Formą, starannością wykonania i myślą przewodnią (a raczej jej brakiem) przypomina jako żywo tfurczość Twoich kolegów po fachu
No nie wiem - mimo pewnych elementów wspólnych, zając, w przeciwieństwie do tfurczości architektów, słabo nawiązuje do otoczenia (czytaj: nic w nim się nie odbija).
A mi się ta zajęcza inicjatywa podoba i chciałbym, by było więcej podobnych. Coś się przynajmniej dzieje, jest pretekst do dyskusji. Gdy takich przedsięwzięć będzie więcej jest szansa, że powstanie coś bardziej ambitnego (choć nie podejmuję się publicznej oceny samego zająca).
Przedstawiciele Lechii Gdańsk odwiedzili w czwartek 24 marca dzieci w Domu Dziecka na Oruni.
Trener Marcin Kaczmarek oraz piłkarze Robert Sierpiński, Marcin Szulik, Sławomir Wojciechowski i Paweł Żuk przynieśli ze sobą słodycze, pamiątki klubowe, przybory szkolne, bilety do Aquaparku oraz komplet sprzętu do gry w piłkę nożną.
Dom Dziecka ma swoją własną drużynę, która już kilka razy towarzysko grała z młodymi piłkarzami Lechii. Świąteczne upominki dla podopiecznych Domu Dziecka ufundowali działacze klubu, kibice oraz zaprzyjaźnieni z Lechią sponsorzy.
Brawo DarioB! Nie wymienili Cię w artykule, ale i tak wiemy, że maczałeś w tym palce.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum