paź 05, 2007 4:42 pm Gdynia nie była hamulcowym
villaoliva napisał/a:
Bardzo ostry list Szczurka do Adamowicza
(...)
Władze Gdańska już przygotowują swoją odpowiedź. Na piątek wiceprezydent Wiesław Bielawski zaprosił dziennikarzy na spotkanie pod hasłem "Wszystko, co chcielibyście Państwo wiedzieć o ulicy Spacerowej".
Paweł Adamowicz - Jest mi przykro, że taki nieprzyjemny list dostałem. Odpowiemy na niego w piątek.
Władze Gdańska zwołały na dziś konferecję prasową by wyjaśnić sprawę przebudowy Spacerowej i zaangażowania Gdyni w tę inwestycję.
-W imieniu nieobecnego dziś w Gdańsku Pawła Adamowicza przepraszam prezydenta Gdyni, pana Wojciecha Szczurka, za to, że niesłusznie oskarżyliśmy władze Gdyni o zatrzymywanie inwestycji ważnej dla Gdańska - powiedział dziś Antoni Pawlak, rzecznik prezydynta Gdańska na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. - Zarzuty wobec Gdyni wynikały tego, że prezydent Adamowicz nie zrozumiał się z urzędnikiem referującym mu problem ul. Spacerowej.
- Gdynia nie wydała zgody niezbędnej do realizacji przebudowy fragmentu ulicy Spacerowej nie dlatego, żę nie chciała, ale dlatego, ze w świetle prawa nie mogła tego uczynić - przyznał dziś zastępca prezydenta Gdańska Wiesław Bielawski.
Może teraz władze Gdańska przestaną oskażać Gdynię o swoje błędy
i zabiorą się za szukanie rozwiązania dla problemu ruchu na Spacerowej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum