Zaciekawiło mnie zdjęcie "tira" Czy nie zostało ono czasem wykonane na Schichaugasse na tle budynków stoczniowych (obecnie przeznaczonych do rozbiórki)
Witam!
A ja się tak zastanawiam , popatrzcie na tą kartkę, czy takie ujęcie na kanał portowy mogło być wykonane z wieży latarni morskiej Nowy Port czy może się mylę? Potraficie wskazać skąd była robiona ta fotografia i dokładnie na co jest to widok. Pozdrawiam!
Moim zdaniem za blisko nabrzeża i za nisko jak na latarnię. A co do miejsca to ja przynajmniej muszę chwilę poszperać.
Mam też prośbę techniczną - by uniknąć konieczności przewijanai ekranu wrzucamy zdjęcia o szerokości 600 pix, w uzasadnionych przypadkach 800. Niektórzy korzystają z rozdzielczości 600x800 i przeglądanie dużych zdjęć jest to dla nich utrudnieniem.
Ja myślę, że to zdjęcie zrobiono z budynku Hotelu "Zu den Provinzen", który zaznaczyłem na dwóch poniższych pocztówkach. Notabene myślę że własnie one pokazują widok z latarni.
Na pytanie, co dokładnie przedstawia tamta pocztówka: z lewej Westerplatte, z prawej nabrzeże, eee.... zwane obecnie Oliwskim? (nie jestem na 100% pewien), a w środku jakiś parowiec o trzech kominach, niestety, niezidentyfikowany... Mam kilkanaście reprodukcji tej pocztówki, ale na żadnym nie widać nazwy statku, może ktoś z forumowiczów by poradził?
Mam też prośbę techniczną - by uniknąć konieczności przewijanai ekranu wrzucamy zdjęcia o szerokości 600 pix, w uzasadnionych przypadkach 800. Niektórzy korzystają z rozdzielczości 600x800 i przeglądanie dużych zdjęć jest to dla nich utrudnieniem.
Nie ma sprawy, faktycznie nie zwróciłam na to uwagi. na przyszłośc postaram się wrzucić mniejsze fotki. Przewijanie jest zdecydowanie niewygodne.
Pumeks! Zdecydowanie skłaniam sie ku Twojej opinii, ta pocztówka to może być zdjęcie robione z budynku Hotelu "Zu den Provinzen". Porównując nawet współczesny widok z latarni od razu widać że tamto zdjęcie zrobiono z czegoś (budynku) co było zdecydowanie nizsze. Czy do dzis nic juz nie zachowało się z tego hotelu? Pozdrawiam!
W mieszkaniu moich dziadków które obecnie zajmuję, w przedpokoju była szafa, a w niej szuflada pełna widokówek, głównie z okresu od zakończenia wojny do ok. 1970 roku. były tam też jakieś "triofejne" okazy po dawnych mieszkańcach mego bydynku. Niestety wszystkie znikneły jakoś tak pod koniec 1990 roku, mój dziadek robiąc porządki po prostu musiał je wyrzucić. Nawet sobie nie wyobrażacie jak mnie to obecnie wkurza, kiedyś do tego nie przywiązywałem szczególnej wagi i nawet mnie to nie interesowało ale teraz.........? Pamiętam je, czasem je za dzieciaka przeglądałem i odrywałem na siłę znaczki pocztowe Najbardziej mnie boli, że były tam także listy ze Lwowa od mojej rodziny, gdy dziadek zachorował i listy znikneły to nawet nie wiem jak się nazywają ani gdzie mieszkają we Lwowie dokładnie :(
Podzielić się chciałem jednak czym innym.
Ostatnio zamiast skanować stare zdjęcia robię ich kopie cyfrówką, o wiele lepiej mi to wychodzi i sporo szybciej. Oczywiście potrzebne jest dobre oświetlenie (koniecznie trzeba wyłączyć lampę błyskową), aparat ustawiam na maksymalną jakość, robię zdjęcie, a potem obrabiam w np. IrfanViev i efekt jest dużo lepszy niż przy skanerze. Nie widać tak rys ani uszkodzeń odbitki. Spróbujcie tej techniki, wierzę, że będziecie zadowoleni. Sporo mniej pracy a efekt jest bardziej niż zadowalający.
Zobaczcie np. zdjęcia jakie umieściłem w wątku "a Conradinum" robiłem je opisaną techniką i wyglądają lepiej niż orginalne zdjęcie (nie widać uszkodzeń i rozdzielczość sporo wyższa), nie mówiąc już o skanie. Dysponuję orginałami gdyby ktoś chciał porównać. Nie testowałem tego jeszcze robiąc zdjęca z książek czy albumów lecz myślę, że tak samo dobrze by to wyszło.
a w środku jakiś parowiec o trzech kominach, niestety, niezidentyfikowany... Mam kilkanaście reprodukcji tej pocztówki, ale na żadnym nie widać nazwy statku, może ktoś z forumowiczów by poradził?
No właśnie, te trzy kominy... całkowitej pewności nie mam, ale wydaje mi się, że to może być statek o którym wspominam w ostatnim tekście na ARz - nieudany transatlantyk "Kaiser Friedrich". Spośród dużych statków zbudowanych u Schichaua to chyba jedyna jednostka o trzech kominach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum